tag:blogger.com,1999:blog-80470360630973929892024-03-13T11:03:19.805+01:00malowajkaajkahttp://www.blogger.com/profile/02644452621832719623noreply@blogger.comBlogger366125tag:blogger.com,1999:blog-8047036063097392989.post-68119972389914367292014-06-02T13:10:00.000+02:002015-11-11T07:49:38.761+01:00komu zestaw Scandaleyes?Post na szybko, z telefonu, z dzieciem pod pachą:)<br />
<br />
Chciałabym Wam podziękować za to, że mimo blogowej ciszy nadal do mnie wpadacie, piszecie i w ogóle, że nie zapomniałyście jeszcze:)<br />
<br />
Jeśli macie ochotę wypróbować naoczny zestaw Scandaleyes od Rimmela: tusz Rockin' Curves i wodoodporny eyeliner w słoiczku - dajcie znać w komentarzach i zostawcie adres mailowy.<br />
W niedzielę, 08.06. wylosuję jedną z Was, a wynik losowania dodam na końcu tego posta, więc proszę o czujność:)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9SWQFXOdVuApXehI4ap3oVVgPJAbzmqKT-aI4-APkk7dbP3PI2SNzXRcVnbeyNp4C6n69fqx3wtKZtxrad6d3Glavm28kiqY7bfTM6fi1lXBjfuiXj-CkCPFFBtlEjPmYSzEzL90uRHi6/s1600/2014-06-02+12.48.10.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="422" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9SWQFXOdVuApXehI4ap3oVVgPJAbzmqKT-aI4-APkk7dbP3PI2SNzXRcVnbeyNp4C6n69fqx3wtKZtxrad6d3Glavm28kiqY7bfTM6fi1lXBjfuiXj-CkCPFFBtlEjPmYSzEzL90uRHi6/s1600/2014-06-02+12.48.10.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Trzymajcie się i powodzenia!<br />
<br />
<br />
Zaglądajcie na<b> <a href="http://instagram.com/kufajka#">Instagram</a></b> - tam mnie trochę więcej, choć mniej kosmetycznie:) <br />
<br />
<br />
*****<br />
<br />
EDIT:<br />
<br />
Zestaw Rimmel leci do...<br />
<br />
<b><span style="font-size: large;">Kommo</span></b><br />
<br />
Gratuluję!:)ajkahttp://www.blogger.com/profile/02644452621832719623noreply@blogger.com73tag:blogger.com,1999:blog-8047036063097392989.post-11709354634440689842014-05-25T21:22:00.000+02:002015-11-11T07:49:10.029+01:00jak dbałam o ciało w czasie ciaży?<br />
Dzisiaj przypomniałam sobie o sfotografowanych jeszcze w listopadzie kosmetykach, których używałam od 7 tygodnia ciąży i o tym, że warto byłoby się podzielić moją o nich opinią.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6it8mM8zWNKKtiGe1g8e5ZJy-4DyXmnIiKgbIMM5aG3qgIv5k3pL7tftcYpXrrPNB-8iG5dfPCvGTiqYI1OuDKBxqpHqEiUNsQOZJSb5iLzoHeTFjAII2RmqP8J4EO9-YZuPgv9kex6C0/s1600/a1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6it8mM8zWNKKtiGe1g8e5ZJy-4DyXmnIiKgbIMM5aG3qgIv5k3pL7tftcYpXrrPNB-8iG5dfPCvGTiqYI1OuDKBxqpHqEiUNsQOZJSb5iLzoHeTFjAII2RmqP8J4EO9-YZuPgv9kex6C0/s1600/a1.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
Długo przed ciążą i potem w jej trakcie dużo ćwiczyłam. Zaczynałam od przygody z Jillian Michaels i jej <b>30 Days Shred</b> i <b>Body Revolution</b>, z Tonym i jego <b>P90X </b>i wreszcie Shaunem T i szaleńczymi <b>Insanity</b> i - jeszcze w pierwszych tygodniach ciąży, choć już w mniejszym stopniu - <b>T25</b>.<br />
Przez całą ciążę robiłam program Summer Sanders<b> Prenatal Workout</b>, który bardzo polecam przyszłym mamom - świetnie robi na ciało i duszę:) bo mimo rośnięcia i puchnięcia czułam się rewelacyjnie - prawie żadnych bólów pleców i innych niedogodności. <br />
<br />
Dbanie o skórę brzucha i piersi było dla mnie oczywiste i równie ważne, co codzienne ćwiczenia. <br />
Zaczęłam od kosmetyków <b>PALMER'S Cocoa Butter Formula</b> dedykowanych kobietom w ciąży.<br />
<br />
<br />
Na pierwszy ogień poszedł krem do masażu przeciw rozstępom<b> <u>Massage Cream for Stretch Marks</u></b>.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjW8Pt97MaT2otqb7M6yYIyYmdETi62sz925Zf_HKkRvRo2eEybKxnzBKcEjt96hwOEhTt2wtAtOutArNBadN9DXkR8ikRTgjzme0swo2plaSRWA46L0jfhmfH-d1TufLbmHF1GDO6Ul2Wg/s1600/a2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjW8Pt97MaT2otqb7M6yYIyYmdETi62sz925Zf_HKkRvRo2eEybKxnzBKcEjt96hwOEhTt2wtAtOutArNBadN9DXkR8ikRTgjzme0swo2plaSRWA46L0jfhmfH-d1TufLbmHF1GDO6Ul2Wg/s1600/a2.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<span style="font-size: x-small;">klik do <a href="http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=41798"><b>KWC</b></a>:</span><br />
<span style="font-size: x-small;"><br /><span itemprop="description"><span itemprop="description">Krem, jest najbardziej skondensowaną
formułą na rozstępy. Pomaga zredukować widoczność rozstępów za pomocą
specjalnej kombinacji masła kakaowego, witaminy E, kolagenu i elastyny.
Natłuszcza skórę, pomagając zachować jej naturalną elastyczność i
nawilżenie. Ten nietłusty krem do całego ciała likwiduje uczucie
suchości związane z napięciem skóry podczas ciąży oraz wygładza rozstępy
wywołane spadkiem wagi. <br />
<br />
<i>Skład: Water, Theobroma Cacao Extract, Gliceryn, Gliceryl Stearate,
PEG-100 Stearate, Isopropyl Lanolate, Isopropyl Palmitate, Propylene
Glycol, Dimethicone Lanolin Alcohol, Stearic Acid, Bentonite, Theobroma
Cacao Seed Butter, Mineral Oil, Microcrystaline Wax, Cetyl Alcohol,
Tocopheryl Acetate, Soluble Collagen, Hydrolyzed Elastin, Diazolidinyl
Urea, Disodium EDTA, Methylparaben, Propylparaben, Limonene, Linalool,
Caramel, Fragrance.</i><br />
</span>
<br />
Cena: 25zł / 200ml</span></span><br />
<br />
Krem ma delikatnie masełkową konsystencję, pachnie czekoladą i błyskawicznie się wchłania. Zużyłam go z przyjemnością, ale bez większych zachwytów. Dość mała pojemność w stosunku do ceny spowodowała, że nie kupiłam drugiej tubki, tylko zdecydowałam się na...<br />
<br />
<br />
<b>Tummy Butter for Stretch Marks, </b>czyli brzuszkowe masełko przeciw rozstępom<b></b><br />
<b><br /></b>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYfIFop54vY2ss6kebxu-kNfCTQkDqYzd3xulI0_IOFF7qmeJALHJvH9yqcrqQmpCAcxFq4W8mfTWF8nPOv-cE0bIgI01ij8ia51hqIi2hFeiH0I1lQNfZ9ClQepShZl_GWvgpckgU7u6Z/s1600/a3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYfIFop54vY2ss6kebxu-kNfCTQkDqYzd3xulI0_IOFF7qmeJALHJvH9yqcrqQmpCAcxFq4W8mfTWF8nPOv-cE0bIgI01ij8ia51hqIi2hFeiH0I1lQNfZ9ClQepShZl_GWvgpckgU7u6Z/s1600/a3.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<span style="font-size: x-small;">klik do <b><a href="http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=60231">KWC:</a></b></span><br />
<br />
<span style="font-size: x-small;"><span itemprop="description">Pielęgnacja brzucha mamy w okresie i po ciąży oraz w okresie utraty wagi.<br />
Unikalna formula na bazie masła kakaowego, wzbogacona o witaminęE,
kolagen, elastynę i wygładzającą lawendę, przeznaczona jest szczególnie
dla kobiet w trakcie i po ciąży.<br />
Specjalne połączenie aktywnych składników pomaga w zapobieganiu i
eliminowaniu powstawania rozstępów skóry w okresie ciąży. Kosmetyk
przenika do głębokich warstw skory, zapewniając odpowiednie nawilżenie i
natłuszczenie.<br />
Produkt jest hipoalergiczny i nie zawiera parabenów.<br />
Sposób użycia: stosować delikatnie wmasowując preparat kolistymi ruchami w skore brzucha trzy razy dziennie lub wedle potrzeby.</span><b> </b></span><br />
<span style="font-size: x-small;"><b><br /></b></span>
<span style="font-size: x-small;"><br /><span itemprop="description"><i>Skład: Theobroma Cacao (Cocoa) Extract,
Mineral Oil (Paraffinum Liquidum), Microcrystalline Wax/Cera
Microcristallina, Theobroma Cacao (Cocoa) Seed Butter, Prunus Amygdalus
Dulcis (Sweet Almond) Oil, Dimethicone, Soluble Collagen, Soluble
Elastin, Tocopherol Acetate, Centella Asiatica Extract, Argania Spinosa
Kernel Oil, Lavandula Angustifolia (Lavender) Oil, Carthamus Tinctorius
(Safflower) Seed Oil, Isopropyl Myristate, Zea Mays (Corn) Oil, Beta
Carotene (CI 40800), Fragrance, Benzyl Cinnamate, Benzyl Alcohol, Benzyl
Benzoate, Coumarin, Linalool.</i></span></span><br />
<span style="font-size: x-small;"><br /><span itemprop="description">Cena: 38zł/ 125g</span></span><br />
<br />
<span itemprop="description"><br /></span>
<span itemprop="description">Masło ma twardą konsystencję, która po zetknięciu ze skórą zmienia się w oleistą. Świetny do masażu, bo... w ogóle się nie wchłania. Można masować i masować i masooooowaaaaaać i nic. Nadal jesteśmy tłuste, jak wysmarowane masłem spożywczym. Zupełnie nie nadaje się do używania na dzień. Na wieczór tylko dla lubiących codziennie prać pościel i piżamę. Zużyłam w wielkich bólach i nigdy więcej nie chcę mieć z nim nic do czynienia.</span><br />
<span itemprop="description"><br /></span>
<span itemprop="description"><br /></span>
<span itemprop="description">Urzekł mnie za to kolejny produkt z czekoladowej rodziny -<b> </b>kojąca oliwka dedykowana rozciągającej się, swędzącej skórze brzucha i piersi<b>, Soothing Oil for Dry Itchy Skin.</b></span><br />
<span itemprop="description"><b><br /></b></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzmmgwPnxu9TJNZbic2jt-iOgWiFOE6-ANMzlbV3FvJOGCCDv-53Zb9rV8WE8TRfUvuct-KH7JCRN7orMLVEX27tLbI80_uQZltZ5fSAvVYEtWlzjMezn50j0b4XHKybjAf0Tn-B63nCFJ/s1600/a4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzmmgwPnxu9TJNZbic2jt-iOgWiFOE6-ANMzlbV3FvJOGCCDv-53Zb9rV8WE8TRfUvuct-KH7JCRN7orMLVEX27tLbI80_uQZltZ5fSAvVYEtWlzjMezn50j0b4XHKybjAf0Tn-B63nCFJ/s1600/a4.jpg" width="640" /></a></div>
<span itemprop="description"><b><br /></b></span>
<span style="font-size: x-small;"><span itemprop="description">klik do <a href="http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=60233"><b>KWC</b></a>: </span></span><br />
<span style="font-size: x-small;"><span itemprop="description"></span><br /><span itemprop="description">Oliwka przeznaczona dla skory kobiet w
okresie ciąży w celu zmniejszenia efektu swędzenia oraz zapewnienia
odpowiedniego poziomu nawilżenia. Poprawia elastyczność i jędrność
skóry.<br />
Unikalna formuła będąca efektem połączenia masła kakaowego, witaminy E,
kolagenu, lecytyny i elastyny. Dodatek lecytyny przedłuża efekt gładkiej
i delikatnej skóry.<br />
Sposób użycia: po prysznicu lub kąpieli należy spryskać ciało i delikatnie wklepać. <br />
Oliwkę można tez użyć na suchą skórę.<br />
Produkt nie był testowany na zwierzętach.</span></span><br />
<br />
<span style="font-size: x-small;"><span itemprop="description"><span itemprop="description"><i>Skład: Canola Oil, Isopropyl Myristate,
Theobroma Cacao (Cocoa) Seed Butter, Dimethicone, Tocopheryl Acetate,
Lecithin, Cocoyl Hydrolyzed Elastin, Cocoyl Hydrolyzed Collagen, Cocoyl
Hydrolyzed Keratin, Butyl Stearate, Lanolin Alcohol, Sorbitan Oleate,
Fragrance, Benzyl Alcohol, Beta Carotene (CI 40800).</i></span> </span></span><br />
<br />
<span style="font-size: x-small;"><span itemprop="description"><span itemprop="description">Cena: 30zł / 150ml</span></span></span><br />
<br />
<br />
<span itemprop="description"><span itemprop="description">Oliwka jest rewelacyjna. Dość szybko się wchłania i naprawdę łagodzi dolegliwości towarzyszące rozciągającej się skórze. Żaden inny kosmetyk, którego uzywałam w tym okresie nie przyniósł mi takiej ulgi. Nawet, ulubiony nie tylko w ciąży...</span> </span><br />
<br />
<br />
Rossmannowy olejek do pielęgnacji ciała dla kobiet w ciąży <b>Babydream fur Mama - Pflegeol.</b><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgo3vO6xldNzMGP1O5P_DxYV1mtlkUZcleRWwMfkDubgBjN10KxAeF3OV4mu-9pZF438upwF06X_GHMDjsnlI6XUwWXLOxKWU1xuON2ub6oq3DMSbLZqqUH9lRtc8HPOFsoqYU2SdC6ARfi/s1600/a5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgo3vO6xldNzMGP1O5P_DxYV1mtlkUZcleRWwMfkDubgBjN10KxAeF3OV4mu-9pZF438upwF06X_GHMDjsnlI6XUwWXLOxKWU1xuON2ub6oq3DMSbLZqqUH9lRtc8HPOFsoqYU2SdC6ARfi/s1600/a5.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-size: x-small;">klik do <a href="http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=31360"><b>KWC</b></a>:</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-size: x-small;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-size: x-small;"><span itemprop="description">Pomaga zapobiegać rozstępom, zawiera
wysokiej jakości olejek migdałowy, makadamia, jojoba, olej sojowy i
słonecznikowy, a także witaminę E, nie zawiera olejów mineralnych,
barwników i konserwantów. Olejek perfumowany, nie zawiera alergenów.
