środa, 5 czerwca 2013

SEPHORA Glossy lip pencil - 01 glossy pink & 02 glossy raspberry


W perfumeriach Sephora do 10 czerwca trwa akcja wymiankowa: stare, zużyte opakowania po szminkach, pudrach - cokolwiek nam się skończyło - oddajemy przy kasie, a w zamian dostajemy 40% zniżki na zakup sephorowej kolorówki. Co też niniejszym uczyniłam w ubiegły poniedziałek.
Jako, że mam wieczniezamało mazideł do ust, to na tej półce się skupiłam. Wybrałam 2 kredki do ust i błyszczol. 

Dzisiaj kilka słów o tych pierwszych.



 wg KWC:
3 odcienie błyszczyków w formie kredek z limitowanej kolekcji wiosennej 2013 Pastel Pop.
Kredka łączy w sobie zalety tradycyjnego błyszczyka z balsamem do ust. Kolory: pomarańczowy, różowy, malinowy.


Cena: 39zł / 2,8g



Pamiętając, że Revlonowe Balm Stainy ściągały i wysuszały moje usta na wiór, miałam lekkie obawy co do tych kredek. Ale, jak to mówią: kto nie ryzykuje, ten nie ma. 

No i zaryzykowałam i mam. Dwa cudne kredkowe błyszczole o masełkowo-żelkowej konststencji, delikatnym kryciu i wysokim połysku. I chociaż w tym przypadku w nazwie nie występuje "balm", to mam na ustach wrażenie lekkiego natłuszczenia. Trwałość, jak to u takich delikatniuchów bywa, nie powala. Ale dzięki ciągłemu mizianiu wiem, że nie ma z nimi mowy o przesuszeniu, które wymagałoby leczenia delikatnej skóry warg pomadkami pielęgnacyjnymi. Których i tak (nad)używam i (nad)używać będę pewnie dokońca świata...


 01 Glossy Pink
cukierkowy róż z pierdyliardem migoczących srebrno-różowych drobinek
(możecie go też zobaczyć w dzisiejszym, porannym poście o różu Catrice [KLIK!])
światło lampy pierścieniowej
światło dzienne


02 Glossy raspberry
malinowy róż z ciut mniejszym efektem iskrzącym
światło lampy pierścieniowej
światło dzienne

cena w promocji: 23,40zł

Używacie szminek/balsamów/błyszczyków w kredce?
Które lubicie najbardziej?


26 komentarzy:

  1. Cudowne są te kredeczki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. pięknie wyglądają na ustach:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja bardzo chciałabym dopaść balsamy w kredce od Bourjois, ale nie mogę ich spotkać :( Za to te macałam w Sephorze i strasznie nie podobały mi się drobinki, które moim zdaniem przypominają brokat w dużych ilościach...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o Burżujowych nie słyszałam jeszcze, muszę popatrzeć w sieci:)
      to fakt, drobinki w 01 mogą zniechęcać, ale dla fanek blink-blink na ustach - jak ja - nie stanowią wielkiego problemu:)

      Usuń
  4. oj na dwójeczkę chyba się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Odpowiedzi
    1. dzięki! to po Mamie:) a Mama ma po Dziadku:))

      Usuń
  6. Fajne grubaski:) Bardzo lubię pomadki w takiej formie.

    P.S. Dzisiaj udało mi się dorwać róż Catrice, jest cudowny! Dziękuję, że go pokazałaś:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. super! cieszę się, że Ci się udało:) mam nadzieję, że będziesz zadowolona:)

      Usuń
  7. Cudowne, ta druga wpadła mi w oko ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. pięknie prezentują się na ustach :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ślicznie wygladają na ustach :) ! Bardzo mi się podobaja te kolorki

    OdpowiedzUsuń
  10. Macałam je ostatnio, ale jakoś nie zwróciłam na nie jakoś większej uwagi:) Ale ta druga wygląda pięknie!

    OdpowiedzUsuń
  11. Lubię tego typu produkty , dlatego skusiłam się na dwójeczkę :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Ładne, ale kredka Revlon mi wystarczy (rozsądek się odezwał)! ;) Mam ochotę na kredki jumbo do oczu, są w tej samej cenie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mnie Revlon przeraźliwie przesuszał, żałowałam, bo kolory boskie!
      nie mam pojęcia ile mogą kosztować jumbo, nie zaglądałam w ogóle na oczną półkę:)

      Usuń
  13. Glossy Rasberry podoba mi się bardziej :) Kusi bardzo D:

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jakby co, to do poniedziałku masz czas, żeby nabyć taniej:))

      Usuń
  14. Glossy raspberry wygląda pięknie! Bardzo polubiłam błyszczyko-pomadki w kredce :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...