Produkt przebadamy dermatologicznie. <br />
<br />
<i>Skład: Glycine Soja (Soybean) Oil, Prunus Amygdalus (Sweet Almond)
Oil, Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil/unsaponifiables, Simmondsia
Chinensis (Jojoba)Seed Oil, Macadamia Ternifolia Seed Oil, Tocopherol,
Parfum.</i><br />
<br />
Cena: 10zł / 250ml</span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span itemprop="description">Olejek nie wymaga reklamy. Świetny na włosy i na suchą i mokrą skórę, bezpośrednio i do kąpieli. Nie tylko w ciąży.</span></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjDKSX1wsKYdbhewZh11ibGeVfHXBKqYd96kjnTOEMNzOa2STC6fmbRN6UOFLwsAOgFhtzPTnNDOU9_KKFn9PcqO8t95RHKqErXdD9YAcg7IVcktL5lkUqmu6yhSlAVPKADbvXWwdPNt9RK/s1600/02.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><br /></a></div>
Kolejnym olejkiem na jaki się zdecydowałam był <b>Bio-Oil, uniwersalny olejek do twarzy i ciała</b>.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjzdg8MCcaWQfYutxEqxXHr5oWRF8QAyShbllkj2uXBDzIKo7YW82xizFnkoDq5YcR-XjDiQwxB2fsPMCxU7w8MRThdGowUtpltTz2iNOZrXOGDBtqDGLUZd0L4uMUAzZ0tMLiu12L-uq9G/s1600/03.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><br /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5MjqPzDKKgsuqI4wS547E9e-g3IzgyzUJ08FeAmOpBDm9leFoxhDIPvijMh1_RHXAxMSJ1_WC-ghM6oNjXcy-BTwJGzDGwoAKVy4jLk7Uq77IKFR0emzjlg8UHi4n02L1seB2AfsUHyOk/s1600/04.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5MjqPzDKKgsuqI4wS547E9e-g3IzgyzUJ08FeAmOpBDm9leFoxhDIPvijMh1_RHXAxMSJ1_WC-ghM6oNjXcy-BTwJGzDGwoAKVy4jLk7Uq77IKFR0emzjlg8UHi4n02L1seB2AfsUHyOk/s1600/04.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<span style="font-size: x-small;">klik do <a href="http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=41798"><b>KWC</b></a>:</span><br />
<br />
<span style="font-size: x-small;"><span itemprop="description">Olejek o właściwościach nawilżających, przy
regularnym stosowaniu redukującym rozstępy, wyrównującym koloryt skóry,
pomagający zapobieganiu powstawania zmarszczek. Nie ma działania
komedogennego. <br />
<br />
<i>Skład: Paraffinum Liquidum, Triisononanoin, Cetearyl Ethylhexanoate,
Isopropyl Myristate, Retinyt Palmitate, Helianthus Annuus Seed Oil,
Tocopheryl Acetate, Anthemis Nobilis Flower Oil, Lavandula Angustifolia
Oil, Rosmarinus Officinalis Leaf Oil, Calendula Officinalis Extract,
Glycine Soja Oil, BHT, Bisabolol, Parfum, Alpha-lsomethyl lonone, Amyl
Cinnamal, Benzyl Salicylate, Citronellol, Coumarin, Eugenol, Farnesol,
Geraniol, Hydroxycitronellal, Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene
Carboxaldehyde, Limonene, Linalool, CI 26100 (21.08.2013.)<br />
</i><br />
Cena: 100zł / 200ml, około 25zł / 60ml</span></span> <br />
<br />
<br />
Olejek jak olejek w sumie. Nie powalił mnie zapachem, nawilżenie i wchłanianie natomiast na porządnym poziomie. Ze względu na niewielką pojemność używałam jedynie na piersi. Nie mam mu nic do zarzucenia poza dość wysoką ceną. <br />
<br />
<br />
Ostatnim olejkiem jaki towarzyszył mi w czasie ciąży, i towarzyszy nadal, jest <b>Olej ze słodkich migdałów. </b><br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgcL3yj69MzsysEvhTH91n-7YwtyQE7FtQzCEAJ8prFTImwDR-RRA5Yg1bGGRCm3wIVlmPGDI51eeqIRX0zwV9ptdM1qbGfVbHzsA-EDYYHREATaw_aui-ASe7AzHCFKBqD-Xzvv7iZmq3s/s1600/profarm+olej+ze+slodkich+migdalow.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgcL3yj69MzsysEvhTH91n-7YwtyQE7FtQzCEAJ8prFTImwDR-RRA5Yg1bGGRCm3wIVlmPGDI51eeqIRX0zwV9ptdM1qbGfVbHzsA-EDYYHREATaw_aui-ASe7AzHCFKBqD-Xzvv7iZmq3s/s1600/profarm+olej+ze+slodkich+migdalow.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-size: xx-small;">źródło zdjęcia: grafika google</span></td></tr>
</tbody></table>
<br />
<span style="font-size: x-small;">klik do<a href="http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=37028"><b> KWC</b></a>:</span><br />
<br />
<span style="font-size: x-small;"><span itemprop="description">Olej ze słodkich migdałów jest środkiem wyjątkowo delikatnym.<br />
Nadaje się także do pielęgnacji wrażliwej skóry noworodków. Szczególnie polecany do skóry suchej i starzejącej się,<br />
Neutralny, nie powoduje alergii. Może też być sam stosowany w celach
kosmetycznych do wcierania w skórę twarzy. Odmładza skórę i nadaje jej
ładny wygląd.<br />
<br />
Cena: 9,35zł / 100ml</span></span><br />
<br />
<br />
<span itemprop="description">Olejek-bajka. Delikatny zapach, bardzo dobre nawilżenie i wchłanianie. Sama natura w przyjaznej cenie. Mój zdecydowany ulubieniec w ostatnim czasie. Używałam i używam nadal z przyjemnością</span>. Obecnie na piersi, które robią kawał dobrej roboty żywiąc moje dziecię.<br />
<br />
<br />
<br />
Podsumowując: wybrane produkty mnie nie zawiodły. Nie dorobiłam się ani jednego rozstępu ciążowego. Brzuch wraca do swojego stanu <i>sprzed</i>. Piersi, teraz wyraźnie powiększone i obciążone, mam nadzieję też będą dzielne i dadzą radę wytrwać w dobrej formie. Wróciłam do ćwiczeń - czym chwaliłam się na <a href="http://instagram.com/p/oNXbr_kJXd/"><b>Instagramie</b></a> - jutro zaczynam drugi tydzień T25. Do kalendarzowego lata mam plan wrócić do formy, jeśli córka będzie łaskawa i będzie nadał ucinać sobie drzemki w czasie treningów, oczywiście:)<br />
<br />
<br />
Trzymajcie się i dbajcie o siebie. Zawsze:)<br />
<br />ajkahttp://www.blogger.com/profile/02644452621832719623noreply@blogger.com18tag:blogger.com,1999:blog-8047036063097392989.post-35230979803911827922014-04-21T18:02:00.001+02:002014-04-22T08:29:11.185+02:00Alicja w Krainie Czarów, czyli dwa słowa prywaty:)<br />
Tym, którzy nie porzucili malowajkowego bloga w okresie bezpostowym, <i>natentychmiast </i>śpieszę donieść o przyczynach abs<span style="color: #999999;"><i>(tyn)</i></span>encji mej. Otóż. <br />
<br />
Wyobraźcie sobie, że byłam ostatnio w ciąży.<br />
Dokładnie do 25 marca sobie byłam.<br />
I tegoż właśnie dnia - marca dwudziestego piątego, szóstego prawie, bo godzina była późna - zjawiła się niespodzianie Ona. Ponad dwa tygodnie przed zapowiedzianym terminem. Co było właściwie całkowicie zrozumiałe, bo któż o zdrowych zmysłach życzyłby sobie zostać dzieckiem smoleńskim?...<br />
<br />
No i, gdy tylko Tatulek Kochany wybył na mecz drużyny swej, umiłowanej, biało-zielonej, o godzinie za pięć ósma wieczorem, Ona postanowiła odkręcić wodę, zalać nową merbauową podłogę w łazience i zapukać z wewnętrza mego z prośbą o wypuszczenie. Tatul na mecz nie doszedł, a Ją wypuszczono trzy godziny później, dziesięć minut po dwudziestej trzeciej, cięciem cesarskim. Gdyż jak na leniwe - po mamuni - stworzenie przystało, dziewczę nasze nie zdecydowało się na odwrócenie i do końca bujało głową w obłokach, tzn. pod żebrami. A światu dobitnie pokazała w której części ciała go ma.<br />
<br />
Państwo pozwolą, że przedstawię: nasza córka - Alicja!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiTNPxAtmUhaVrwwjoFiH_-KxhwqjMo7ptIFL67RW3gW7pocAL_-XY2iLYvWkqP_nHFTUaQpdQKMGEz1Gpdyk6jR_9AY5DvHklsTjAE37sips0FUpXENt4aSsYKNQ4kL78hr3DZ4lBouuLP/s1600/a5-horz.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiTNPxAtmUhaVrwwjoFiH_-KxhwqjMo7ptIFL67RW3gW7pocAL_-XY2iLYvWkqP_nHFTUaQpdQKMGEz1Gpdyk6jR_9AY5DvHklsTjAE37sips0FUpXENt4aSsYKNQ4kL78hr3DZ4lBouuLP/s1600/a5-horz.jpg" height="425" width="640" /></a></div>
<br />
Ci, którzy śledzą mnie na<b> <a href="http://instagram.com/kufajka">Instagramie, </a></b>mieli nieprawdopodobne szczęście widzieć także Jej wózek! Więc jeśli macie ochotę do nich dołączyć - wpadajcie do nas!<br />
<br />
<br />
ps. LOVE ALUT NA WSKROŚ! ♥♥♥♥♥<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpYAFfXzHlPB-ckvsk2fKLLwCLW40UkCFSoLvIu5Az2XViGuvYn-G9ktwnJnQnGdhWQteQlqYzoAcSJMTSXIoTFXCaXabqeM7NPl0XObJCfVT0MD1HrO0MA9wC5ozNeMfp59QYimzzXwBM/s1600/bl.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpYAFfXzHlPB-ckvsk2fKLLwCLW40UkCFSoLvIu5Az2XViGuvYn-G9ktwnJnQnGdhWQteQlqYzoAcSJMTSXIoTFXCaXabqeM7NPl0XObJCfVT0MD1HrO0MA9wC5ozNeMfp59QYimzzXwBM/s1600/bl.jpg" height="400" width="400" /></a></div>
<br />ajkahttp://www.blogger.com/profile/02644452621832719623noreply@blogger.com43tag:blogger.com,1999:blog-8047036063097392989.post-6709828934494893472014-03-17T12:09:00.003+01:002014-03-17T12:15:10.192+01:00wodzenie na pokuszenie, czyli Colour Alike z colorowo.pl<br />
Podejrzewam, że mój post będzie jednym z pierdyliarda chwalipięckich wpisów, które pojawią się dziś lub w nadchodzących dniach, a dotyczyć będą zamówień z <b><a href="http://colorowo.pl/">colorowo.pl</a></b>. Colorowo uszczęśliwiło nas bowiem niemałymi zniżkami z okazji kobiecego święta. Na <a href="https://www.facebook.com/sklep.colorowo?fref=ts">profilu firmy</a> można było przeczytać, że zamówienia przeszły ich najśmielsze oczekiwania. Nie zdziwiło mnie zatem, że mimo opłaty za przesyłkę priorytetową lakiery doleciały do mnie dopiero dziś, czyli w 6 dniu roboczym od złożenia zamówienia. Bardziej zaskoczona jestem brakiem jednej pozycji, bo emalii kliknęłam 6, a dostałam 5, mimo, że na paragonie jak byk stoi sześć sztuk. Ale nic to, mail do colorowo w tej sprawie już poleciał, liczę więc, że wkrótce dowiem się co z brakującą sztuką.<br />
<br />
A tymczasem moje nabytki - nikogo chyba nie zdziwiło, że większość to błyskotki?...<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiuqECfe-0_zxRVbjPP9Oie_-HPOoWlthOQj0vrCd-du1-eg2EyPVkH8k4MO8ddeE-gH8UAQUn4ecLOnIb4EbfRp-gH73qH-GVo1-iYtIWWc3r-HsVwQ8-ffrRAmcggzz-pOvq4J5r8fLFA/s1600/01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiuqECfe-0_zxRVbjPP9Oie_-HPOoWlthOQj0vrCd-du1-eg2EyPVkH8k4MO8ddeE-gH8UAQUn4ecLOnIb4EbfRp-gH73qH-GVo1-iYtIWWc3r-HsVwQ8-ffrRAmcggzz-pOvq4J5r8fLFA/s1600/01.jpg" height="640" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrig5wKNPe-vY_sebbDsUXE4tzUnefd8MH2zw8hXBfqP3gC2KRgJj9kiueRFYktKfw6xeltYp3Dqwe6IVvxAXbE7lYKfqKBMlG6yEoPbXE6XlY90TQatAFYAR0nuP0Lx9c9exaOXdvvsI7/s1600/00.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrig5wKNPe-vY_sebbDsUXE4tzUnefd8MH2zw8hXBfqP3gC2KRgJj9kiueRFYktKfw6xeltYp3Dqwe6IVvxAXbE7lYKfqKBMlG6yEoPbXE6XlY90TQatAFYAR0nuP0Lx9c9exaOXdvvsI7/s1600/00.jpg" height="640" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXblX7azVU3S0hpSMMR0xEQa8-PL1YwOZAd1WbwKGblCRw4z-5w-vrRrh18abLkUhvmLtcxXmY6i9lifXXMvp1meBlOyx5vHzIlp0FbK9zWXLrVwtL337LxAW3mVbOv6SW8zvi8DTd9Bqv/s1600/03.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXblX7azVU3S0hpSMMR0xEQa8-PL1YwOZAd1WbwKGblCRw4z-5w-vrRrh18abLkUhvmLtcxXmY6i9lifXXMvp1meBlOyx5vHzIlp0FbK9zWXLrVwtL337LxAW3mVbOv6SW8zvi8DTd9Bqv/s1600/03.jpg" height="640" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjDGaIDW1Hc-C_ohHZtNf2B3pCXpDToYHUUKBhJXs8f2h0WvewV_HVuqKlmbOG64QcwvBOZgWgZ9BuEqiebKkT_VsclS3woTuaP6ysfKljVd6DHiPArqnusPDq5T18sAQ8dZIypKo1PLYoj/s1600/04.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjDGaIDW1Hc-C_ohHZtNf2B3pCXpDToYHUUKBhJXs8f2h0WvewV_HVuqKlmbOG64QcwvBOZgWgZ9BuEqiebKkT_VsclS3woTuaP6ysfKljVd6DHiPArqnusPDq5T18sAQ8dZIypKo1PLYoj/s1600/04.jpg" height="640" width="640" /></a></div>
<br />
Zaraz biorę się za porównanie <i>holo topu</i> od CA z <i>holographic hero</i> od Gosha, bo jak tak stoją obok siebie to wyglądają identycznie. Chociaż już widzę, że top jest rzadszy, przez co zapewne delikatnie kryjący.<br />
<br />
<br />
A Wam kliknęło się coś w czasie tej promocji? Rzućcie linkami do Waszych chwalipięckich postów!<br />
<br />ajkahttp://www.blogger.com/profile/02644452621832719623noreply@blogger.com30tag:blogger.com,1999:blog-8047036063097392989.post-64085731968475672112014-03-12T20:09:00.004+01:002014-03-12T20:10:10.973+01:00śliwką po paznokciach, czyli DIOR Vernis Black Plum 981<br />
Mój pierwszy raz z lakierem za blisko stówkę. I o ile w kolorze zakochałam od pierwszego wejrzenia, o tyle cała reszta niestety nie powaliła mnie na kolana.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnPDYq3pi8x2_KzAgCZFSyWMIWc5lVerbFy4BxfRPoaMhQo0ceLN7kGyB6DxTEIpC1YrTygfEqKlUOyaqn_Fp9KOc7EiiC6oOq9YJTWB0R71VFlppJox6GBdEN482sfIdVJe64-hhtG2O4/s1600/00.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnPDYq3pi8x2_KzAgCZFSyWMIWc5lVerbFy4BxfRPoaMhQo0ceLN7kGyB6DxTEIpC1YrTygfEqKlUOyaqn_Fp9KOc7EiiC6oOq9YJTWB0R71VFlppJox6GBdEN482sfIdVJe64-hhtG2O4/s1600/00.jpg" height="640" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
W zależności od światła widzimy tu śliwkę węgierkę, śliwkę dostępną aktualnie w Biedrze, a która nie wiem jak się nazywa, śliwkę bordową lub śliwkę fioletową. No nieważne, dla kogoś kto lubi śliwki - Śliwkę Piękną.<br />
<br />
Nie byłabym sobą, gdybym długo ponosiła manicure bez żadnej błyskotki, więc już na drugi dzień na palcu serdecznym zagościł, <i>atocośnowego!</i>, holo topping, please!, którego pewnie macie już dosyć, a mnie nie znudzi się chyba nigdy. <br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhIgNfSd4H0GmWr8KKQOPikSDJ8Ioa8hmljVVjXDLF1jTeme-Z2cr7yp-AuEscaX0SKRzgIDw-004lPLh-25yr-XOxTUTjnJ1EpbmwjF5IKxwjRVodXRrA4zUmYTEk2fiIpQoPY1R6n6LpF/s1600/01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhIgNfSd4H0GmWr8KKQOPikSDJ8Ioa8hmljVVjXDLF1jTeme-Z2cr7yp-AuEscaX0SKRzgIDw-004lPLh-25yr-XOxTUTjnJ1EpbmwjF5IKxwjRVodXRrA4zUmYTEk2fiIpQoPY1R6n6LpF/s1600/01.jpg" height="320" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhLdQV0X_8v2S7uKJSlgN08Y3MRR5c4V_M3eZ03iUyAwADZuiaLkx1f3vhQ2fegvimoMYCD0rt1sXCfuKQKgMEtB5urjxo29YS1qhO_ehwYTmte54-2_ILsDN50M_wKQPKLJ5Of5yrQ4bBh/s1600/02.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhLdQV0X_8v2S7uKJSlgN08Y3MRR5c4V_M3eZ03iUyAwADZuiaLkx1f3vhQ2fegvimoMYCD0rt1sXCfuKQKgMEtB5urjxo29YS1qhO_ehwYTmte54-2_ILsDN50M_wKQPKLJ5Of5yrQ4bBh/s1600/02.jpg" height="320" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
Dwa dni później miałam już stare końcówki, trzeciego odpryski - wszędzie poza paznokciem palca serdecznego. Śliwa wysychała przyzwoicie, dwie warstwy emalii pokryły płytkę z lekkimi prześwitami, co możecie dostrzec na niektórych zdjęciach. Ogólnie szału nie ma. A za tę kasę fajnie byłoby jednak, gdyby był. Szczęśliwie lakier nie mój, a na gościnnych występach. Za tę sumkę bowiem można mieć kilka pozycji o zbliżonych, albo i lepszych, właściwościach. <br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg2KMFhwkzF50G_gQp8f4XdJiwrT7qXMENczGpE1T5YWFdFbzvpUtHB01usW8ijQ9_sKppVvAgPXinH6ho3EvezMZDCYpTxw_pG9n7uaQ5ViJj9le6aq2Xgb1khlg2QSz3Un9vq_dNiGP4i/s1600/03.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg2KMFhwkzF50G_gQp8f4XdJiwrT7qXMENczGpE1T5YWFdFbzvpUtHB01usW8ijQ9_sKppVvAgPXinH6ho3EvezMZDCYpTxw_pG9n7uaQ5ViJj9le6aq2Xgb1khlg2QSz3Un9vq_dNiGP4i/s1600/03.jpg" height="640" width="640" /></a></div>
<br />ajkahttp://www.blogger.com/profile/02644452621832719623noreply@blogger.com16tag:blogger.com,1999:blog-8047036063097392989.post-75489805876442961662014-03-10T17:03:00.001+01:002014-03-10T17:23:43.661+01:00jasnoróżowo na matowo, czyli róż Inglot nr 72<br />
<br />
Róże to coś, co z mazideł <i>okołotwarzowych</i> malowajki lubią najbardziej <span style="color: #999999;">(no dobra, najbardziej zaraz po błyszczykach)</span>. Zwłaszcza róże chłodne. I takiż jest Inglotowy maluch z numerkiem 72, który przyleciał do mnie z wyprzedaży <a href="http://www.tbof.pl/p/wymianka.html">u Patrycji</a>.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgb4xryQsEV1IqupZzl61Lvzo4UD2Xs094gGK8RFeosOg-LklseayOIt06eVGiGZZzwYLzsmZOIrLYwk3IC5RD-Shoe5_VzyacQgipkGH8_EcT1OQtjqUBDU4AA8ub7YkKXHroTRnDF20cg/s1600/a1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgb4xryQsEV1IqupZzl61Lvzo4UD2Xs094gGK8RFeosOg-LklseayOIt06eVGiGZZzwYLzsmZOIrLYwk3IC5RD-Shoe5_VzyacQgipkGH8_EcT1OQtjqUBDU4AA8ub7YkKXHroTRnDF20cg/s1600/a1.jpg" height="640" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
Róż jest matowo-satynowy, drobniutko zmielony, baaardzo delikatny - chyba nie sposób zrobić sobie nim rumianego placka na twarzy. Trzyma się przyzwoicie nawet na pokrytym tylko warstewką podkładu, niezmatowionym pudrem poliku. Estetycznie znika z twarzy, wieczorem prawie nie ma po nim śladu.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvEFRa7MzqzL-qJo554JHzyXqsL7PkTDLDDJk6hOpfbQxilIIGnjqgAlPMf-d_UNpB1Tjey1ugOx8Ot4y1XvhpLAyhd6ytT-04kaxmOrRIisOhalr2uIVqhWua_AZOuwQMb6JgEf5Af1iU/s1600/a2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvEFRa7MzqzL-qJo554JHzyXqsL7PkTDLDDJk6hOpfbQxilIIGnjqgAlPMf-d_UNpB1Tjey1ugOx8Ot4y1XvhpLAyhd6ytT-04kaxmOrRIisOhalr2uIVqhWua_AZOuwQMb6JgEf5Af1iU/s1600/a2.jpg" height="640" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: xx-small;">podkład - <b>The Balm Balmshelter <i>Light</i></b></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: xx-small;"><b>korektor - Helena Rubinstein<i> Magic Concealer 01 </i></b></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: xx-small;">tusz -<b> Lovely Pump up Mascara</b></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: xx-small;">cień -<b> Inglot <i>matte 329</i></b></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: xx-small;">róż - <b>Inglot <i>72</i></b></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: xx-small;">błyszczyk - <b>MAC <i>Lovechild</i></b></span></div>
<br />
<br />
Taki o, delikatesik na wiosnę. Lubię to!<br />
<br />ajkahttp://www.blogger.com/profile/02644452621832719623noreply@blogger.com17tag:blogger.com,1999:blog-8047036063097392989.post-55711815621222196372014-03-08T18:56:00.000+01:002014-03-08T18:56:52.403+01:00kolorowe błyskotki, czyli wiosna na paznokciach<br />
Myślicie, że to już? Że to ona, na stałe? Czy jeszcze się wycofa i posypie śniegiem około połowy marca jak w zeszłym roku? A zresztą, nieważne! Ważne, że teraz trwa, że grzeje, że można usadzić dupkę na piachu, słuchać co morze gada i pobłyskać w słonku kolorowymi paznokciami.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgRIf54gF-nMFEb98VKbOiShEzD7yuYzHZx0c_zRbVLd7HiVzp5hFIxBW5yfbi7iaztB3oaivCx9pxYArbf6jrwCDWy0Tu02QMeEsS5B4A4JswN5EjoNNyOOG5uREAQkygLTsqm8qHNJe9k/s1600/a1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgRIf54gF-nMFEb98VKbOiShEzD7yuYzHZx0c_zRbVLd7HiVzp5hFIxBW5yfbi7iaztB3oaivCx9pxYArbf6jrwCDWy0Tu02QMeEsS5B4A4JswN5EjoNNyOOG5uREAQkygLTsqm8qHNJe9k/s1600/a1.jpg" height="640" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: x-small;">kciuk - <b>OPI <i>Cajun Shrimp</i></b></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: x-small;">wskazujący - <b>OPI <i>Flit a Bit</i></b></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: x-small;">środkowy - <b>OPI <i>Flower to Flower</i></b></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: x-small;">serdeczny - <b>EVELINE<i> mini max 834</i></b></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: x-small;">mały - <b>OPI <i>Dim Sum Plum</i></b></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: x-small;">top -<b> ESSENCE <i>Holo topping, please!</i></b></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNCOTzQ1k24IwAYAklWT69dsXX91mU2eJ0e4cx_axEpOfAbghvINIoV9PvMRzw1NXymKnsnIaOT1leD0byg9guy9rMYKNmJcQiWqFeJn-8lyYpIek3DG0QyITvH6T6kh4c0dmkqs1Uquz1/s1600/a2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNCOTzQ1k24IwAYAklWT69dsXX91mU2eJ0e4cx_axEpOfAbghvINIoV9PvMRzw1NXymKnsnIaOT1leD0byg9guy9rMYKNmJcQiWqFeJn-8lyYpIek3DG0QyITvH6T6kh4c0dmkqs1Uquz1/s1600/a2.jpg" height="640" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgK46ZaA4OhiHkjnO3Y63PwgzwB0NijN1mIClmKfz5geEM4i9Er7rcXgNc5xnqoVqK7Vr6t5ds-NnZIE3aY3mbOggl9qoerQJrbvJSaFguyfOvwdEtyzvRIuizEwNf1ABElu4ZShF1ppmKv/s1600/a3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgK46ZaA4OhiHkjnO3Y63PwgzwB0NijN1mIClmKfz5geEM4i9Er7rcXgNc5xnqoVqK7Vr6t5ds-NnZIE3aY3mbOggl9qoerQJrbvJSaFguyfOvwdEtyzvRIuizEwNf1ABElu4ZShF1ppmKv/s1600/a3.jpg" height="640" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhqraOEwt7l7mM1QuNlVL87O9lgU-77gQxNAXbUHoaheWrpJ9thhgXfMFPwnHLugiM_vrH4jtVbSpGkpxfLqHZ23mK2dPV9e3tdUuOrL0jPNvKAkoF6MY1C_2L3wD1-wtr_DolmsdNffVh-/s1600/a5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhqraOEwt7l7mM1QuNlVL87O9lgU-77gQxNAXbUHoaheWrpJ9thhgXfMFPwnHLugiM_vrH4jtVbSpGkpxfLqHZ23mK2dPV9e3tdUuOrL0jPNvKAkoF6MY1C_2L3wD1-wtr_DolmsdNffVh-/s1600/a5.jpg" height="434" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiF1zLERy7ajFVff4E6ZlJo3nhx7UatUlErXRUT72Ss-HmfvGCeQNuzDPPTVeKcg-_NP8QOIv0_CXhNm6UW1YQiQvF1hdgo25UZY2RuYS9dKwkMDELdT_WOHl39oViZrvRSbMIiZokjkjyT/s1600/a4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiF1zLERy7ajFVff4E6ZlJo3nhx7UatUlErXRUT72Ss-HmfvGCeQNuzDPPTVeKcg-_NP8QOIv0_CXhNm6UW1YQiQvF1hdgo25UZY2RuYS9dKwkMDELdT_WOHl39oViZrvRSbMIiZokjkjyT/s1600/a4.jpg" height="464" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
ajkahttp://www.blogger.com/profile/02644452621832719623noreply@blogger.com15tag:blogger.com,1999:blog-8047036063097392989.post-55115084129801813542014-03-06T13:16:00.000+01:002014-03-06T13:47:03.441+01:00BalmShelter Light, czyli nawilżający krem tonujący od The Balm<br />
Jakiś czas temu skorzystałam z małej wyprzedaży u <a href="http://www.tbof.pl/p/wymianka.html"><b>Patrycji </b></a>. Przygarnęłam krem Yes To Tomatoes, który uwielbiam, a którego ostatnio jakoś nie mogę dorwać w Sepho, oraz cudny, chłodny róż Inglot 72. Patrycja dorzuciła mi do paczki gratisy w postaci upakowanych po brzegi słoiczków z odlewkami kosmetyków, które - śmiem twierdzić po raptem kilku dniach używania - okazały się świetne dla mojej skóry. Jeszcze raz dziękuję, P.! :)<br />
<br />
Dziś kilka słów o<b> nawilżającym kremie tonującym BalmShelter od The Balm</b>. Nie miałam nigdy do czynienia z tą firmą, choć nie ukrywam, że ostrzę sobie zęby, a właściwie poliki, na brązer, który pokazywała ostatnio <a href="http://www.idaliablog.com/2014/03/bahama-mama-thebalm-czyli-bronzer.html"><b>Idalia</b></a>. Niewykluczone więc, że nasza znajomość się rozwinie. Ale do rzeczy.<br />
<br />
Na <a href="http://www.thebalm.com/balmshelter.html"><b>stronie The Balm </b></a>możecie zobaczyć dostępne odcienie kremu. Ja mam drugi w kolejności, <i><b>Light</b></i>. Pełnowymiarowe opakowanie zawiera 64g produktu i np<a href="http://www.kosmetykomania.pl/pl_PL/p/the-Balm-BALM-SHELTER-Nawilzajacy-podklad-do-twarzy-64ml-LIGHT/1679"><b> na stronie Kosmetykomanii </b></a>kosztuje niecałe 80zł.<b> </b><br />
Na wstępie wiemy o nim, że "<i>jest</i><i> to niezwykle lekki, jedwabiście gładki podkład z filtrem przeciwsłonecznym SPF18 pomoże poprawić wygląd Twojej skóry. Doskonale wyrówna jej koloryt i teksturę, pozostawiając ją idealną."<span style="font-family: tahoma, arial, helvetica, sans-serif; font-size: x-small;"></span></i><br />
<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjV6TngHW2rd0vEPxAzV7i7fcLRXxUy9a7BzQfdyUybX3frgeo0NKsy5VXSdq4RS0Cxkwc6RG5JGX2TM2in54yyRF4DgDShOuQrmSOm5j_1wSigpkB_QuFYp5FPQJqR2DB11-pzpH25F73c/s1600/swatch5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjV6TngHW2rd0vEPxAzV7i7fcLRXxUy9a7BzQfdyUybX3frgeo0NKsy5VXSdq4RS0Cxkwc6RG5JGX2TM2in54yyRF4DgDShOuQrmSOm5j_1wSigpkB_QuFYp5FPQJqR2DB11-pzpH25F73c/s1600/swatch5.jpg" height="400" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><h2>
<span style="font-size: xx-small;">zdjęcie kremu pochodzi ze <a href="http://www.thebalm.com/balmshelter.html">strony producenta</a></span></h2>
</td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
Po kilku naszych wspólnych dniach śmiem twierdzić, że krem jest świetny i bardzo sobie życzę, żeby ta opinia nie uległa zmianie, bo odpowiada mi w nim zapach, konsystencja i działanie, czyli to wszystko co powoduje, że moja skóra po spotkaniu z nim jest dopieszczona. Bardzo dobrze nawilża, ładnie wyrównuje koloryt, jest delikatny, lekki, niewyczuwalny na twarzy. Nie ma mowy o plamach czy nierównościach nawet wtedy, gdy nakładam go nie zerkając w lusterko.<br />
Za pierwszym razem użyłam go na regulujące serum do cery tłustej i mieszanej z firmy Baikal Herbals, który też znalazłam wśród gratisów (nie mam w tej chwili takiej skóry, bo na jesień, zimę i wczesną wiosnę zawsze zmienia się na normalną, poza tym miesiące ograniczenia kolorówki i pielęgnacji do minimum przyniosły, jak już Wam pisałam świetne efekty i nie mam większych problemów z cerą - odpukać!) i BalmShelter połączył się z nim znakomicie. W kolejnych dniach nakładałam go już na gołą, potraktowaną tylko micelem twarz i już wiem, że tak noszony sprawdza się jeszcze lepiej, a nawilżenie jakie daje jest bardziej odczuwalne.<br />
Nieprzypudrowany świetnie trzyma się skóry, nie ściera, choć ewidentnie musi znikać z twarzy, gdyż przy popołudniowym demakijażu nie ma po nim śladu na płatku kosmetycznym. A skóra mimo to nadal wygląda dobrze.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjiG35X4LbTUBvrRkGnlYNBV7tFKGWuuZC4nJUScV2g6nS0-Lc49oEDczspqosdjsApnFLJqgE97fnS6qkIUoH-4wFvW5KpujTU0eCv7UDRcNhcgSFNfJF7VyMsV1oi18bkvHmSq6y_-nZZ/s1600/swatch2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjiG35X4LbTUBvrRkGnlYNBV7tFKGWuuZC4nJUScV2g6nS0-Lc49oEDczspqosdjsApnFLJqgE97fnS6qkIUoH-4wFvW5KpujTU0eCv7UDRcNhcgSFNfJF7VyMsV1oi18bkvHmSq6y_-nZZ/s1600/swatch2.jpg" height="640" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
Krem delikatnie utlenia się na skórze. Nie wiem czy tę tendencję mają wszystkie odcienie z dostępnych - podejrzewam, że tak - dlatego kupując go na zimowe miesiące pewnie wybrałabym odcień Lighter than Light. Chociaż nie wiem, czy nie byłby zbyt różowy. Na powyższym zdjęciu możecie zobaczyć jak wygląda nałożony na<i> różowoblady</i> nadgarstek, a jak na <i>lekkożółtkowopiegowy</i> polik.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiPPqyST8SkDgDyWr26L4YK-gs-h3pxs7XSQY7QuejaeReMsTTTfemkKJ7D_1j_4BR4B8KsyoUh4-UgveNNg1lYVJJ2_ZSMX2nQKKB0X7NWM_MYGmw93gwIuqK-wHMcz-dSPNVBydFq9yZS/s1600/swatch3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiPPqyST8SkDgDyWr26L4YK-gs-h3pxs7XSQY7QuejaeReMsTTTfemkKJ7D_1j_4BR4B8KsyoUh4-UgveNNg1lYVJJ2_ZSMX2nQKKB0X7NWM_MYGmw93gwIuqK-wHMcz-dSPNVBydFq9yZS/s1600/swatch3.jpg" height="320" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
Po rozsmarowaniu BalmShelter ładnie neutralizuje czerwoności występujące na twarzy, nie chowa większych przebarwień czy zasinień pod oczami, ale z powodzeniem mogę go nosić solo, bez korektora, bo efekt jaki daje - nawilżona, naturalnie ujednolicona skóra - jest dla mnie wystarczający.<br />
<br />
Po dodaniu odrobiny różu, tuszu, błyszczyka oraz ciemnobrązowego cienia na brwi i dolną powiekę mam <i>gotową twarz wyjściową</i> przy użyciu minimalnej ilości kosmetyków - lubię to!<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj34lajkXiGsx0iKV7_HKYuRZsIym64berkNA24dASaHT7AZPQwpO8wYaRcLnNyV5mEN_DvNNaKCUfoUpRGAAgdUIm0QPH1ALpWOPbiIicP6b7PbFkWm42lzw46OhIBLcb3SR4TtdCANgjl/s1600/swatch4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj34lajkXiGsx0iKV7_HKYuRZsIym64berkNA24dASaHT7AZPQwpO8wYaRcLnNyV5mEN_DvNNaKCUfoUpRGAAgdUIm0QPH1ALpWOPbiIicP6b7PbFkWm42lzw46OhIBLcb3SR4TtdCANgjl/s1600/swatch4.jpg" height="320" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: x-small;">podkład - <b>The Balm Balmshelter <i>Light</i></b></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: x-small;">tusz -<b> Lovely Pump up Mascara</b></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: x-small;">cień -<b> Inglot <i>matte 329</i></b></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: x-small;">róż - <b>Inglot <i>72</i></b></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: x-small;">błyszczyk - <b>MAC <i>Lovechild</i></b></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
Znacie kosmetyki The Balm? Któreś szczególnie polecacie?</div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
ajkahttp://www.blogger.com/profile/02644452621832719623noreply@blogger.com18tag:blogger.com,1999:blog-8047036063097392989.post-26046107158479746762014-03-04T13:34:00.000+01:002014-03-04T15:52:03.911+01:00mój pierwszy raz z matem, skórą i ćwiekami ;)<br />
Nie przepadam za matowymi paznokciami. Tak samo jak za piaskowymi/żwirowymi/cukrowymi. Paznokcie mają błyszczeć i być gładkie. ALE. Ale po tym, co ujrzałam u<b> Chalkboard Nails</b><a class="publisher-nav-color" data-nav="community" href="http://www.chalkboardnails.com/2014/02/pink-perforated-leather-diamonds.html#" id="community-tab"><b></b></a><b><a href="http://www.chalkboardnails.com/2014/01/the-lacquer-legion-reinvention.html"> TUTAJ</a></b> i <a href="http://www.chalkboardnails.com/2014/02/pink-perforated-leather-diamonds.html"><b>TUTAJ! <3</b></a> zapragnęłam natychmiast udać się do drogerii po matujący top. Naprędce przeleciałam Wasze blogi w celu znalezienia w miarę porządnego i jednocześnie najłatwiejszego do zdobycia na już. Wybrałam Lovely Matte Top Coat i zabrałam się do roboty.<br />
<br />
W pierwszym linku, który mnie zainspirował, macie krok po kroku wyjaśnione jak zrobić taki <i>dziurkowano-skórzany</i> manicure. Ja zrezygnowałam z perforacji, bo nie dorobiłam się jeszcze <i>specjalistycznego urządzenia do kropkowania</i>, a główki od szpilek, którymi dysponuję ani żaden inny sprzęt nie dał zadowalającego efektu. Dlatego postawiłam na, ekhem... <i>skórę z ćwiekami</i>. <br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhzdpW8rAuk_aRKMwuIWPxawuI2HppR08ITHsIGK8hruGllT-PMahWAAtb8V9cscl4XLqlS6_n_fE5u8lT4s1Rxx9JOfUIQ4_LCsCMZHZz8_fAO28aLa865vmhLXuumFtvc_ltRl7TE0Tm6/s1600/a1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhzdpW8rAuk_aRKMwuIWPxawuI2HppR08ITHsIGK8hruGllT-PMahWAAtb8V9cscl4XLqlS6_n_fE5u8lT4s1Rxx9JOfUIQ4_LCsCMZHZz8_fAO28aLa865vmhLXuumFtvc_ltRl7TE0Tm6/s1600/a1.jpg" height="640" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
kolejność nakładania:<br />
<ul>
<li>bezbarwna baza - pozostawiona do wyschnięcia</li>
<li>pierwsza warstwa czarnego lakieru - j.w.</li>
<li>druga warstwa tej samej emalii i po krótkim <i>odmuchaniu,</i> czyli jakichś 15 sekundach<i>...</i></li>
<li>...jedna warstwa wysuszacza i na nią, natychmiast po zakręceniu buteleczki...</li>
<li>...jedna warstwa matującego topu</li>
<li>na niedoschniętą plastyczną powłokę nałożone i dociśnięte heksy robiące za ćwieki </li>
</ul>
<br />
Nie musicie brać przykładu ze mnie i z powodzeniem możecie nałożyć dowolne zdobienie równo po środku płytki, a nie zjeżdżać na boki. No ale to już jak wolicie, wiadomo.<br />
Wbrew pozorom ta wytworzona z kilku niewysuszonych warstw matowa poduszeczka utwardza się dość szybko. Po zrobieniu zdjęć i pobieżnej ich selekcji mogłam już bez problemu korzystać z dłoni.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4WwGJaLkJMXMYpAgsJ6SlTWqIzcSE9A7fBD7Q_e6L1T94EiTqQOy0l5uF9AEczAZVBKR4UR197LhI5hHFuTqj7aUhiUlAUlVOmjaVOopP4LLawIkX6CL_tJvIjY_OWak12pG3eYVba56D/s1600/a4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4WwGJaLkJMXMYpAgsJ6SlTWqIzcSE9A7fBD7Q_e6L1T94EiTqQOy0l5uF9AEczAZVBKR4UR197LhI5hHFuTqj7aUhiUlAUlVOmjaVOopP4LLawIkX6CL_tJvIjY_OWak12pG3eYVba56D/s1600/a4.jpg" height="640" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkHqOU4Ry4vH7jG4gS7xHOjhJ1L20S39jjVXYb70iJgzm6Olx2j560fd4lVvkuuiYpCY-jJqlkjc7MGTLZGvGv7NukDk9d28oy4VY0wQIYoGGCE4UlY8jKGtWfg5GDu1QU9KXdD-PcLv9v/s1600/a0.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkHqOU4Ry4vH7jG4gS7xHOjhJ1L20S39jjVXYb70iJgzm6Olx2j560fd4lVvkuuiYpCY-jJqlkjc7MGTLZGvGv7NukDk9d28oy4VY0wQIYoGGCE4UlY8jKGtWfg5GDu1QU9KXdD-PcLv9v/s1600/a0.jpg" height="640" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiBOBllIVpexSL2fCreCdZP8dHHj9Ynwm3SwR67CglDNSjeMS3S-ebtgsQq0xK6MCo-yyt8V_1X_zxQZNw1EQfQ_amZYywruIMOsfkcXq3HsJGVrjg2U50Xi02TU3qzyfI3nnSlMedheAsw/s1600/a3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiBOBllIVpexSL2fCreCdZP8dHHj9Ynwm3SwR67CglDNSjeMS3S-ebtgsQq0xK6MCo-yyt8V_1X_zxQZNw1EQfQ_amZYywruIMOsfkcXq3HsJGVrjg2U50Xi02TU3qzyfI3nnSlMedheAsw/s1600/a3.jpg" height="640" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
w przedsięwzięciu udział wzięły następujące lakiery:</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
bazowy <b>Eveline 8w1</b></div>
<div style="text-align: center;">
czerwonoróżowopomarańczowokoralowy <b>OPI Cajun Shrimp</b></div>
<div style="text-align: center;">
czarny <b>My Secret 121</b></div>
<div style="text-align: center;">
przyspieszający wysychanie <b>Sally Hansen Insta Dry</b></div>
<div style="text-align: center;">
matujący <b>Lovely Matte Top Coat</b></div>
<div style="text-align: center;">
oraz </div>
<div style="text-align: center;">
heksy <b>Catrice </b>z limitowanki <b>Feathers and Pearls </b></div>
<br />
<br />ajkahttp://www.blogger.com/profile/02644452621832719623noreply@blogger.com21tag:blogger.com,1999:blog-8047036063097392989.post-29202142912846921962014-02-24T12:05:00.000+01:002014-02-24T12:21:55.764+01:00mój najukochańszy top ever!<br />
<b><i>Holo topping, please!</i></b> od Essence pokazywałam na blogu już kilka razy (m.in. <a href="http://malowajka.blogspot.com/2013/01/essence-holo-topping-please-czyli-ajka.html">TU</a>, <a href="http://malowajka.blogspot.com/2013/03/topowe-essence-holo-topping-please-w.html">TU</a>, <a href="http://malowajka.blogspot.com/2013/07/essenceowy-holo-topping-please-po-raz.html">TU</a>, <a href="http://malowajka.blogspot.com/2013/03/przywoujemy-wiosne-czyli-szybka-akcja-u.html">TU</a> oraz <a href="http://malowajka.blogspot.com/2013/02/tutti-frutti-czyli-przegonmy-zaokienna.html">TU</a>). Jego żywot pomału się kończy - lakieru zostało może 1/4 buteleczki, jest już gęsty, ciągnący, wiele razy rozcieńczany zmywaczem. Ale wciąż piękny. Oszczędzam go, używam raz na jakiś czas, żeby zbyt często nie napowietrzać, gdyż jest już nie do dostania. Chyba, że się mylę? Bardzo bym chciała. Powiedzcie, że się mylę i można go jeszcze gdzieś upolować! <i>(poza ebayem, z Francji, bez możliwości wysyłki do PL...)</i><br />
<br />
Poniżej weekendowy manicure z jego malutkim udziałem:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgRltHqOLX0ffJcxeQHG3CtGnXo8r6MRkgXabX2i3IDcmDUonNE2fXcFv74e_C31f83rsbp6Y103RmzFKPNy8tcK_DsizreJA2gjTwfpiibQ8qnaSYFyaTUvkjrIoxlhI3KS15wrvUo9Uvm/s1600/a1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgRltHqOLX0ffJcxeQHG3CtGnXo8r6MRkgXabX2i3IDcmDUonNE2fXcFv74e_C31f83rsbp6Y103RmzFKPNy8tcK_DsizreJA2gjTwfpiibQ8qnaSYFyaTUvkjrIoxlhI3KS15wrvUo9Uvm/s1600/a1.jpg" height="640" width="640" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: x-small;">baza: My Secret <i><b>121</b></i></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: x-small;">top: Essence <i><b>Holo topping, please! </b></i></span></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzW5REG6LUKdnnIS6PIRQb004xpKnrE-jw378U1w5qyQ6fno44WiANytBOloV0wEcKAF5H-J5rgsqEBkolGQbqKGojeI7S0i0W3m86YTg6Ls599FUAsRZZYYJkzUV1aMiY29X-Y4iJHECe/s1600/a2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzW5REG6LUKdnnIS6PIRQb004xpKnrE-jw378U1w5qyQ6fno44WiANytBOloV0wEcKAF5H-J5rgsqEBkolGQbqKGojeI7S0i0W3m86YTg6Ls599FUAsRZZYYJkzUV1aMiY29X-Y4iJHECe/s1600/a2.jpg" height="640" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikDRNWsFNrBfCFj9ioPTCsqpUDw6OU6tmAT_h9RqQH8dahCv-r8XJO4wRHpexeuJlfbytrQR68pK6b4QJ94WtwzpJ52onLDr_Y7AZ8vwv63gaTYghA1NkYM0uce5olOf2W5UGqUz3aa3Vl/s1600/a3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikDRNWsFNrBfCFj9ioPTCsqpUDw6OU6tmAT_h9RqQH8dahCv-r8XJO4wRHpexeuJlfbytrQR68pK6b4QJ94WtwzpJ52onLDr_Y7AZ8vwv63gaTYghA1NkYM0uce5olOf2W5UGqUz3aa3Vl/s1600/a3.jpg" height="640" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhE5G7k4K99VtKE9f6MZ4gcNVMiGXf7IFt-pykq4YUA-8T72irqOZl3ZGXolK0pgNtwV6Mnp-xQr0shyphenhyphenVb0p0sw-cC9FPxyd6Ni5cCpPa3M9hHqFGb8MN7zv83-mh3E_rvZSodjgw3yRHoQ/s1600/a4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhE5G7k4K99VtKE9f6MZ4gcNVMiGXf7IFt-pykq4YUA-8T72irqOZl3ZGXolK0pgNtwV6Mnp-xQr0shyphenhyphenVb0p0sw-cC9FPxyd6Ni5cCpPa3M9hHqFGb8MN7zv83-mh3E_rvZSodjgw3yRHoQ/s1600/a4.jpg" height="640" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3-lLjXuWnUjTL8BEBOmdagvOczIPLTnS5RT68oI-0Hi4dg2GXQvdaoRwtpYL9chrUk7OJScEWs3xjExHVUb1IiWiZN5qCT-NqpGg3Q-TGRjmg6Qvs55xZgxgINA5PHfGdAY6_AstNudfT/s1600/a5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3-lLjXuWnUjTL8BEBOmdagvOczIPLTnS5RT68oI-0Hi4dg2GXQvdaoRwtpYL9chrUk7OJScEWs3xjExHVUb1IiWiZN5qCT-NqpGg3Q-TGRjmg6Qvs55xZgxgINA5PHfGdAY6_AstNudfT/s1600/a5.jpg" height="640" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEidHVESXGaDI_fkzxk2Y5MpPKlXpy9wd3WdJsuNkXEJA79Rc-uKIME8htXG2tKOT09mzIGlYUia1RDHckiOAzZDrjonIkcM9NTsAUxjfm5gYmMMJ4EeLGZxSjtECTgaOFR-1EGK16LTIHve/s1600/a6.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEidHVESXGaDI_fkzxk2Y5MpPKlXpy9wd3WdJsuNkXEJA79Rc-uKIME8htXG2tKOT09mzIGlYUia1RDHckiOAzZDrjonIkcM9NTsAUxjfm5gYmMMJ4EeLGZxSjtECTgaOFR-1EGK16LTIHve/s1600/a6.jpg" height="640" width="640" /></a></div>
<br />ajkahttp://www.blogger.com/profile/02644452621832719623noreply@blogger.com21tag:blogger.com,1999:blog-8047036063097392989.post-39238033442929381712014-02-20T12:39:00.001+01:002014-03-08T19:03:03.921+01:00Brow Bar BENEFIT, czyli: jak dobrze mieć brwi!<br />
<br />
Zupełnie zapomniałam pokazać Wam efekty mojej grudniowej (!) wizyty w Benefitowym Brow Barze. Myślałam o wybraniu się tam dłuższy czas, ale wciąż wydawało mi się, że to bez sensu wydawana kasa, że przecież <i>zwykła kosmetyczka</i> może zrobić mi to samo za 1/4 ten ceny. Jednak to, co zobaczyłam u <a href="http://www.usom-blog.com/2013/11/mam-brwi.html#.UwXcms5ARdg"><b>Urbi -KLIK!-</b></a>, a jakiś czas później u <a href="http://www.agathalover.com/2013/12/brwi-wizytowka-naszej-twarzy.html"><b>Agaty -KLIK!-</b></a> ostatecznie mnie przekonało i już chwilę po wizycie na blogu tej drugiej dzwoniłam do Sephory w Galerii Bałtyckiej celem natychmiastowego umówienia się.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhH7TVuASX0j26NKC6QJRYuRRL578mMU6N4aUhQ7ivg9Gr5E0H2CmMKpJoeZC4Y4uNSXIk2Yo-1crb57EH1pQNMjILiBYTnt3BhvTP5veUSjP0IUvnC_gZfYCVoFAZWvQy_R5KXLNhJqekn/s1600/a1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhH7TVuASX0j26NKC6QJRYuRRL578mMU6N4aUhQ7ivg9Gr5E0H2CmMKpJoeZC4Y4uNSXIk2Yo-1crb57EH1pQNMjILiBYTnt3BhvTP5veUSjP0IUvnC_gZfYCVoFAZWvQy_R5KXLNhJqekn/s1600/a1.jpg" height="640" width="640" /></a></div>
<br />
Nie jest to tania impreza, bo za depilację woskiem i hennę zapłacimy około 90zł. Ale moim zdaniem warto raz na jakiś czas zafundować sobie brwi idealne.<br />
<br />
O umówionej godzinie, na Benefitowym stanowisku czeka już na nas kosmetyczka z całym zestawem potrzebnym do zabiegu oraz formularzem dotyczącym uczuleń, przyjmowanych leków itd, który musimy podpisać.<br />
<br />
<a name='more'></a><br />
Makijaż brwi, jeśli go mamy, zostaje dokładnie zmyty, a cała okolica łuków brwiowych zdezynfekowana. Następnie zaznaczone zostają <i>punkty strategiczne</i> brwi - najwyższy ich punkt, początek i koniec. I już po chwili, patrząc w lustro, jesteśmy informowane dlaczego dobrze, żeby to wyglądało tak a nie inaczej. Dostajemy kilka porad odnośnie tego w którym miejscu zapuścić włoski, w którym absolutnie ich nie wyrywać a jeśli bardzo przeszkadzają, to przycinać.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYkZKqsPGsOk1tFm23tEcscPzUVA6_R_0kvpkW4qhV24W9HNhv0SlqTSTb7YllqWs_qWLPWejMjdzY8hoYSr76_h1gSknDklvkjw0Tfx49manHJ1dZGpzkVuuN72fYVgoPvIUkLbDIazue/s1600/a2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYkZKqsPGsOk1tFm23tEcscPzUVA6_R_0kvpkW4qhV24W9HNhv0SlqTSTb7YllqWs_qWLPWejMjdzY8hoYSr76_h1gSknDklvkjw0Tfx49manHJ1dZGpzkVuuN72fYVgoPvIUkLbDIazue/s1600/a2.jpg" height="320" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
Poprosiłam, żeby henna była dobrana do mojego naturalnego, <i>polskoblondowego</i>, chłodnego odrostu na włosach. I tak też się stało. Jednak po chwili zastanowienia dodana została do niej także kapka cieplejszego odcienia, którego na zdjęciach nie udało mi się złapać - na żywo wyglądało idealnie naturalnie.<br />
<br />
Depilacja woskiem jest, według mnie, o wiele mniej bolesna niż pęsetą. Tak naprawdę mamy tu do czynienia tylko z pięcioma doskonale dopracowanymi pociągnięciami: jedno przy nosie, dwa pod łukiem i dwa nad nim. Ewentualne pojedyncze niesforne włoski, których w moim przypadku było dosłownie kilka, usuwane są pęsetą, a zbyt długie - przycinane.<br />
<br />
Nie jestem w stanie powiedzieć ile czasu tam spędziłam, czy godzinę czy krócej, bo na przyjemnościach czas mija niepostrzeżenie. Przy okazji pooglądałam sobie Benefitowę pielęgnację i wybrałam krem nawilżający, który właśnie mi się kończy, czyli wystarczył mi na ponad dwa zimowe miesiące i całkowicie mnie zachwycił. Ale o tym w innym odcinku.<br />
Wracając do brwi - na koniec, na zaczerwienioną po zabiegu skórę nakładany jest żel chłodzący, potem korektor, także wychodząc z Sephory mamy już tylko cudne brwi, bez śladów <i>okołobrwiowych</i> działań. <br />
<br />
Efekt Benefitowej depilacji i hennowania utrzymuje się, wydaje mi się, dłużej niż <i>zwykły</i>. Brwi na nowo zaczęłam podkreślać cieniem jakoś chyba po trzech tygodniach, podczas gdy henna robiona w domu czy u kosmetyczki rzadko kiedy wytrzymuje u mnie tydzień czy półtora.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_53_hGwRQzs9bavsz8Ozg4m21EYwSbwSB0G_qpMAg9IcuWtH66qt-udal_Wb2fUwtVeo6qOIlbiFplNk4szfrQXAnWLuALoz_sOsPOYNvXnKvv05OWVNl-EIVD4EebQicV6xAajYJBNcV/s1600/a3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_53_hGwRQzs9bavsz8Ozg4m21EYwSbwSB0G_qpMAg9IcuWtH66qt-udal_Wb2fUwtVeo6qOIlbiFplNk4szfrQXAnWLuALoz_sOsPOYNvXnKvv05OWVNl-EIVD4EebQicV6xAajYJBNcV/s1600/a3.jpg" height="640" width="640" /></a></div>
<br />
Na powyższym zdjęciu poza lekko rozczochranymi czapką brwiami możecie także podziwiać dwie długości moich rzęs. Niewielka ich część była długaśna, wypasiona na Revitalash'u (którego już wtedy nie używałam od kilku miesięcy) a reszta to moje <i>zwykłe</i> rzęsy, które rosły sobie już bez nawozu - śmiesznie to wyglądało:))<br />
<br />
<br />
<br />
Korzystałyście z usług Brow Baru? Jak podkreślacie brwi?<br />
<br />
<br />ajkahttp://www.blogger.com/profile/02644452621832719623noreply@blogger.com47tag:blogger.com,1999:blog-8047036063097392989.post-36131227306353425042014-02-16T13:01:00.000+01:002014-03-08T19:03:13.998+01:00RIMMEL Scandaleyes Rockin' Curvers<br />
W poniedziałek przyleciał do mnie kolejny tusz od Rimmel. Ponoć skandaliczny, ponoć rockowy. Sprawdźmy zatem.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhpy6QmjmYWCZ4YVXzPHQmIdPNYg2RvLoVOMhZ_8qX6qc87motihuGwRVN_JAuD68XhhVGhAtFKC596gzG17ch3pLrZpTS_VLmOCqTrmngfah0wiIxz7Pj1tCJbsak8N8BcwSvefFUFr2Td/s1600/00.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhpy6QmjmYWCZ4YVXzPHQmIdPNYg2RvLoVOMhZ_8qX6qc87motihuGwRVN_JAuD68XhhVGhAtFKC596gzG17ch3pLrZpTS_VLmOCqTrmngfah0wiIxz7Pj1tCJbsak8N8BcwSvefFUFr2Td/s1600/00.jpg" height="400" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<span style="font-size: x-small;">wg<a href="http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=64979"><b> KWC:</b></a></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-size: x-small;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span itemprop="description"><span style="font-size: x-small;"><i>Pierwsza maskara, która tworzy rockowy look
rzęs. Specjalna szczoteczka maksymalnie je podkręca i rozdziela. Rzęsy
są teraz pogrubione i podniesione. <br />
</i><br />
Cena:<b> 27zł</b> / 13ml</span><br />
</span></div>
<br />
<a name='more'></a><br /><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYc5gawVIqfDpzGXv0rsvv8ceph6twDZTOML4NTPnRuDW280rJBZcFxaQyygXf-4KcYbyAR3B_wYQiigWxi1ef_JW8kaVFWwVYgEKaJxbmTRP76Qia1dHDuO5RachhZbjRhQIxstzavkM9/s1600/02.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYc5gawVIqfDpzGXv0rsvv8ceph6twDZTOML4NTPnRuDW280rJBZcFxaQyygXf-4KcYbyAR3B_wYQiigWxi1ef_JW8kaVFWwVYgEKaJxbmTRP76Qia1dHDuO5RachhZbjRhQIxstzavkM9/s1600/02.jpg" height="640" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
Nie wiem czy szczoteczka (<i>szczota</i> chyba?) jest specjalna, wiem natomiast, że na jej końcówce zbiera się tona tuszu, który można albo wytrzeć, albo wsmarować sobie w powiekę. Po którymś użyciu można się do tego szczotkowego zygzaka przyzwyczaić, ale na początku za nic nie ogarniałam jak to-to przyłożyć do nasady rzęs celem wytworzenia rockowego look'u, jaki ponoć daje.<br />
<br />
Ano właśnie, cóż tusz nam daje? Daje niezłą czerń, dość porządne podwinięcie rzęs i ich delikatne pogrubienie. Daje również nierozczesane, posklejane kępki niestety. Nie mogę przyczepić się do trwałości, bo nie osypuje się i nie rozmazuje przez dzień cały. Daje radę nawet łzawieniu na wietrze.<br />
<br />
Nie daje natomiast rzęsom rockowego wyglądu, o jakim mówią reklamy. Albo ja sobie takowy inaczej wyobrażam. Rzęsy rockowe to piękne czarne wachlarze, a nie kilka sklejonych kępek. I tak, wiem, że <i>coś z niczego to potrafili tylko Niemcy w czasie II wojny zrobić</i>, ale zwykła szczoteczka żółtego Lovely za dyszkę robi z moimi nędznymi rzęsami większe rockowe cuda niż ten czerwony wąż.<br />
<br />
No ale czy ktoś powiedział, że każdy tusz musi robić mi dobrze? No pewnie, że nie. Dlatego wierzę więc, że wiele z Was, zwłaszcza długo- i gęsto-rzęsych taki efekt całkowicie usatysfakcjonuje.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1vyBdaUcJwNEIVnWs5GwmX717OSz55rV3vBb6PnTxg4icDoTrRCvyvRm_8RIZvD3ZYhtCK_D2PaQbr60tYLzF1RHOMNStwvaRGgail_B1oJAWoXYUEeJso6xdeYu3HcFwZxstOsLwYf-Q/s1600/01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1vyBdaUcJwNEIVnWs5GwmX717OSz55rV3vBb6PnTxg4icDoTrRCvyvRm_8RIZvD3ZYhtCK_D2PaQbr60tYLzF1RHOMNStwvaRGgail_B1oJAWoXYUEeJso6xdeYu3HcFwZxstOsLwYf-Q/s1600/01.jpg" height="640" width="640" /></a></div>
<br />
Wolicie zwykłe szczoteczki, czy takie dziwadła różne?<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQ1_YIKsauF4FZHF2rciCm3VqtlqdAMqeueeKn4K6whquCcndWEInlLhY_SarnxRqkpBdUUXP1FbOWenDI0E4Zaiz5FHHCiC_iEkZEaLZjvWS36sMfwanSwlIDmXLoQANhnjmYAx8DpYhw/s1600/01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><br /></a></div>
<br />ajkahttp://www.blogger.com/profile/02644452621832719623noreply@blogger.com21tag:blogger.com,1999:blog-8047036063097392989.post-46342915447727183662014-02-14T17:39:00.001+01:002014-03-08T19:03:25.879+01:00brudny róż od Eveline + czarne serducha od Catrice<br />
Na szybko, na różowo, na serduszkowo, proszszsz:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh86RjkiNzNF-7CERuJUXghpQAU0bfQJ83BJAWeLnpMuYVMXxM36CCXsdQraFo7wSyImUylXln08ElbqrpgNjtM1M1EO0dNPL5hXkPA6cOfWX5e1T_y9v-yPX9pOx1ihOwxaBCXJ6d5E9Kw/s1600/a0.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh86RjkiNzNF-7CERuJUXghpQAU0bfQJ83BJAWeLnpMuYVMXxM36CCXsdQraFo7wSyImUylXln08ElbqrpgNjtM1M1EO0dNPL5hXkPA6cOfWX5e1T_y9v-yPX9pOx1ihOwxaBCXJ6d5E9Kw/s1600/a0.jpg" height="436" width="640" /></a></div>
<br />
Na paznokciach brudnoróżowy Eveline, a do powstania serduch przyczyniły się piegi od Catrice z limitki Feathers & Pearls, których nie zużyję do końca świata. <br />
<br />
<a name='more'></a><br /><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9tdFgBTVPb4aUiQUvOutfpLhMH8qw9bi3CEHvLklUzQIqoNBB9LP8d214DYwx0U2t5Kj3jfHlQPXewH3oGYzpbo_oEkj4mHxQe-vXg8NtcF9P41VKG7y0QE031vNS1B5OEbiEREImc1Qh/s1600/a1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9tdFgBTVPb4aUiQUvOutfpLhMH8qw9bi3CEHvLklUzQIqoNBB9LP8d214DYwx0U2t5Kj3jfHlQPXewH3oGYzpbo_oEkj4mHxQe-vXg8NtcF9P41VKG7y0QE031vNS1B5OEbiEREImc1Qh/s1600/a1.jpg" height="640" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgPqwTWQmgPYM9Mm0RipKwDR7oTNsEfDvk6Cd-BCRHSCh_sJTwHMHceab7SvTIcxFfMhwo5steoSkJDQDA278aYIygabNoqWF6-2iSkK8nzmSevykcPEPtF-n_fZMq8xeQ82-NVPwO6gS9/s1600/a2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgPqwTWQmgPYM9Mm0RipKwDR7oTNsEfDvk6Cd-BCRHSCh_sJTwHMHceab7SvTIcxFfMhwo5steoSkJDQDA278aYIygabNoqWF6-2iSkK8nzmSevykcPEPtF-n_fZMq8xeQ82-NVPwO6gS9/s1600/a2.jpg" height="640" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjFDDwFHBkxcF7NeXc0CPLLQcIS5MhzqrTLillxiFTGqScrh265qbBhtou2DgVxVlfmtlaklXoRjCvSJ7FJVlPYOgstM_I98vXfTygGLzY1B8uSsrIFeX8V163YEteervHNRN4cgATrXGPf/s1600/a3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjFDDwFHBkxcF7NeXc0CPLLQcIS5MhzqrTLillxiFTGqScrh265qbBhtou2DgVxVlfmtlaklXoRjCvSJ7FJVlPYOgstM_I98vXfTygGLzY1B8uSsrIFeX8V163YEteervHNRN4cgATrXGPf/s1600/a3.jpg" height="640" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
Wiosna idzie ponoć, wiecie?:)<br />
<br />
<br />ajkahttp://www.blogger.com/profile/02644452621832719623noreply@blogger.com11tag:blogger.com,1999:blog-8047036063097392989.post-26338926394903481192014-02-01T23:26:00.001+01:002014-03-08T19:03:47.969+01:00o tym dlaczego nie kupię więcej Meteorytów i o innych niezmiernie ważnych sprawach<br />
<br />
Pierwszym powodem jest to, że w dalszym cią<span style="font-size: small;">gu staram się </span>trwać w postanowieniu, że <i>#nicniekupię!</i> A drugim fakt, że zostały mi dwie puchy, które, na tę chwilę, robią mi wystarczająco dobrze.<br />
<br />
Niewykluczone, że gdy PRZYPADKIEM znajdę się w tym Siedlisku Szatana na S. lub D. i podstępnie łypnie na mnie <a href="http://www.chicprofile.com/wp-content/uploads/2013/12/Guerlain-Spring-2014-Meteorites-Blossom-1.jpg"><b>nowa szata puszki</b> </a>lub <b><a href="http://www.musingsofamuse.com/wp-content/uploads/2014/01/Guerlain-Meteorites-Blush-Spring-2014.jpg">kulkowy róż</a></b>, to pęknę. Aczkolwiek wolałabym nie. Bo i po cóż, skoro mam te tutaj, zmodyfikowane całkowicie pod moje widzimisię:<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiimNJt-C3osOLd73CxL5rldFZYppaDR4pzM9cqK8gYVbuNo0Gw_VClaZTCoaXAN4gtx_axrUIho3OlRkTctrh0w8bV-tokdQbxMFewMNKzcbROiGWjNkHaL_3g4dG-13IrKrx11iGuxTfg/s1600/06.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiimNJt-C3osOLd73CxL5rldFZYppaDR4pzM9cqK8gYVbuNo0Gw_VClaZTCoaXAN4gtx_axrUIho3OlRkTctrh0w8bV-tokdQbxMFewMNKzcbROiGWjNkHaL_3g4dG-13IrKrx11iGuxTfg/s1600/06.jpg" height="430" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhHR6gkDMghGeTKqVDbj8t2TLC49A9ZO8FIHsRXUwIT3Fy-LI1xbZ48BnSsZTnBK-SaHG879bmPC6k5bjYR0UVkgyobuODWzhljdlY5pZzqvNB7xOGJ0zQo1XZg4cIPD5te-vEY2zSqww8K/s1600/a02.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhHR6gkDMghGeTKqVDbj8t2TLC49A9ZO8FIHsRXUwIT3Fy-LI1xbZ48BnSsZTnBK-SaHG879bmPC6k5bjYR0UVkgyobuODWzhljdlY5pZzqvNB7xOGJ0zQo1XZg4cIPD5te-vEY2zSqww8K/s1600/a02.jpg" height="640" width="640" /></a></div>
<br />
<b><a href="http://malowajka.blogspot.com/2013/02/guerlain-meteorites-perles-du-paradis.html">Perles du Paradis</a></b>, W tej wersji Meteorytów pudło, jak i same kulasy są tak wielkie, że dość szybko podzieliłam się nimi ze światem zostawiając sobie może 1/3 opakowania. I tak sobie stało to moje pomniejszone cudo jakiś czas, czasami miziane, częściej porzucone. W chwili nabycia <a href="http://malowajka.blogspot.com/2013/11/guerlain-meteorites-crazy-pearls.html"><b>Crazy Pearls</b></a> wiedziałam już, co zrobić, żeby pudrów używać, a nie jak zwykle jopić się na nie i wąchać, a potem oddać w lepsze, bo doceniające, ręce.<br />
<br />
<a name='more'></a><br />
Szybka akcja: wszystkie różowe kulki z Czarnej Puszki przeniosłam do Różowego Opakowania, ich miejsce natomiast zajęły, dotychczas mieszkanki tego drugiego - kule fioletowe i kilka beżowych. Tym prostym sposobem otrzymałam puder wykańczający, bez grama różowych tonów oraz lekko rozświetlający róż w idealnym dla mnie odcieniu. Ameryki nie odkryłam, zdaję sobie z tego sprawę. Miałam już kilka takich wymieszanych kulasów w życiu swym, ale jakoś z żadnymi nie stworzyłam długiego, idealnego związku. Do teraz.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnz-3QFlV_3HB5RWO2s4ntS6x11gYLbagki10OoaIxnHFuhd9PBz7DT3N8KoSG2V2FESrwj30Z5OXtcL8Hdl-V2gBlqic1FeTxYE7el7reqLcP06NQtW8Zqd0SiU-534fpbw8Ft9uFqDZY/s1600/a01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnz-3QFlV_3HB5RWO2s4ntS6x11gYLbagki10OoaIxnHFuhd9PBz7DT3N8KoSG2V2FESrwj30Z5OXtcL8Hdl-V2gBlqic1FeTxYE7el7reqLcP06NQtW8Zqd0SiU-534fpbw8Ft9uFqDZY/s1600/a01.jpg" height="640" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGuHzEKg07dynl68l6qHZ0MDjXzrwpCTh9dXROYasO4J2vFmejumACzqgltqurusc2ZEHWvHUvKpxSAH3HieW_60UhVQAe7IIQDud7q1eW8acJMpHYaREVZtPIdvuz0f16Iq_vG5R7gvKR/s1600/a06.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGuHzEKg07dynl68l6qHZ0MDjXzrwpCTh9dXROYasO4J2vFmejumACzqgltqurusc2ZEHWvHUvKpxSAH3HieW_60UhVQAe7IIQDud7q1eW8acJMpHYaREVZtPIdvuz0f16Iq_vG5R7gvKR/s1600/a06.jpg" height="320" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
Na mym licu poniżej:<br />
<ul>
<li>krem nawilżający <i>Benefit</i></li>
<li><a href="http://malowajka.blogspot.com/2013/11/helena-rubinstein-magic-concealer-01.html"><b><i>Magiczny</i> korektor od Helenki</b></a></li>
<li>zmodyfikowane <i>Crazy Pearls</i> - na całości </li>
<li>zmodyfikowane <i>Perles du Paradis</i> - na polikach</li>
<li>błyszczol <i><a href="http://malowajka.blogspot.com/2013/06/sephora-volume-booster-gloss-serum.html"><b>Sephora Volume Booster</b></a></i></li>
<li>kredka do brwi Catrice <i>date with ash-tone</i></li>
<li>żółty <a href="http://malowajka.blogspot.com/2013/07/lovely-curling-pump-up-mascara-czyli.html"><b>tusz od <i>Lovely </i></b></a></li>
</ul>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhzTLuLQs-N1C2UKAcuSXuWh4TcAb3o0oTXhw1qGiyv5LmITrQ-VtPznMSJrcGLo3AbGWPkuWdc0toIdNwy9yYHZCmCVZJ66oZ18Iqi4GfoEM9Ho_2RJ8mRvF3sXTWC0DRUfF6rw46LeAew/s1600/a00.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhzTLuLQs-N1C2UKAcuSXuWh4TcAb3o0oTXhw1qGiyv5LmITrQ-VtPznMSJrcGLo3AbGWPkuWdc0toIdNwy9yYHZCmCVZJ66oZ18Iqi4GfoEM9Ho_2RJ8mRvF3sXTWC0DRUfF6rw46LeAew/s1600/a00.jpg" height="640" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
Prawda, że nieźle?<br />
I bez podkładu. Podkreślam, BEZ podkładu.<br />
Jestem z siebie mega dumna, że nie kupuję i nie testuję miliona nowych rzeczy co chwilę. Że ograniczyłam pielęgnację i makijaż do minimum. Że daję skórze odpocząć, za co odwdzięcza się świetną kondycją.<br />
<br />
Czego i Wam życzę:) <br />
<br />
<br />
***<br />
<br />
<br />
Mało mnie, wiemwiemwiem. A Wy mimo wszystko bywacie tu, za co bardzo Wam dziękuję!<br />
Dzieje się w życiu mym, dzie-je! I pewnie wkrótce nie wytrzymam i podzielę się tym z Wami, choćby w małym stopniu, bo ileż można wytrzymać z Taką Wiadomością :))<br />
<br />
<br />
***<br />
<br />
<br />
Zapomniałabym!<br />
<br />
<a href="http://xlittlexsunshine.blogspot.com/2014/01/skandalicznie-dobry-eyeliner.html"><b>Clau</b> napisała recenzję</a> wygranego u mnie linera od Rimmel <span style="font-size: x-small;">(klik na którekolwiek zdjęcie przeniesie Was do posta)</span>:<br />
<br />
<span style="font-size: x-small;"><i><span style="font-size: small;">"<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; text-align: justify;">we wrześniu udało mi się wygrać do testów u <a href="http://malowajka.blogspot.com/" target="_blank">malowajki</a> eyeliner - thick&thin eyeliner</span><span style="font-family: Times; text-align: justify;"><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif;"><span style="margin: 0px; padding: 0px;"> -</span> firmy
rimmel z kolekcji scandaleyes w kolorze 001 black/noir. jako, że moja
sztuka powoli się kończy, postanowiłam iż najwyższy czas na recenzję:)
eyelinerów używam namiętnie, o różnej konsystencji i różnych kolorach.
oczekiwania mam dość spore, jednak nie irracjonalne. jeśli chodzi zaś o
wyżej wspomniany produkt, to jeśli </span></span><span style="font-family: Times,'Times New Roman',serif; text-align: justify;">jesteście ciekawi, czy zdobył moje serce, zapraszam;) " </span></span> </i></span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://xlittlexsunshine.blogspot.com/2014/01/skandalicznie-dobry-eyeliner.html" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="http://xlittlexsunshine.blogspot.com/2014/01/skandalicznie-dobry-eyeliner.html" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpbhI5wAP0QJVleZh6LC9azYj_csmkmpRMh4uDTz2Cakx0pK8e9zxpoKgVgusz6qA7eQBW8OeSshLw8DCA78PdF4NnKVVGJn1ggnBh68lpwslcmSy9swa5WzHkXyyPiL36SXWDEHKJ-_G9/s1600/1.jpg" height="90" width="200" /></a></div>
<a href="http://xlittlexsunshine.blogspot.com/2014/01/skandalicznie-dobry-eyeliner.html" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="http://xlittlexsunshine.blogspot.com/2014/01/skandalicznie-dobry-eyeliner.html" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhYKTii3NwhiqA70Nvw6hVJwUTqkpsN_vnjVmLw01gBahyJgL_6_GU5cRs93BixTVqivgb75rawELhnOL5E7M0o8XklTjXerkcrZzTe_ICJBvEa720zy1hI2q3ET2_JaYCHvoDssxj2Cr0s/s1600/5.jpg" height="111" width="200" /></a> <br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<div style="text-align: left;">
Zajrzyjcie koniecznie!:)</div>
<br />
<br />
<br />ajkahttp://www.blogger.com/profile/02644452621832719623noreply@blogger.com34tag:blogger.com,1999:blog-8047036063097392989.post-32624071943529259712014-01-05T18:41:00.005+01:002014-03-08T19:04:00.728+01:00kropkowanie paznokci, czyli czerń i holo w akcji<br />
<div style="text-align: center;">
Znowu czarno, znowu szaro, znowu holo, znowu kropki.</div>
<div style="text-align: center;">
Nuuuda, wieeem.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Zakochałam się w tym holosku na amen i teraz będę z nim fisiować wciąż i wciąż.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiYULMi7ng5zZ36OM8s_PXhlROAQMYWpdsV6HlItCe8MNp0afqfO9gitHolrYuhQiatpnEp2nKF-knMcso5Dvih6VpczDZP4dOW5z3IqvE6QaB87qwCG2mn-FOTukV1L9D5t7ygC0pTVD7V/s1600/a2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiYULMi7ng5zZ36OM8s_PXhlROAQMYWpdsV6HlItCe8MNp0afqfO9gitHolrYuhQiatpnEp2nKF-knMcso5Dvih6VpczDZP4dOW5z3IqvE6QaB87qwCG2mn-FOTukV1L9D5t7ygC0pTVD7V/s640/a2.jpg" height="640" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEj3_NevsMdjGMlj_NW4HvmktXrQP6Z9x-Qtnzz_u7qxIRPny9XEi5njgnz45PBPPSnj3xw1b92keszLEj1LvZlBkkWoPq8lrGPO39MZ6WglzyQrbJ3v6_DK8fcZfBrrvGEPsi_BNLTaFW/s1600/a3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEj3_NevsMdjGMlj_NW4HvmktXrQP6Z9x-Qtnzz_u7qxIRPny9XEi5njgnz45PBPPSnj3xw1b92keszLEj1LvZlBkkWoPq8lrGPO39MZ6WglzyQrbJ3v6_DK8fcZfBrrvGEPsi_BNLTaFW/s640/a3.jpg" height="640" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
I w słońcu... <span class="st">♥♥♥</span></div>
<div style="text-align: center;">
<br />
<a name='more'></a><br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjjiaSxBUK-yFHk7H6EyaCiRFyWpa9vtRHDMrzPdCi_yhXQDi5P4AXqhtQUl-xSndn9RwubDZRT8ETxrLe6kF2NF0pWteWVRLuYso9rhGF03J5vbYFYcGd1rD8q_JJMszHE62b5ra6keYR_/s1600/a4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjjiaSxBUK-yFHk7H6EyaCiRFyWpa9vtRHDMrzPdCi_yhXQDi5P4AXqhtQUl-xSndn9RwubDZRT8ETxrLe6kF2NF0pWteWVRLuYso9rhGF03J5vbYFYcGd1rD8q_JJMszHE62b5ra6keYR_/s1600/a4.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-kxiHsF4qJVDIuaUuuHC9tAz1nymHF60w2Pknjq6eOvMBkozZ7KplbuZ9aW_Cut-EHdZg6dN_A3OBlnI9-S8gNSNCfweO37DA62Q7mrtcmfIB-jKVEM-6UrDzIrF4WWsbncA9z7B2X7Va/s1600/a5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-kxiHsF4qJVDIuaUuuHC9tAz1nymHF60w2Pknjq6eOvMBkozZ7KplbuZ9aW_Cut-EHdZg6dN_A3OBlnI9-S8gNSNCfweO37DA62Q7mrtcmfIB-jKVEM-6UrDzIrF4WWsbncA9z7B2X7Va/s1600/a5.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: x-small;">baza: <b>My Secret <i>121 </i></b></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: x-small;">kropki: <b>Gosh <span style="color: #999999;"><i>Holographic Hero</i></span></b></span></div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
</div>
ajkahttp://www.blogger.com/profile/02644452621832719623noreply@blogger.com25tag:blogger.com,1999:blog-8047036063097392989.post-89602316955125538522014-01-02T19:56:00.002+01:002014-03-08T19:04:16.191+01:00GOSH Holographic Hero oraz różne chwalipięctwa Kundlowo-Pandziorowe:)<br />
Zabarłożyłam lekutko po świętach i nowym roku, przyznaję.<br />
<span style="font-size: x-small;">Zdecydowanie więcej mnie na <span style="font-size: small;"><a href="http://instagram.com/kufajka#"><b>Insta</b></a></span> ostatnimi czasy, więc jak bardzo tęsknicie, to wiecie gdzie mnie szukać;)</span><br />
<br />
Trzymam się też dzielnie powziętej jeszcze przed świętami decyzji o tym, że #nicniekupię (<b><a href="http://rumsugarlimemint.blogspot.com/">Mojito!</a></b>:)).<br />
Byłam ponad wyprzedażami w sieci, ponad zniżkami w centrach handlowych <i>(no dobra, gdyby dali 30% w S. to bym się na coś na pewno skusiła, ale tak? pff...)</i>, ponad tłumami rozszarpujących tony szmat dzikich bab. Byłam i nadal jestem. I jestem niezmiernie dumna.<br />
A, że pod grudzień obfitował w moc prezentów: cudne mazidła dla ciała, pachnące słoje YC dla ducha, Kundelka PaperWhite oraz mą pierwszą Pandziorkę, to czuję się zaspokojona na wskroś i naprawdę nic mi więcej do szczęścia nie potrzeba.<br />
No dobra, potrzeba, ale o tym w swoim czasie.<br />
<br />
<br />
No, to tyle tytułem wstępu, a poniżej lakier, który nie od razu skradł me serce. Normalnie, w świetle dziennym czy "normalnym" sztucznym jest bowiem zwyczajnym <i>szarakiemsrebrniakiem</i>, ładnym, ale nie rzucającym się specjalnie w oczy. Jego piękno ukazuje się naszym oczom gdy padną na niego promienie słońca lub światło lampy błyskowej pod pewnym kątem. Taki z niego cwaniak. Lubię takie nieoczywiste, na pierwszy rzut oka, pięknoty.<br />
<br />
No popatrzcie same - nie sposób zrobić mu jednego czy dwóch zdjęć, po prostu jest mus zrobić milion:)<br />
<br />
<a name='more'></a><br /><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVIBiQD4_ZTPM6uRCW3yoAFG2ShyOWqo_cqakfqOr1EI671JNbLxG0ObxKdKZ00o91fP4xs_I44-DhU_c8rdh6A0TOIdyRWUXNLj36XDFbiH9qhZr4xvgEiyOhxhDczYWtSHVC5L0G-gGd/s1600/0.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVIBiQD4_ZTPM6uRCW3yoAFG2ShyOWqo_cqakfqOr1EI671JNbLxG0ObxKdKZ00o91fP4xs_I44-DhU_c8rdh6A0TOIdyRWUXNLj36XDFbiH9qhZr4xvgEiyOhxhDczYWtSHVC5L0G-gGd/s640/0.jpg" height="640" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6T30vlLKexuDRSBOG__XPxDTAllg7uEBcFMejGt9PKS5H7qLFKshasZWAjcouKLkCfD6JgvlDuKtYa-UkwEgS71CxjKDsYiXKIgaSoqCkSAy-107708_IM2miTgpr6fqPkahdWJxjPtkh/s1600/1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6T30vlLKexuDRSBOG__XPxDTAllg7uEBcFMejGt9PKS5H7qLFKshasZWAjcouKLkCfD6JgvlDuKtYa-UkwEgS71CxjKDsYiXKIgaSoqCkSAy-107708_IM2miTgpr6fqPkahdWJxjPtkh/s640/1.jpg" height="640" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhaZc0rBtHLE_4BH9PCqpGab-R5HrqaI97hn4b8YTK_iDcuCybRXH9LC-ny34CB45NWkcgMWckDapMddfRlgPGd0R1Dk4xpxTHhlrma6XDADI59ehPnTWNR6G3zLj7jPoqCqjr2dglXqhFP/s1600/2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhaZc0rBtHLE_4BH9PCqpGab-R5HrqaI97hn4b8YTK_iDcuCybRXH9LC-ny34CB45NWkcgMWckDapMddfRlgPGd0R1Dk4xpxTHhlrma6XDADI59ehPnTWNR6G3zLj7jPoqCqjr2dglXqhFP/s640/2.jpg" height="640" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEheRMyIeHP9mAvNrUuUnt_y13i7KYAFeMQ5nlRnjUixqxg6aAZL5LfAsVZTwKbiTFQZ4_rrkuzCXlYncw_9-jqqXqXrpNhq-r8TWvNQkptDn5rDVeggASckp451fSGlEo2w9sukJHd9fyfA/s1600/3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEheRMyIeHP9mAvNrUuUnt_y13i7KYAFeMQ5nlRnjUixqxg6aAZL5LfAsVZTwKbiTFQZ4_rrkuzCXlYncw_9-jqqXqXrpNhq-r8TWvNQkptDn5rDVeggASckp451fSGlEo2w9sukJHd9fyfA/s640/3.jpg" height="640" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6e3nFzkDW-29lIGChvvUzeuIb-UteSySB4Mur3SwKn3jmgrcVEHlU9glyqaDL4v7zAC9_LvOrTMfX-zRJKwyjaxCYjEa0vm1Sqns0CH6KhkzNUFCAPoVkUoriApNtJzb-Mj1u2maHvaZX/s1600/4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6e3nFzkDW-29lIGChvvUzeuIb-UteSySB4Mur3SwKn3jmgrcVEHlU9glyqaDL4v7zAC9_LvOrTMfX-zRJKwyjaxCYjEa0vm1Sqns0CH6KhkzNUFCAPoVkUoriApNtJzb-Mj1u2maHvaZX/s640/4.jpg" height="640" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
No i kilka prezenciorów grudniowych. Mazideł z <b>TBS</b> i innych nie fotografowałam, bo i po co.<br />
<b>Benefit</b>owym kremem nawilżającym jestem zachwycona, świece <b>Yankee Candle</b> pachną obłędnie (na zdjęciu brak Child's Wish).<br />
<br />
<b>Kundelek</b> sprawuje się wyśmienicie - odkąd ebooki zaczęły być popularne zapierałam się przed nimi rękami i nogami: <i> jak to czytać?</i><i> przecież to nie pachnie papierem, to nie to samo!</i> Ale wiadomo: nigdy nie mów nigdy. <b>Kindle Paperwhite</b> to świetny wynalazek - mnóstwo książek w jednym leciutkim urządzeniu, możliwość czytania nocą bez dodatkowego źródła światła, wygoda, wygoda i jeszcze raz wygoda. Kocham.<br />
<br />
A <b>Pandzia</b>? No cóż, z nią było podobnie jak z Kundelkiem: <i>serio? tyle kasy laski wydają na bransoletki i zawieszki? no chyba musiałoby mnie mocno popiętrolić! </i><br />
No i zgadza się - lekko popiętroliło. Bo w pandziorkowej książeczce, którą dostałam pozaznaczałam chyba z pięćdziesiąt pozycji, które mnie urzekły.<i> </i>Nie miał na co człowiek wydawać pieniędzy, to dostał <b>Pandorę</b>. Zamiast na książki, wyda na koraliki. Ehh.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizFtscQ3rHy1QLgTEcJ_netFpDYaNT0FzhDEsBMxFOJS_74cgq6vZkIajveU0AmFPIEsaYwebBb6-aqGwLI2tioUMGBEljtFSnK6dyEjKIM3XW39EzJQFWXHdvRDLgyrN3qm3XCqogB66a/s1600/kundel1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizFtscQ3rHy1QLgTEcJ_netFpDYaNT0FzhDEsBMxFOJS_74cgq6vZkIajveU0AmFPIEsaYwebBb6-aqGwLI2tioUMGBEljtFSnK6dyEjKIM3XW39EzJQFWXHdvRDLgyrN3qm3XCqogB66a/s640/kundel1.jpg" height="640" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgARiGJNttcEE5PXAcJEZ-De7umT3D9R4RwcYCxjcMcTrSLXvghwx8No-AF7GgfObYN3cxtMl3nwmElGRtw8dLMQxpIMffvoYrTvvhZvco3-InAdeg_sazmV-OgcXZulFZLSvzxFkecXfO7/s1600/kundel2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgARiGJNttcEE5PXAcJEZ-De7umT3D9R4RwcYCxjcMcTrSLXvghwx8No-AF7GgfObYN3cxtMl3nwmElGRtw8dLMQxpIMffvoYrTvvhZvco3-InAdeg_sazmV-OgcXZulFZLSvzxFkecXfO7/s640/kundel2.jpg" height="640" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhpV2v2nTF7MdJPOnMMnKYMDCKJh612LYJTqL_ssbkrIfypRc7u2Id4IhTBBNYchuZITiHbdmcWAH11l9_gsj0XyOvLYheO8V9EX2yhu-nm__IVDweky8OppeQAv2GCW1lSo47hghguc1GV/s1600/kundel3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhpV2v2nTF7MdJPOnMMnKYMDCKJh612LYJTqL_ssbkrIfypRc7u2Id4IhTBBNYchuZITiHbdmcWAH11l9_gsj0XyOvLYheO8V9EX2yhu-nm__IVDweky8OppeQAv2GCW1lSo47hghguc1GV/s640/kundel3.jpg" height="640" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgf1HAQIGCo_YhTEZMNlaK_tMX3qEmyadqQ9I8SHl4DOuPG3Rklu5ajvOGl4fcG07I-1dCyNYkC1YaZP408tb_wmq3Ks3RpNkCS2xI2bdQswmTCzIRhFwsvcGs__eevWxgJKwEH-pJpNveX/s1600/prez.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgf1HAQIGCo_YhTEZMNlaK_tMX3qEmyadqQ9I8SHl4DOuPG3Rklu5ajvOGl4fcG07I-1dCyNYkC1YaZP408tb_wmq3Ks3RpNkCS2xI2bdQswmTCzIRhFwsvcGs__eevWxgJKwEH-pJpNveX/s640/prez.jpg" height="640" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiMcFX00L-Za7ZxK2ki8Od867UytejxV2Q61rEY4OOY9F2jQuWI9inf8znh2IK3vFKPCfunVjIz8lHmymiR0bg9SmeQJQhYseEal-vY62oCUd4RNjUNF4FA3CjeWhq63i6aRoGWOVqUwmFP/s1600/pandzia.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiMcFX00L-Za7ZxK2ki8Od867UytejxV2Q61rEY4OOY9F2jQuWI9inf8znh2IK3vFKPCfunVjIz8lHmymiR0bg9SmeQJQhYseEal-vY62oCUd4RNjUNF4FA3CjeWhq63i6aRoGWOVqUwmFP/s640/pandzia.jpg" height="422" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
A jak u Was? Dopisały prezenty? Chwalcie się :)<br />
<br />
<br />ajkahttp://www.blogger.com/profile/02644452621832719623noreply@blogger.com26tag:blogger.com,1999:blog-8047036063097392989.post-34534243180476296092013-12-21T21:52:00.000+01:002014-03-08T19:06:21.621+01:00choinka na paznokciach, czyli zgapiam od Obs:)<br />
<br />
Kilka dni temu <b><a href="http://www.obsessionblog.pl/2013/12/swiateczny-mani.html">Obsession pokazała swoje świąteczne zdobienie</a></b>, a ja się z miejsca zakochałam.<br />
Najpierw chciałam rzucać wszystko i lecieć do drogerii po jakąś czadową zieleń do wykonania takiego samego, ale szczęśliwie się ogarnęłam. No i po chwili dumania nad lakierową szufladą postawiłam na czerwień i choinkę ciut gęściej zdobioną. <span style="font-size: x-small;"><i> </i></span><br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhB1H4FP7uB-Gy-321gcwwBbmHkiaxp34rWgkSHJHBFJB0__H644CVEtP2yzalTx_qXtR2CPPqtNno2GrUsaZclqndkSoyTMzJ3IckfQED_ZFCE8MK65RvR3GY-y9MDrGT907YTzAG3-i7L/s1600/a1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhB1H4FP7uB-Gy-321gcwwBbmHkiaxp34rWgkSHJHBFJB0__H644CVEtP2yzalTx_qXtR2CPPqtNno2GrUsaZclqndkSoyTMzJ3IckfQED_ZFCE8MK65RvR3GY-y9MDrGT907YTzAG3-i7L/s640/a1.jpg" height="640" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
Jako, że zieleń mam tylko jasną <i><span style="color: lime;">Miss Selene 216</span></i>, to ciemną musiałam sobie wykombinować przez wymieszanie jej z pomarańczą <span style="color: orange;"><i>OPI Flit a Bit</i></span> i niebieskim <span style="color: blue;"><i>My Secret 168 Fruit Coctail</i></span>. I wyszła mi z tego dość fajna <i>brudnaciemnozieloność</i> i to ona posłużyła jako podstawa mej kropkowej choinki.<br />
Za pozostałe<i> bombki</i> robią: srebrne holo <span style="color: #999999;"><i>Gosh 549 Holographic Hero</i></span>, brokat <span style="color: #4c1130;"><i>OPI Mad as a Hatter</i></span> i czerwień <span style="color: #cc0000;"><i>OPI Big Apple Red</i></span>, która jest też na reszcie paznokci. Tłem choinki jest biały <i>OPI Alpine Snow.</i><span style="color: white;"><span style="background-color: #999999;"><i></i></span><br /></span><br />
<ul></ul>
<br />
<a name='more'></a><br /><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmieAgkVz0_kaP4iuh-w531YoeJuIX5QQJE6eu_fW95s_F3QFssT0sEJPVpVvYnmiGHMJkytsrchCq5cL5TpNmJlsYYX7nfkBsMEGrfNAoely4RtkJruwO4gHi58_myg98gF95xEw8qGpT/s1600/a2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmieAgkVz0_kaP4iuh-w531YoeJuIX5QQJE6eu_fW95s_F3QFssT0sEJPVpVvYnmiGHMJkytsrchCq5cL5TpNmJlsYYX7nfkBsMEGrfNAoely4RtkJruwO4gHi58_myg98gF95xEw8qGpT/s640/a2.jpg" height="488" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEha1sypb8EJ1cVr1IpA9NPXwfcteybkDOLFFJwu88O-feTITPe4Go-RD7XreYhfJAnaVr1ra_7LeSKiBKM8yUzsgAloqbcYlGx7hJrmU0POIqeuZQP1memj9Lb4y17N-EzwElUjKrVh0PwK/s1600/a3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEha1sypb8EJ1cVr1IpA9NPXwfcteybkDOLFFJwu88O-feTITPe4Go-RD7XreYhfJAnaVr1ra_7LeSKiBKM8yUzsgAloqbcYlGx7hJrmU0POIqeuZQP1memj9Lb4y17N-EzwElUjKrVh0PwK/s640/a3.jpg" height="640" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhXG1LeXcc847hcDaXzYxVhhW31f6F4giOH066LuYwCZPjRchYtJUWrl64_n-_rjylCF6gvEmKQq7cEv0e5bZm59gQOzJF-wV0q-NALE4jgX_HWuf6ATMgF5qnIqqM9qCMw-TKAeZH1f9jx/s1600/a4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhXG1LeXcc847hcDaXzYxVhhW31f6F4giOH066LuYwCZPjRchYtJUWrl64_n-_rjylCF6gvEmKQq7cEv0e5bZm59gQOzJF-wV0q-NALE4jgX_HWuf6ATMgF5qnIqqM9qCMw-TKAeZH1f9jx/s640/a4.jpg" height="462" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEit-ZUDO-ndbK_gaV0XVgC3tyFUTBepsGb6G6NJf0ufGRAiRuJGvnfWpVU9AmJ3UNcaWenCImr9tNqmjeXTLBpnl_6YmRq6GiEbSOhNz5DRdXXZoFIkHmrXreNC7hvWf0sQWUCQgaTZKqTJ/s1600/a5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEit-ZUDO-ndbK_gaV0XVgC3tyFUTBepsGb6G6NJf0ufGRAiRuJGvnfWpVU9AmJ3UNcaWenCImr9tNqmjeXTLBpnl_6YmRq6GiEbSOhNz5DRdXXZoFIkHmrXreNC7hvWf0sQWUCQgaTZKqTJ/s640/a5.jpg" height="640" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgph90FiG1ftvOEtDtNn0sAJVQH6njmdoacOfRjhcEZmYfvuypAmvgmVG16B6suK07Q0lgKLuT_OCMc9ErLTuMYLoDbFrNLuROPk8xXD8s7g_ALQQhAJXVru4xPBcTsb7Ing7z_I_RD922P/s1600/a5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
No i tak to u mnie wygląda.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
A jak tam Wasze choinki? </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Już gotowe?:)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
A w kolejnym poście Holo od Gosh'a w pełnej, bo pięknie słonecznej, krasie. Tym razem lakier zgapiony od <a href="http://sauria80world.blogspot.com/2013/12/gosh-549-holographic-hero.html"><b>Saurii</b></a>. Bo ja już jestem taka zgapiaczka:)</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjpl_siw3zugniOHL1TN9th5PKSsPJ5NAHbibfWVsbbE_JFpfIKuvIFwKgvscbu1Ck-fNVrjvkIgefMoTiEC4efh-Otqp8vEqDcYn1AY0D1yAlO31uDT3-OGY6xoK1TkJOFb4mnHzuV1nPO/s1600/002.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><br /></a></div>
<br />ajkahttp://www.blogger.com/profile/02644452621832719623noreply@blogger.com29tag:blogger.com,1999:blog-8047036063097392989.post-79735054111322686502013-12-20T09:12:00.000+01:002014-03-08T19:06:40.304+01:00Renifery W Słabszej Formie i mały przegląd jasnej części zestawu OPI Take Ten<br />
<br />
Naoglądałam się <b><a href="https://www.google.pl/search?q=renifery+na+paznokciach&client=firefox-a&hs=FDc&rls=org.mozilla:pl:official&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=_fyzUomPEum04ASQ0IGIBQ&ved=0CAkQ_AUoAQ&biw=1280&bih=671">pięknych reniferowych zdobień w sieci</a></b> i zachciało mi się zmalować takowe. Jednak od chcenia do potrafienia długa i ciężka do przebycia droga jak widać. Moje renifery są zdecydowanie w słabszej formie, wyglądają jakby już było po świętach, a nie przed:)<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg7eiJyiOHDjpBxraW2L4gNj0BehTXenun6jN5ttCJkIsd-1t4VvKP_HG2cVnQzsS1mtXtKEjb5rTHHGYdZ3Kbc8CIvTEn_jSVFnp9116lzIborqcWbQoR4MEQdjuGsh0dAzhztZGUcj94s/s1600/page.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg7eiJyiOHDjpBxraW2L4gNj0BehTXenun6jN5ttCJkIsd-1t4VvKP_HG2cVnQzsS1mtXtKEjb5rTHHGYdZ3Kbc8CIvTEn_jSVFnp9116lzIborqcWbQoR4MEQdjuGsh0dAzhztZGUcj94s/s640/page.jpg" height="640" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
Po tym jak zmęczyło mnie patrzenie na ich utrudzone twarze, miejsce reniferów zajęła grupka stonowanych maluchów<i> </i>przyprószonych migoczącym <i>Piruetem</i>.<br />
<br />
<a name='more'></a><br /><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJyl5hpJG4TEwq0o_YX44rTdREkvJJjRaGzX-L9E8yqJe-g6zPGc3BdxtAeJXFsraBQS4Xk3k_BmPwSwI3HZfBBrC4RSTtcY0q0WDv0o3wGwpUddLJ5gj5xoItaBLaZFisgIe5FbMxmjG_/s1600/a1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJyl5hpJG4TEwq0o_YX44rTdREkvJJjRaGzX-L9E8yqJe-g6zPGc3BdxtAeJXFsraBQS4Xk3k_BmPwSwI3HZfBBrC4RSTtcY0q0WDv0o3wGwpUddLJ5gj5xoItaBLaZFisgIe5FbMxmjG_/s640/a1.jpg" height="640" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj07oHSG9Ui0vsLgM1fbRy2RrYriebFERIGY-Lf5NERYRQH9ENbGogoiTsygbkdSGGbewZBQfzDDYUL7SCyA0GC-64vVTG2xSV3Zo9Mt7tuhsqnkI5l7OESLHji52RNRM_0L9rDDRYCZg2h/s1600/a2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj07oHSG9Ui0vsLgM1fbRy2RrYriebFERIGY-Lf5NERYRQH9ENbGogoiTsygbkdSGGbewZBQfzDDYUL7SCyA0GC-64vVTG2xSV3Zo9Mt7tuhsqnkI5l7OESLHji52RNRM_0L9rDDRYCZg2h/s640/a2.jpg" height="640" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJqUxGSU7apmmKfrb_7nhXRQKXBqTDR8u4VQWxdA60NazdNW6feDFyOt5TwCr0O0lRVbD8nQtKWcY7TMmF7Q4NBXfHr7LGxeFNAiXiUlLTmxAH_pgpBnZdYDoxKdVfomNsdWGBKwLuzmh7/s1600/a3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJqUxGSU7apmmKfrb_7nhXRQKXBqTDR8u4VQWxdA60NazdNW6feDFyOt5TwCr0O0lRVbD8nQtKWcY7TMmF7Q4NBXfHr7LGxeFNAiXiUlLTmxAH_pgpBnZdYDoxKdVfomNsdWGBKwLuzmh7/s640/a3.jpg" height="640" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
A już na następny dzień wymieniłam biały lakier na najjaśniejszego nudziaka i ostateczny mani, który do dziś trwa na paznokciach wygląda tak:<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgq9sVkq7AIHRJvwUDShEWyHhfj3vQhPUIGwE7mYpn1uPkSQJjjf4y_jFx1Di85bgnvmLe-781-vDqGkQMmfdygUA_Rm4_p7jqQWUqo4XoDT6pGORHeFff01QIUt9yLmd86z8npzTGZEoN1/s1600/a4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgq9sVkq7AIHRJvwUDShEWyHhfj3vQhPUIGwE7mYpn1uPkSQJjjf4y_jFx1Di85bgnvmLe-781-vDqGkQMmfdygUA_Rm4_p7jqQWUqo4XoDT6pGORHeFff01QIUt9yLmd86z8npzTGZEoN1/s640/a4.jpg" height="640" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhH5iusspukeWqg1MYJ_PUp8uEtdRXnvUhjgz3GtFNzMSTuN5fglx4ulKkQiHv5UBGLll_-buPMgtFFjbAUO9v2kRX8FJb7-CEMV1F7v6bgmpKSAfgy-tRvErFDHnYsudMUht6bOBEnrSUW/s1600/01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><br /></a></div>
Wspominałam już, że luuubię te OPIkowe maluchy?:)<br />
<br />
<br />
Spokojnego weekendu Wam życzę!<br />
<br />
<br />ajkahttp://www.blogger.com/profile/02644452621832719623noreply@blogger.com19tag:blogger.com,1999:blog-8047036063097392989.post-38952961354803061032013-12-18T08:26:00.000+01:002014-03-08T19:06:54.868+01:00OPI Take Ten - zestaw 10 miniatur<br />
<br />
Bardzo lubię małe OPI-ki.<br />
Po kilku spotkaniach z nimi wiem, że naprawdę jestem w stanie zużyć te buteleczki prawie do samego końca, bez glucenia i wywalania połowy dużej flaszki.<br />
<br />
Zestaw można znaleźć na allegro w cenach przeróżnych - przeważnie sprzedawcy liczą sobie za niego około stówki albo i więcej. Dość długo wisiał w moim allegrowym koszyku, a ja dumałam czy na pewno go chcę. Aż w końcu okazało się, że warto było czekać, bo pojawiły się w bardzo rozsądnej, świątecznej, cenie.<br />
Lubię to!<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjIJ3S9gAnaB-CXiIzDtObzAmZlziw93yKxmkTuC8x48M3d6D_WJi7OxU6vdP-ngSw9DL1bcUjiYVrbg27hsx6zYZw2qzwsJmhwRXJ0YYfEBFsLCNZiwPOLgF-63rhaH3bLg68W7nyz30KY/s1600/opi2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjIJ3S9gAnaB-CXiIzDtObzAmZlziw93yKxmkTuC8x48M3d6D_WJi7OxU6vdP-ngSw9DL1bcUjiYVrbg27hsx6zYZw2qzwsJmhwRXJ0YYfEBFsLCNZiwPOLgF-63rhaH3bLg68W7nyz30KY/s640/opi2.jpg" height="640" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhhAWW2t4yrGKbi85e2lc-QI7EOdQ5XwwQvLLXqvpMeIWSp5WVrtpIlIAiA_S1sNDzm64l0V76rCTdzx2U8g09mFrb4zd8jSXo-I-7KJlrzc3lgkLdRLqjL0z4w9tYgFLsuRxtU14W-4wuZ/s1600/OPI4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhhAWW2t4yrGKbi85e2lc-QI7EOdQ5XwwQvLLXqvpMeIWSp5WVrtpIlIAiA_S1sNDzm64l0V76rCTdzx2U8g09mFrb4zd8jSXo-I-7KJlrzc3lgkLdRLqjL0z4w9tYgFLsuRxtU14W-4wuZ/s640/OPI4.jpg" height="528" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
Bardzo dobrą cenę za zestaw znajdziecie u <b><a href="http://allegro.pl/opi-take-ten-10-hitowych-lakierow-pod-choinke-i3800147586.html">TEGO</a></b> Sprzedawcy - 60zł + przesyłka.<br />
<br />
<a name='more'></a><br /><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEieyWzSPdkt-3zcq0WBEg128HowacouetMzZQrCpg4bf-ps3DuaLnXDOmkqmdPIh1p3Xz3NV6qC7DMRBXEY12wBSKXkB1Fno9abvpPKj6Yfupi707q1BKlIEA3iBBEKqn8iN32FEidAMKG8/s1600/opi0.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEieyWzSPdkt-3zcq0WBEg128HowacouetMzZQrCpg4bf-ps3DuaLnXDOmkqmdPIh1p3Xz3NV6qC7DMRBXEY12wBSKXkB1Fno9abvpPKj6Yfupi707q1BKlIEA3iBBEKqn8iN32FEidAMKG8/s640/opi0.jpg" height="640" width="630" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
Po dołożeniu do kilku maluchów z tego zestawu lakier czarny (<i>albo i nie, bo LPAD jest tak ciemny, że może spokojnie uchodzić za czarny</i>) można <strike>wyczarować</strike> nabazgrolić na paznokciach<b> <strike>Lekko</strike> Bardzo Upośledzone Renifery</b>, o których już w następnym poście:))<br />
<br />
Zapraszam!<br />
<br />
<br />
<br />
***<br />
<br />
<b>PORADNIK BLOGGERA: </b><br />
<br />
<span style="color: #444444;">Jeśli we wczorajszym szale znikających obserwatorów przełączyłyście się<b> </b>z <b><span style="color: orange;">BLOGGERA</span> </b>na<b> </b><i>shitowate</i><b> <span style="color: #cc0000;">G+</span></b>, to na końcu <a href="http://forum.blogowicz.info/topics105/jak-odlaczyc-blogger-od-google-vt5848.htm"><b>TEGO TEMATU</b></a> znajdziecie poradę jak się rozłączyć.</span><br />
<span style="color: #444444;">Ja gamoń nie wiedziałam jak, więc może i Wam się przyda:)</span><br />
<span style="color: #444444;"><br /></span>
<br />
<br />ajkahttp://www.blogger.com/profile/02644452621832719623noreply@blogger.com40tag:blogger.com,1999:blog-8047036063097392989.post-38515687487825137382013-12-16T10:18:00.000+01:002014-03-08T19:07:15.925+01:00jak bez zieleni rozjaśnić i ochłodzić włosy po hennie - post gigant:)<br />
<i><b>Wszystkie opisane w tym poście czynności sprawdziły się na moich włosach barwionych henną Jasny Brąz Khadi <u>jednorazowo</u>. Henna nałożona była na włosy <u>naturalnie dość chłodne, o rozjaśnianych końcach.</u></b></i><br />
<i><b><br /></b></i>
<i><b>Nie mogę niestety dać żadnej gwarancji, że wskazówki te okażą się przydatne i dobre dla włosów hennowanych długotrwale i na kolory inne niż Jasny Brąz Khadi.</b></i><br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjnyMKwZKvDXS6Tfl7Gu6m8nAdWgDqGdL-QosHhGZItdgAZkSOso9X_cS41SX6MFrESjbS4Ra6Q3PGjTetL2uHO1EgzlKt2-hY5eo_H_4FGXjdxRyyCRO5OmVdu5FDkK7tOpzwne7f2zOKn/s1600/aa.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjnyMKwZKvDXS6Tfl7Gu6m8nAdWgDqGdL-QosHhGZItdgAZkSOso9X_cS41SX6MFrESjbS4Ra6Q3PGjTetL2uHO1EgzlKt2-hY5eo_H_4FGXjdxRyyCRO5OmVdu5FDkK7tOpzwne7f2zOKn/s400/aa.jpg" height="400" width="400" /></a></div>
<br />
W skrócie przypomnę jak to było z moimi włosami:<br />
<br />
<br />
<a name='more'></a><br /><br />
Jako, że dwie fryzjerki, którym ufałam, zniknęły z mego osiedla i życia krótko jedna po drugiej, a ja jestem zbyt leniwa, żeby szukać, eksperymentować, a tym bardziej jeździć <i>robić włosy </i>dalej niż 500 metrów od domu, postanowiłam - w sumie bez zbytniego żalu - olać farbowanie i zapuścić odrost.<br />
<br />
Tak wyglądały włosy po prawie dwóch latach od ostatniego rozjaśniania balejażem:<br />
<br />
<span style="font-size: x-small;"><i>(<a href="http://malowajka.blogspot.com/2013/02/khadi-sennacassia-czyli-z-bezbarwna.html"><b>TUTAJ</b></a> znajdziecie post o mojej przygodzie z bezbarwną <b>Senną Cassią Khadi</b>, którą miałam w międzyczasie, ponad rok po zaprzestaniu farbowania)</i></span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjtBRexETOG2rYqMu4k2hOL4uxC-lFIh38Ns6zua_e0met-ggXG8CI6e5WT7JyNVMT0Y7t7T9BDvG6n5V7BMY45HzVc2X7FCUigmsqi9DN4NWIrkzGcATIuTbZVgQyVmjzU21aJAVQWvFsZ/s1600/00.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjtBRexETOG2rYqMu4k2hOL4uxC-lFIh38Ns6zua_e0met-ggXG8CI6e5WT7JyNVMT0Y7t7T9BDvG6n5V7BMY45HzVc2X7FCUigmsqi9DN4NWIrkzGcATIuTbZVgQyVmjzU21aJAVQWvFsZ/s400/00.jpg" height="400" width="400" /></a></div>
<br />
We wrześniu tego roku, gdy pojedyncze siwe włosy zaczęły mnie już dość porządnie wnerwiać, postanowiłam pójść w stronę natury i postawiłam na ponowne spotkanie z henną, tym razem Jasny Brąz Khadi.<br />
<br />
Po farbowaniu włosy wyglądały tak:<br />
<br />
<span style="font-size: x-small;"><i>(<a href="http://malowajka.blogspot.com/2013/09/koniec-z-szaroscia-czyli-henna-khadi.html"><b>TUTAJ</b></a> znajdziecie cały post o tym jak kolor wyglądał od razu po nałożeniu i po tym jak dojrzał)</i></span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhcR44o2rh408zmQ_RAR2zBMUecuZjbkywp5wXZo-OT6B1ZH-KP_XAshs0slkzXTw3d5UrqyJZc5RDRAQzhIkZzo8KPANsToKGPCd-bQx4s2ZRrtmuw7l975cZbm84AuLbT2U39Ubk7yIT_/s1600/01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhcR44o2rh408zmQ_RAR2zBMUecuZjbkywp5wXZo-OT6B1ZH-KP_XAshs0slkzXTw3d5UrqyJZc5RDRAQzhIkZzo8KPANsToKGPCd-bQx4s2ZRrtmuw7l975cZbm84AuLbT2U39Ubk7yIT_/s400/01.jpg" height="400" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
No i wszystko było pięknie przez jakiś miesiąc. Później henna zaczęła się wypłukiwać. I o ile na czubku głowy kolor był w porządku, bo bardzo zbliżony do mojego naturalnego, no dobra - ciut bardziej ryży, to reszta włosów z każdym dniem mniej mi się podobała.<br />
<br />
Poniżej szybki rzut oka na to jak było przed henną Jasny Brąz <i>(około czerwca/lipca - wtedy włosy chyba najbardziej mi się podobały)</i>, w pełnym rozkwicie henny i po około miesiącu od jej użycia:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgdQg06eUAEe1WJ8eCMZdoYhFiOWhVTq4lSV1_yh_aK8J1qh1N8HMqgnLp9qbZPFp7_NLi10zo5MJgnn3D57hlcnn8H9FGq0LUhiRdk4FO7N2XidcWXgPSIb23m9vwxkDiTwcBGt114ETXU/s1600/page.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgdQg06eUAEe1WJ8eCMZdoYhFiOWhVTq4lSV1_yh_aK8J1qh1N8HMqgnLp9qbZPFp7_NLi10zo5MJgnn3D57hlcnn8H9FGq0LUhiRdk4FO7N2XidcWXgPSIb23m9vwxkDiTwcBGt114ETXU/s400/page.jpg" height="200" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
Jak teraz patrzę, to na zdjęciach nie wygląda to aż tak źle - ot zjaśniały i straciły fajną rudość, sprały się bardziej na końcach, co było do przewidzenia. Nie było tragicznie, było dość naturalnie, było <i>prawie_ombre</i>, który to sposób farbowania nadal mi się podoba. Jednak to co widziałam w lustrze nie pasowało mi do blado-zimowej twarzy. No i w końcu rzekłam <i>basta!</i> <i>wracamy, na ile się da, do mysiej natury i blondów!</i><br />
<i> </i> <br />
ALE.<br />
Jak wiadomo chłodne brązy i blondy są bardzo średnio osiągalne po rudościach, zwłaszcza hennowych, i dość poważnie grożą zieleniami.<br />
Ale jak to? Ja nie dam rady? Mało to porad w sieci? Na pewno ktoś coś kiedyś gdzieś jednak wykombinował!<br />
<br />
Pomysły znalazłam na kilku blogach:<br />
<ul>
<li>u <b><a href="http://kalistabloguje.blogspot.com/2013/02/jak-naturalnie-rozjasnic-wosy-moj.html">KALISTY</a><a href="http://kalistabloguje.blogspot.com/2013/02/jak-naturalnie-rozjasnic-wosy-moj.html"> <i>(tu: Jak naturalnie rozjaśnić włosy)</i></a></b> - polecam przeczytać też komentarze, znajdziecie tam mnóstwo podpowiedzi dotyczących naturalnego rozjaśniania. </li>
<li>u <b><a href="http://bm-makeup.blogspot.com/2013/06/po-raz-3-naturalne-rozjasnianie-wosow.html">BOGUSI <i>(tu: Rozjaśnianie korzeniem rzewienia)</i></a></b> - polecam wszystkie wpisy Bogusi o rozjaśnianiu, zapienianiu i w ogóle posty włosowe - kopalnia pomysłów i fajnych porad:)</li>
<li>u<b> <a href="http://www.idaliablog.com/2013/10/wosy-rozjasnione-naturalnie-bananowo.html">IDALII <i>(tu: Naturalne rozjaśniania maseczką bananowo-cytrynową)</i></a></b> - bloga Idalii nie muszę chyba nikomu szczególnie przybliżać i polecać - każdy wie, że jest mistrzynią świata w pielęgnacji i ma najpiękniejsze włosy na świecie:)</li>
<li>u <b><a href="http://kokardka-mysi.blogspot.com/2013/02/wasze-pytania-z-rudych-na-blond.html">MYSI <i>(tu: Z rudych na blond)</i></a></b> - Mysia jest świetna w swoim zawodzie, widać, że jest pasjonatką fryzjerstwa. Wielu dziewczynom doradziła, wiele ratowała z opresji. Bardzo polecam cały blog, bo pomysłów, inspiracji i przede wszystkim mądrych porad znajdziecie tam w bród. Żałuję, że nie ma takiej dziewczyny gdzieś tu w mojej okolicy. A może jest, tylko się nie ujawnia?:)</li>
</ul>
<br />
No i teraz tak, głowa pełna pomysłów,chce się wszystkiego spróbować od razu. <b>Od czego więc zacząć?</b><br />
Wiedziałam na pewno, że nie od chemii, bo jest większa szansa na zrobienie sobie zielonego kuku na głowie. Logiczne więc było poświęcenie dłuższego czasu na naturalne metody odbarwniania/rozjaśniania.<br />
<b>Wykluczyłam na wstępie cynamon i rzewień</b>, bo ani w pomarańcze ani żółcie wchodzić już nie chciałam. Zaczęłam od maski na wzór Idaliowej - <b>w ruch poszedł banan, cytryna, miód, oliwa z oliwek, olejek i odżywka</b>.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0oGGMAL7Nf-FQ06NmX4bPP3l2ZeDSqGBEoIMM76KI9XNmrK99ga_IHwxH1oJfpO4RNB96CphB20jeXznFBeMt4gysQw4WF9fqgHbXLTJ7DM3YVBd_iviEISyNteDhyphenhyphenPL3Yf-IOR5c2Cca/s1600/maska1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0oGGMAL7Nf-FQ06NmX4bPP3l2ZeDSqGBEoIMM76KI9XNmrK99ga_IHwxH1oJfpO4RNB96CphB20jeXznFBeMt4gysQw4WF9fqgHbXLTJ7DM3YVBd_iviEISyNteDhyphenhyphenPL3Yf-IOR5c2Cca/s400/maska1.jpg" height="200" width="400" /></a></div>
<br />
Blendera nie mam, więc banana roztarłam najdrobniej jak mogłam taką drewnianą kulą na patyku - kojarzycie z kuchni? Babcia kręciła tym kremy do tortów chyba, z tego co pamiętam:) No czymś takim co nie wiem jak się nazywa w każdym razie:) Wymieszałam z resztą, nałożyłam na włosy i <b>trzymałam około 2 godzin pod czepkiem i ręcznikiem</b>.<br />
<br />
Oczywiście nie ma co spodziewać sie natychmiastowych efektów. <b>Naturalne rozjaśnianie to proces długotrwały</b>, dla cierpliwych. Ja cierpliwością co prawda nie grzeszę, ale tu chodziło o wyższy cel;) O niezmarnowanie dwóch lat bez chemicznego rozjaśniania, o łagodne wyjście z hennowej rudości bez otarcia się o zieleń. A jak nie pójdzie do końca tak jak sobie tego życzę - o lepsze wzmocnienie włosów, odżywnienie ich przed ewentualną i ostateczną ingerencją rozjaśniacza czy dekoloryzatora.<br />
<br />
Jako, że nie zawsze chciało mi się bawić z bananem (!), Przez większość czasu stosowałam po prostu mieszankę z <b>miodu, cytryny i oliwy z oliwek</b> lub przeróżnych olejków do włosów. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUDcy-r85Qluk80uatP3fsrV4hC3NOzay9ckS4gw1boQ0YsaXeyw-C3TEGWAHVDy5ac2DRMEZiduCYunvDfnEQHC1lM_ngJe41YxZ1D82E3KYu-Wt7SjNvtM6QVxmvxpZsHigwktkbKUaK/s1600/maska2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUDcy-r85Qluk80uatP3fsrV4hC3NOzay9ckS4gw1boQ0YsaXeyw-C3TEGWAHVDy5ac2DRMEZiduCYunvDfnEQHC1lM_ngJe41YxZ1D82E3KYu-Wt7SjNvtM6QVxmvxpZsHigwktkbKUaK/s400/maska2.jpg" height="400" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
Masek w różnych wersjach używałam przed każdym myciem <b>przez około półtora miesiąca</b>, co daje nam <b>ponad dwadzieścia </b>(myję włosy co dwa dni)<b> dwu/trzygodzinnych </b>mocno<b> pielęgnujących kuracji rozjaśniających. </b><br />
<br />
Włosy w międzyczasie pomału sobie jaśniały.<br />
Pierwszy zdjęciowy składak po kilku maskach - widać jak włosy się o(d)żywiły i znów rozbłysły. Drugi po niecałym miesiącu. Zdjęcia do niniejszej dokumentacji za każdym razem robione były w innym świetle, stąd różnice w tonacji i jasności. Ale musicie mi wierzyć na słowo: takie maski naprawdę działają, powoli, delikatnie, ale działają.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1lCAVtHiquyByo0jsaXh_9IIrdpMyApiyYfCK4fLowKjx2GgmBmBCINwTdveqGg2KUcgJ_se3207yEIMHU1JUUNB-LQRiQYA4aGB9LosVCD_9PGObTFdZFXFZmVdja2fMV7RdPX6GbipP/s1600/maskiwakcji.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1lCAVtHiquyByo0jsaXh_9IIrdpMyApiyYfCK4fLowKjx2GgmBmBCINwTdveqGg2KUcgJ_se3207yEIMHU1JUUNB-LQRiQYA4aGB9LosVCD_9PGObTFdZFXFZmVdja2fMV7RdPX6GbipP/s400/maskiwakcji.jpg" height="400" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5FMZSla-wejMb_bck8KJVEk1As9RkH18Qo5a5s_TJPeOF1ZhURUqzIqU_7Q7SL_8c-ki5yw-FBrPhNBeHwx-Jgc9ciakbedgL-p1zHqtRLlc__B6_oeEFSdilh46yjEZC1udYFCyjBm4o/s1600/maskiwakcji2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5FMZSla-wejMb_bck8KJVEk1As9RkH18Qo5a5s_TJPeOF1ZhURUqzIqU_7Q7SL_8c-ki5yw-FBrPhNBeHwx-Jgc9ciakbedgL-p1zHqtRLlc__B6_oeEFSdilh46yjEZC1udYFCyjBm4o/s400/maskiwakcji2.jpg" height="400" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
Następnym krokiem była już chemia. Nie dekoloryzatory czy agresywne rozjaśniacze, ale farby.<br />
Planowałam na połowę grudnia odwiedzenie pobliskiego salonu w celu ścięcia włosów około 5cm - przeżyłam dwuletnie samodzielne ich podcinaniu i nie było źle, ale zachciało mi się już oddania w ręce kogoś, kto zrobi mi dobrze masażem przy myciu i takie tam. Tak więc ewentualne szkody jakie mogła zrobić farba na rozjaśnionych końcach, bo to o nie i ich ewentualną zieleń bałam się najbardziej, miałam w planach i tak usunąć u fryzjera.<br />
<br />
Tak wyglądały włosy przed farbowaniem, możecie zobaczyć jak maskami doprowadziłam mniej więcej do ujednolicenia odrostu i włosów hennowanych u góry, końce oczywiście jaśniejsze:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFExn-UJRn2oAbKRpIIJwtTJoc3meApliONPTsCVQ3L9PdcxUZ0s5bpYz9YheMH3FQOcEwKoXQhPkHXmKaZBauo5b2YdpEOmjoU_INdkgmbSwopJysoq8oZ1R9-KJJThrOueEBunXdUBQw/s1600/przedfarb%25C4%2585.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFExn-UJRn2oAbKRpIIJwtTJoc3meApliONPTsCVQ3L9PdcxUZ0s5bpYz9YheMH3FQOcEwKoXQhPkHXmKaZBauo5b2YdpEOmjoU_INdkgmbSwopJysoq8oZ1R9-KJJThrOueEBunXdUBQw/s400/przedfarb%25C4%2585.jpg" height="400" width="400" /></a></div>
<br />
W ruch poszły farby<b> LeCher</b>: <b>Jasny Blond 8N</b> (wersja bez amoniaku), który na palecie wygląda jak mój odrost, czyli z jasnością nie ma nic wspólnego, jest to po prostu <i>polski blond :)</i> i <b>Ultra Jasny Blond 10/UN</b>, który zamierzałam przeciągnąć po całości, żeby utrzymać efekt ombre oraz <b>oxydanty 3% i 12%</b>.<br />
<br />
Proporcje w przybliżeniu wyglądały tak:<br />
<ul>
<li><b>odrost:</b> 40ml 8N + 60ml oxy 3% + 20ml oxy 12%</li>
<li><b>całość:</b> 50ml 10/UN + 50ml oxy 3% + 50ml oxy 12% </li>
</ul>
<br />
Najpierw zrobiłam próbę na pasemku, gdy się powiodła i nie dostrzegłam zieleni nałożyłam mieszanki na całe włosy i trzymałam około 30-40 minut.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjpMPVTarF0X-wda8Yf9weZWUzXglsAYf7w0yGSGHfbOjvEBhvXrqaRRfA9hngT3CdDS5iYLpcvJa4JTUGY-e_jQzJxGxam6mQftCQOHL3H6WeLmICmo-daFH69iSXbwCxlDjZCfSeEvQBh/s1600/farbowanie.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjpMPVTarF0X-wda8Yf9weZWUzXglsAYf7w0yGSGHfbOjvEBhvXrqaRRfA9hngT3CdDS5iYLpcvJa4JTUGY-e_jQzJxGxam6mQftCQOHL3H6WeLmICmo-daFH69iSXbwCxlDjZCfSeEvQBh/s400/farbowanie.jpg" height="400" width="400" /></a></div>
<br />
<br />
Jak wyglądały włosy po farbowaniu? Bardzo proszę:<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpa3EAm9yn3aNDxGxR5aTiNfJ7Sb6j3UTNHb6jTwGaaDWfDFZin2bEuZGowZmpJxVAfjrrfC8qei3s_VWQigLrnzgSN-pqgzA5mqpBSX7wveBor-1o1k9gthcNyNuiuFuMrDd4U47OjEox/s1600/etapkoncowy3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpa3EAm9yn3aNDxGxR5aTiNfJ7Sb6j3UTNHb6jTwGaaDWfDFZin2bEuZGowZmpJxVAfjrrfC8qei3s_VWQigLrnzgSN-pqgzA5mqpBSX7wveBor-1o1k9gthcNyNuiuFuMrDd4U47OjEox/s400/etapkoncowy3.jpg" height="400" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjx9Hccm9lw1mPZ_YVc8WXIWlgYbfJxuaT89PLv_pbBsdEye4EyJOEgxywCD-Iv9GmTnL2JkO55at28l-NQwInwYa2pEM8S36c13sNWca9vRPyT5ppa7o2SyTx_HoO3qFZiT3wNtM-GmDam/s1600/etapkoncowy2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjx9Hccm9lw1mPZ_YVc8WXIWlgYbfJxuaT89PLv_pbBsdEye4EyJOEgxywCD-Iv9GmTnL2JkO55at28l-NQwInwYa2pEM8S36c13sNWca9vRPyT5ppa7o2SyTx_HoO3qFZiT3wNtM-GmDam/s400/etapkoncowy2.jpg" height="400" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFpqaLB4Xp1ZEwzLsGqlXIJdeX0rDY29InCWAjjJJHj-ZYEryFJ5KuU5ZOos6i09LbTCNDPJw35c5WG8srPUg8jUo-WhIJvG9_QClsAB73EPI0ylShPN45EXouBZJ4lgYKfl-S4aCpFqS6/s1600/etapkoncowy1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFpqaLB4Xp1ZEwzLsGqlXIJdeX0rDY29InCWAjjJJHj-ZYEryFJ5KuU5ZOos6i09LbTCNDPJw35c5WG8srPUg8jUo-WhIJvG9_QClsAB73EPI0ylShPN45EXouBZJ4lgYKfl-S4aCpFqS6/s400/etapkoncowy1.jpg" height="400" width="400" /></a></div>
<br />
Na zdjęciach różnica znów zdaje się niewielka, ale ochłodzenie koloru jest dostrzegalne. W ciepłym świetle słońca mienią się rudością, ale i moje naturalne, jak widziałyście na początku posta, zachowują się tak samo. Góra, której nie wiem czemu nie zrobiłam zdjęcia, nie chwyciła tak jak sobie wyobrażałam. Po fakcie wiem, że żeby mocniej złapało powinnam prawdopodobnie dodać więcej mocniejszego oxydantu. <br />
<br />
Jestem bardzo zadowolona i dumna z siebie, że poświęciłam włosom tyle czasu i doprowadziłam je już prawie do stanu sprzed henny. Nie napiszę, że żałuję jej użycia, bo zachwycałam się sobą w tej głębokiej rudości jaką dała mi na niecały, niestety, miesiąc. Pewnie gdybym kontynuowała przygodę z nią kolor byłby intensywniejszy, a trwałość lepsza. Ale to chyba jednak nie dla mnie.<br />
Jestem zbyt zmienną istotą na takie zabawy, a chemia daje jednak więcej możliwości dokonywania tych zmian.<br />
<br />
W tej chwili jestem już po wizycie u fryzjera. Włosy zostały podcięte tyle ile chciałam, kolor odrostów, który przy samodzielnym farbowaniu nie chwycił porządnie, został ochłodzony ciut ciemniejszym naturalnym brązem i przeciągnięty mniej więcej na wysokość uszu. Na resztę włosów została nałożona delikatna farba na poziomie 9/10.<br />
<br />
Kolejna wizyta jakoś pod koniec stycznia, planuję jeszcze coś innego i wtedy też, jeśli będziecie zainteresowane, pokażę Wam ostateczny efekt całkowitego wyjścia z rudości. Jeśli oczywiście będzie tak, żeby się tym chwalić:)<br />
<br />
<br />
<br />
Dotrwałyście do końca?:)<br />
<br />
Macie jakieś pytania?<br />
Piszcie, pytajcie, bo punkty do posta miałam na milionie karteluszek i znając mnie pewnie nie napisałam wszystkiego co chciałam.<br />
<br />
<br />
<br />ajkahttp://www.blogger.com/profile/02644452621832719623noreply@blogger.com26tag:blogger.com,1999:blog-8047036063097392989.post-48108176069554047352013-12-15T16:00:00.000+01:002014-03-08T19:07:30.055+01:00o tym do kogo lecą Rimmelowe nagrody i o kilku planowanych postach<br />
Bez wstępów:<br />
<br />
zestaw <b>tusz+lakier</b> leci do...<br />
<br />
<br />
<a name='more'></a><br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3m6nRsOOALZF3KHY8pSaWsgImglr5-MizoCMr-yRYMcp2YkAHTnFfaEYoPLQcG8d1yjr43EWeEXXvCmLrGVDimINfg6AtMZzUH1WLPj1Sx_uXYZ5Io1JcvRSH0yvcXo2GkNY4Dn3wkLxv/s1600/rim1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3m6nRsOOALZF3KHY8pSaWsgImglr5-MizoCMr-yRYMcp2YkAHTnFfaEYoPLQcG8d1yjr43EWeEXXvCmLrGVDimINfg6AtMZzUH1WLPj1Sx_uXYZ5Io1JcvRSH0yvcXo2GkNY4Dn3wkLxv/s320/rim1.jpg" height="214" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
a <b>podkład</b>em cieszyć się będzie...<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj83MknFjDJAW_D36yNnNEN5vHwt_iJ2TfkZp46I_rKpg1zZNK3GLPFIadnudLVVycCZhIoE5wFMGPWghsyXRnqd7NsGXOTbryNss58Eva0YA93ueFux61LaI62Pzofa3zL_m05cF5IflfW/s1600/rim0.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj83MknFjDJAW_D36yNnNEN5vHwt_iJ2TfkZp46I_rKpg1zZNK3GLPFIadnudLVVycCZhIoE5wFMGPWghsyXRnqd7NsGXOTbryNss58Eva0YA93ueFux61LaI62Pzofa3zL_m05cF5IflfW/s320/rim0.jpg" height="214" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
<b>Gratuluję! </b><br />
<br />
Czekam na Wasze maile z adresami do wysyłki, jeśli dostanę je jeszcze dzisiaj, to jutro rano nagrody wyruszą w drogę:)<br />
<br />
<br />
***<br />
<br />
<br />
Co do planowanych postów, to moje propozycje na najbliższy czas są następujące:<br />
<ul>
<li>wstępna prezentacja dziesięciu ostatnio nabytych miniaturek <b>OPI Take Ten</b></li>
<li>świąteczny mani z lekko <b>upośledzonymi reniferami</b></li>
<li>wielozdjęciowa opowieść o tym jak stopniowo i bez zieleni, metodami spożywczo-chemicznymi, <b>rozjaśnić włosy po hennie Khadi </b></li>
</ul>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2rwlQ-oF6X1Qm-LcDCUpBRLrcLl3KVAOEct4S_2WbveTV01v54GDr0D7POJvTPkGEXEjgkl9MV19OtqCES-GJ5Jod7HxtMpsUtog7dMHKD-6v9Gfx-D_ao4KwJXJ2TIOxVePBgIPL6LIb/s1600/posty.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2rwlQ-oF6X1Qm-LcDCUpBRLrcLl3KVAOEct4S_2WbveTV01v54GDr0D7POJvTPkGEXEjgkl9MV19OtqCES-GJ5Jod7HxtMpsUtog7dMHKD-6v9Gfx-D_ao4KwJXJ2TIOxVePBgIPL6LIb/s640/posty.jpg" height="640" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
Któryś post szczególnie Was interesuje?:) <br />
<br />
<br />ajkahttp://www.blogger.com/profile/02644452621832719623noreply@blogger.com25tag:blogger.com,1999:blog-8047036063097392989.post-78096598068430611492013-12-14T11:21:00.002+01:002014-03-08T19:07:59.775+01:00MY SECRET 176 Confetti Game<br />
Takiego cudaka jeszcze nie nosiłam na paznokciach. Rzadko noszę jasne paznokcie, ale drobinki zatopione
w tej mlecznej bazie radośnie migoczą, a ja, jak wiecie, błyskotki bardzo lubię i to mnie przekonało.
Niewykluczone, że wrócę do Natury po pozostałe trzy maluchy z tej serii,
bo pomału zaczynają się do mnie uśmiechać z Waszych blogów:)<br />
<br />
Na zdjęciach widzicie dwie cienkie warstwy Confetti Game, myślę, że z białą bazą jedna będzie wystarczająca. W tej wersji wygląda trochę jak drobinkowy french. Emalia zmywa się bezproblemowo, nie ma potrzeby użycia folii aluminiowej.<br />
<br />
<br />
<a name='more'></a><br /><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhGnpb3FjGPc_qBjg7EQYy8OJn9fvK-PZuE1YATgXCMyjCP7CQCQp1crq4eDCl5FeeEKDQdamLX1CyFZ1-pF89GWOoqMeuq3eFSCtk8vlH-1VRnhQLHyyNUnfBy2SOsVTenhiATkz5OV3IU/s1600/03.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhGnpb3FjGPc_qBjg7EQYy8OJn9fvK-PZuE1YATgXCMyjCP7CQCQp1crq4eDCl5FeeEKDQdamLX1CyFZ1-pF89GWOoqMeuq3eFSCtk8vlH-1VRnhQLHyyNUnfBy2SOsVTenhiATkz5OV3IU/s1600/03.jpg" height="640" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_3gXC92EkHKO1gwG6h_W0QniNvV-DHHmcpMODwY7gohfK3kLSzrV6L6aZtJLh3T8Etrauy1rG-FHz0ukb9v80ZwrRuYOd8X4Kf8HOKO0RcFEouNDn9whHZacSafqMU3YR2XI7xczkBQCz/s1600/00.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_3gXC92EkHKO1gwG6h_W0QniNvV-DHHmcpMODwY7gohfK3kLSzrV6L6aZtJLh3T8Etrauy1rG-FHz0ukb9v80ZwrRuYOd8X4Kf8HOKO0RcFEouNDn9whHZacSafqMU3YR2XI7xczkBQCz/s1600/00.jpg" height="640" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEir0LraHSUySQaqerpG3zI4mbRlxQIVmi5QInwNQ7WK6JF9EjV-DMwmExFFZXmUt5clyNwR5PcafPSYKZ-d-bqXP9wGs7WXdgtOk6GRhkKZKZnjAY9EcbsAltUAUgZnQkDF2blD_W_DyiHg/s1600/01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEir0LraHSUySQaqerpG3zI4mbRlxQIVmi5QInwNQ7WK6JF9EjV-DMwmExFFZXmUt5clyNwR5PcafPSYKZ-d-bqXP9wGs7WXdgtOk6GRhkKZKZnjAY9EcbsAltUAUgZnQkDF2blD_W_DyiHg/s1600/01.jpg" height="640" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-jAbKVFcR780lVI-_xTe5e5NzLBG6-GfyTjif6ggLf_dz4izkg_JWpPAeflJ5C1CcIvnzUj9LN1AsqsFesgo7XlD4vNJ752obxBA_humW4JP-UgwLjVBgrmfEcZmg-4soWsetE_5dKAxz/s1600/02.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-jAbKVFcR780lVI-_xTe5e5NzLBG6-GfyTjif6ggLf_dz4izkg_JWpPAeflJ5C1CcIvnzUj9LN1AsqsFesgo7XlD4vNJ752obxBA_humW4JP-UgwLjVBgrmfEcZmg-4soWsetE_5dKAxz/s1600/02.jpg" height="640" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
Skusiłyście się na któryś lakier z tej serii?<br />
<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivsRE_9elySStZqCuEIrhVl_A-th-KrZNApnBUT6YTw8l7aOxsAt9EZrFpyyL4zSPUb2fkkEhPQIYHKF-jOeejKHUlP0Gk4J3bnkiFczFPumToGdJPT3hDqWR9u9UPICSsC_xlw1B7dpK1/s1600/MySecret_nail_polish_Confetti_kompozycja.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivsRE_9elySStZqCuEIrhVl_A-th-KrZNApnBUT6YTw8l7aOxsAt9EZrFpyyL4zSPUb2fkkEhPQIYHKF-jOeejKHUlP0Gk4J3bnkiFczFPumToGdJPT3hDqWR9u9UPICSsC_xlw1B7dpK1/s1600/MySecret_nail_polish_Confetti_kompozycja.JPG" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-size: x-small;"><i><span style="font-size: xx-small;"><a href="http://dlalejdis.pl/artykuly/my_secret_confetti_nail_polish">źródło zdjęcia</a></span></i></span></td></tr>
</tbody></table>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: x-small;"><i><span class="Article_FullText"><b><span style="color: red;">175 Joy</span></b><br /><span style="background-color: #cccccc;"><span style="color: white;"><b>176 Game</b></span></span><br /><span style="color: #3d85c6;"><b>177 Celebration</b></span><br /><span style="color: orange;"><b>178 Fun</b></span></span></i></span></div>
<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<span class="Article_FullText" style="font-size: x-small;">Cena:<b> 7,99zł /10ml</b></span></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-size: x-small;"><span class="Article_FullText"><span style="font-size: small;">***</span></span></span></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-size: x-small;"><span class="Article_FullText"><span style="font-size: small;">Przypominam o <span style="color: red;"><a href="http://malowajka.blogspot.com/2013/12/mae-co-nieco-dla-was.html"><b>Rimmelowym rozdaniu</b></a></span>, które kończy się jutro w południe:)</span></span></span></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-size: x-small;"><span class="Article_FullText"><span style="font-size: small;"> </span></span><i><span class="Article_FullText"> </span></i></span></div>
ajkahttp://www.blogger.com/profile/02644452621832719623noreply@blogger.com12tag:blogger.com,1999:blog-8047036063097392989.post-41934127842283287472013-12-12T13:17:00.000+01:002013-12-19T09:26:51.642+01:00RIMMEL Stay Matte 100 ivory - kilka słów o początku naszej znajomości oraz o powiększeniu rozdania<br />
<br />
Podkładu byłam bardzo ciekawa, mając nie wiem dlaczego (przecież to dwa różne produkty!) cały czas w pamięci <a href="http://malowajka.blogspot.com/2012/02/rimmel-match-perfection-100-ivory.html"><b>Rimmel'owego żelka</b></a>, którego kochałam miłością wielką, a która to miłość została mi nagle i brutalnie odebrana wycofaniem produktu z drogerii.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiAxArcM17UBJShDNJckemNO99zA1Nvq9kVLu56lxvuzlTaDRA2uTyGhPwGHwN-9HEy6pCDlBezmWbj6z-7MgcUaYbtn_1QpwMdknaJo2BwjVsiX20pGAqINJU_k1XMwCu8_euuNjT06edE/s1600/b0.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiAxArcM17UBJShDNJckemNO99zA1Nvq9kVLu56lxvuzlTaDRA2uTyGhPwGHwN-9HEy6pCDlBezmWbj6z-7MgcUaYbtn_1QpwMdknaJo2BwjVsiX20pGAqINJU_k1XMwCu8_euuNjT06edE/s640/b0.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<a name='more'></a><br /><br />
<br />
<span style="font-size: x-small;">wg <a href="http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=63368"><b>KWC</b></a>:</span><br />
<span style="font-size: x-small;"><br /></span>
<span itemprop="description"><i><span style="font-size: x-small;">Nowy podkład Rimmel Stay Matte zapobiega
świeceniu się cery, a dzięki zastosowaniu mikrosferycznych pudrów skóra
jest jedwabiście gładka i miękka. Lekka, kremowa formuła podkładu
wyjątkowo łatwo rozprowadza się na skórze, a w połączeniu z emulgatorami
żelowymi płynnie i równomiernie łączy się ze skórą bez rolowania się i
efektu maski. Matowe wykończenie zawdzięcza opatentowanej japońskiej
formule żelu pielęgnacyjnego. Zawarty w podkładzie kaolin zapewnia
matową, lecz promienną cerę. Zawiera bardzo lekki matujący puder,
wszystko po to, by stworzyć nieskazitelne, jedwabne, wolne od
błyszczenia się wykończenie makijażu, które utrzymuje się cały dzień,
pozostawiając skórę świeżą i naturalnie matową. <br />
Podkład może także pochwalić się nowym opakowaniem, dziewczęcą, smukłą
linią oraz tubką w kolorze czystej bieli. Jest ona lżejsza,
wygodniejsza i bardziej praktyczna, niż szklane opakowania. Przyciąga
wzrok fioletową zakrętką oraz symbolem ikonicznej korony Rimmel.
Rozbudowana gama 7 odcieni oznacza, że każde kobieta znajdzie odcień dla
siebie. </span><br />
</i><br />
<span style="font-size: x-small;"><b>Cena: ok. 21zł / 30ml</b></span></span><br />
<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg_0Xu54MY80NGNxw47QAshQ2EoMu98J49N6TJjExN9pL12ySxTS_q-NoADN-N-Z9z23tGlkrx15j5RL_isTTHwVRjE3jPf3RTnpPSTx8w9i2GwMmNzQHu3HqziJuEOdFa6bFxmLFeOoVDc/s1600/b1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg_0Xu54MY80NGNxw47QAshQ2EoMu98J49N6TJjExN9pL12ySxTS_q-NoADN-N-Z9z23tGlkrx15j5RL_isTTHwVRjE3jPf3RTnpPSTx8w9i2GwMmNzQHu3HqziJuEOdFa6bFxmLFeOoVDc/s640/b1.jpg" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">strona lewa: przedramię / strona prawa: żuchwa</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />
<span itemprop="description"><b>Tubka</b> to forma opakowania, jaką bardzo lubię, wspominałam o tym nie raz: możliwość zużycia produktu do końca mocno do mnie przemawia. <b>Konsystencja</b> kremowa, średnio gęsta i treściwa. <b>Wykończenie</b> satynowo-pudrowe z naciskiem na pudrowe, dla mnie ciut za bardzo. <b>Krycie mocne</b>, druga warstwa kompletnie zbędna. <b>Kolor</b>, który wybrałam - idealny dla mojej cery. Wahałam się pomiędzy nim, a ton jaśniejszym i dobrą decyzją było jednak bazowanie na przygodzie z żelkiem, bo wtedy też setka była dla mnie w sam raz. Podkład trwa na twarzy do demakijażu, nie zmienia koloru, nie znika, ale dość mocno brudzi telefon.</span><br />
<br />
<span itemprop="description">I teraz tak. </span><br />
<span itemprop="description">Niby wszystko jest super. Krycie - rewelacyjne, kolor - idealny, wykończenie - pudrowe, niewymagające przyprószania sypańcem, trwałość - świetna. Jednak wytrzymałam niepełne trzy dni testów i poległam. Dziś zmyłam go niedługo po nałożeniu. </span><br />
<span itemprop="description">Dlaczego? Ano dlatego, że jest to wg mnie podkład dla młod(sz)ej buzi, nie dla takiej staruszki jak ja:) </span><br />
<span itemprop="description">Bardzo mocno czuję ten mat na twarzy, jest dla mnie za ciężki, niewygodny, nie wiem, męczę się z nim. Mimo, że cerę mam mieszaną i z przebarwieniami, to aż taka maska mi niepotrzebna. Bo tak się czuję ze Stay Matte - jak w doskonałej masce. Buzia jest piękna, jednolita, wygładzona. Wszędzie poza okolicami oczu i ust, które mam pomarszczone, gdyż ciągle zapominam, żeby się tak dużo nie śmiać, bo to zmarszczkogenne:)) Podkład podkreśla moje zmarchy niemożebnie. A tego, my - staruszki, nie lubimy.</span><br />
<span itemprop="description"><br /></span>
<span itemprop="description"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWzHxnJS6WcMIzxs-HkUtef1ihQR15tyFP4xgN1-coIhfcSA230ap2jX_Zfnd-6MYG05RRcR9YX5g9aoAnNeo0ie9BnlvsH4yOpDjP255C5ejyRXTr3p-OSmONFbbTK_6JAggoYNOZCleF/s1600/b2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWzHxnJS6WcMIzxs-HkUtef1ihQR15tyFP4xgN1-coIhfcSA230ap2jX_Zfnd-6MYG05RRcR9YX5g9aoAnNeo0ie9BnlvsH4yOpDjP255C5ejyRXTr3p-OSmONFbbTK_6JAggoYNOZCleF/s640/b2.jpg" width="640" /></a></div>
<span itemprop="description"><br /></span>
<span itemprop="description"><br /></span>
<span itemprop="description">Także jeśli jesteście młode i jędrne, a jednak potrzebujecie coś ukryć i lubicie matową skórę, to jest to podkład dla Was. Oczywiście to tylko moje zdanie i wcale nie musicie takie być, żeby się z nim polubić:)))</span><br />
<span itemprop="description"><br /></span>
<span itemprop="description"></span><br />
<div style="text-align: center;">
<span itemprop="description">*** </span><br />
<br />
<span itemprop="description"><br /></span>
<br />
<div style="text-align: left;">
<b><span itemprop="description">Podkład dołącza do <a href="http://malowajka.blogspot.com/2013/12/mae-co-nieco-dla-was.html"><u>rozdania, które kończy się w niedzielę</u></a>. Będą więc dwa losowania, dwie nagrody, być może jedna zwyciężczyni - jeśli maszyna losująca wybierze ją dwa razy.</span></b></div>
</div>
<br />
<span itemprop="description">Zapraszam pod warunkiem, że nie przeszkadza Wam, że produkt był macany i w użyciu przez trzy dni. </span><span itemprop="description"> </span><br />
<span itemprop="description">Są dwie opcje:</span><br />
<span itemprop="description"><br /></span>
<span itemprop="description"><b>1. </b></span><br />
<span itemprop="description"><u><b>JEŚLI JUŻ SIĘ ZGŁOSIŁYŚCIE</b></u>, a macie <u>też ochotę na Stay Matte</u>, to pod swoim komentarzem <a href="http://malowajka.blogspot.com/2013/12/mae-co-nieco-dla-was.html"><span style="color: purple;"><span style="font-size: small;"><b>pod tamtym postem </b></span></span></a>wrzućcie drugi z hasłem "chcę także podkład!"</span><br />
<span itemprop="description"> </span><span itemprop="description"><b> </b></span><br />
<span itemprop="description"><b>2.</b></span><br />
<span itemprop="description"><u><b>JEŚLI JESZCZE NIE DOŁĄCZYŁYŚCIE</b></u>, to także proszę o przejście do <a href="http://malowajka.blogspot.com/2013/12/mae-co-nieco-dla-was.html"><span style="color: purple;"><b>postu rozdaniowego</b></span></a><u><span style="color: purple;"><b>,</b></span></u> a tam:<u><span style="color: purple;"><b><br /></b></span></u></span><br />
<ul>
<li><span itemprop="description">jeśli chcecie <u>tylko zestaw tusz+lakier</u> - wpisujecie <u>jeden </u>komentarz ze spełnionymi warunkami rozdania</span></li>
<li><span itemprop="description">jeśli interesują Was <u>obie nagrody</u> - dopisujecie pod spodem <u>drugi</u> z hasłem "chcę także podkład!" </span></li>
</ul>
<br />
<span itemprop="description"><br /></span>
<span itemprop="description"><br /></span>
<br />
<ul>
</ul>
ajkahttp://www.blogger.com/profile/02644452621832719623noreply@blogger.com43tag:blogger.com,1999:blog-8047036063097392989.post-63483251577831041012013-12-09T14:05:00.001+01:002013-12-19T09:27:02.934+01:00małe co nieco dla Was:)<br />
<br />
<span style="font-size: x-small;"><i><b><a href="http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=13189">PWN mi poradziło</a></b>, że <b>Conieco</b> to tylko w Kubusiu Puchatku, a w życiu to już raczej <b>co nieco</b>... No wiecie co... Pff :)</i></span><br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDB_8HTP2GgkM-7pHoW_y5TKIn7haNMVbm-nDxlopuDSCYLkM2Fhlyp7_w8PauXCTk-pUqj0ogUr_6rxiSj4NqYExj8pUUF92gcCseFL3-Dh_DIGvxBUZtdCOZgXlawrI3lLwDmSTBgqZi/s1600/rim0.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="358" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDB_8HTP2GgkM-7pHoW_y5TKIn7haNMVbm-nDxlopuDSCYLkM2Fhlyp7_w8PauXCTk-pUqj0ogUr_6rxiSj4NqYExj8pUUF92gcCseFL3-Dh_DIGvxBUZtdCOZgXlawrI3lLwDmSTBgqZi/s400/rim0.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
Jakiś czas temu wymieniłam kilka maili z Pauliną z firmy Edelman Polska i wiedziałam, że mogę spodziewać się podkładu do testów. Dziś znienacka zjawił się Pan Kurier a wraz z nim<i> - suprajs!</i> - do podkładu tusz i lakier w prezencie:) <br />
<br />
Jednak tuszy i lakierów ci u mnie dostatek, dlatego postanowiłam obdarować tą niespodzianką jedną z Was. <br />
<br />
<a name='more'></a><br /><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjc1Pv43Vl0CywyHt0b9A5hosu2An2qXdQzYnhF51ZZlzStQdZdjLSjmTG7bnaye24YAMTQTE8uV7qJPc0yJN-QUZTLT02nGx9VRQoCvNJEiJadn-J_lMAbK5Z9MkRjAjp-5QmJXGC82fDQ/s1600/rim1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjc1Pv43Vl0CywyHt0b9A5hosu2An2qXdQzYnhF51ZZlzStQdZdjLSjmTG7bnaye24YAMTQTE8uV7qJPc0yJN-QUZTLT02nGx9VRQoCvNJEiJadn-J_lMAbK5Z9MkRjAjp-5QmJXGC82fDQ/s640/rim1.jpg" width="456" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<ul>
<li>Masz ochotę na zestaw: </li>
</ul>
<i>- tusz <b>Scandaleyes Lycra Flex</b><br />- lakier <b>Salon Pro</b> w kolorze<b> <span style="color: red;">703 Rock n Roll</span></b><span style="color: red;"><span style="color: black;">?</span></span></i><br />
<ul>
<li>Obserwujesz mnie publicznie?</li>
<li>Masz mój blog w blogrollu?</li>
<li>Chce Ci się wrzucić baner rozdaniowy na pasek boczny Twojego bloga?</li>
</ul>
Tak?<br />
To zapraszam!<br />
<br />
<br />
<br />
Do <b>15.12.</b> (niedziela), do godziny <b>12:00</b> w południe zostaw pod tym postem komentarz zawierający:<br />
<ul>
<li><b>nick</b> pod jakim obserwujesz malowajkowy blog</li>
<li>Twój adres <b>email </b></li>
<li><b>adres</b> pod którym znajdę Twój blog</li>
</ul>
Wieczorem tego samego dnia wylosuję osobę, do której polecą kosmetyki.<br />
<br />
<br />
POWODZENIA!:) <br />
<br />
<br />
<span style="color: purple;"><b>EDIT:</b></span><br />
Rozdanie zostało powiększone, po szczegóły zapraszam <a href="http://malowajka.blogspot.com/2013/12/rimmel-stay-matte-100-ivory-kilka-sow-o.html"><b>TUTAJ</b></a> :)<br />
<br />
<br />
<br />ajkahttp://www.blogger.com/profile/02644452621832719623noreply@blogger.com46tag:blogger.com,1999:blog-8047036063097392989.post-45910794561760425112013-12-06T16:23:00.001+01:002013-12-19T09:27:11.760+01:00Season of Peace<br />
Kocham zimę.<br />
<br />
Śnieżyce, wichury i zimowe sztormy.<br />
Niskie ostre słońce, chwiejące się od białego ciężaru drzewa i zamarznięte morze.<br />
Puchate swetry, ciepłe koce, migotanie świec. Tę otulającą przytulność. <br />
Uwielbiam jak powietrze pachnie mrozem, zwiastując nadchodzący śnieg.<br />
Znacie to? Ja zawsze mówię, że <i>pachnie śniegiem i ogniskiem</i>. <br />
<br />
<br />
Te wszystkie aromaty znalazłam w Season of Peace od Yankee Candle.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhF3a6duUcEr9OTGkV3Dijd_DoxNWNTWWrBTgg49jvUicP7YdwpS4WlmE2-tAwH4TuXm42Viqc6EFLJQf7eHdYc-N2Xl-KplevXkIM7y8RhtlWgwErwi6Cfifp_fK9bGvOoLl9UlcdfVIW0/s1600/Bez%C2%A0tytu%C5%82u.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="260" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhF3a6duUcEr9OTGkV3Dijd_DoxNWNTWWrBTgg49jvUicP7YdwpS4WlmE2-tAwH4TuXm42Viqc6EFLJQf7eHdYc-N2Xl-KplevXkIM7y8RhtlWgwErwi6Cfifp_fK9bGvOoLl9UlcdfVIW0/s640/Bez%C2%A0tytu%C5%82u.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<a name='more'></a><br /><br />
<br />
<span style="font-size: x-small;"><b>Co pisze o nim producent?</b></span><br />
<span style="font-size: x-small;"><i>Zimowy spokojny zapach z nowej kolekcji Yankee Candle. Połączenie nut
bergamotki, mięty pieprzowej,ylang ylang, patchouli zwieńczone ziarnami
wanilii, drzewem cedrowym i piżmem. </i></span><br />
<br />
<br />
Ja nie wiem, ja się nie znam, ja w tym słoju czuję po prostu zimę :)<br />
<br />
Świecę palę od dwóch tygodni i od tamtej pory marzę, zaklinam i wreszcie mam!<br />
Mam śnieg! <span class="st">♥</span> <br />
Można ubrać <i>kurtę z niedźwiedzia</i> i dać się ponieść wichurze;) <br />
<br />
<br />
<b></b><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<b><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgEZwS2m9PLYDBKJMPbwGofVCcqpxEB27PoPdcb1y5NTcXVP4mLoyAdlAM7IojgdbXTyALYgq-Kvt4EKLfyBC9PIANcPH6QXKpfYY_8wTsaso90N1xGbDivzJNHEhuMrmBCtdcT-BJc64TZ/s1600/bez+tytu%25C5%2582u2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="304" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgEZwS2m9PLYDBKJMPbwGofVCcqpxEB27PoPdcb1y5NTcXVP4mLoyAdlAM7IojgdbXTyALYgq-Kvt4EKLfyBC9PIANcPH6QXKpfYY_8wTsaso90N1xGbDivzJNHEhuMrmBCtdcT-BJc64TZ/s640/bez+tytu%25C5%2582u2.jpg" width="640" /></a></b></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjB7bD4d69tyBD03N91JIaK36ioqxoXg-1dxecF6Dl07FaCt2SMzQeaSTJiQN-yJEMFJLEzrG1C_awnvv8PxNdROx6u_00RQsfwPDO9MpjLa0dntheW1ie8DRf7pUGsoQiQbEfeAprIrz8p/s1600/yc6.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="444" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjB7bD4d69tyBD03N91JIaK36ioqxoXg-1dxecF6Dl07FaCt2SMzQeaSTJiQN-yJEMFJLEzrG1C_awnvv8PxNdROx6u_00RQsfwPDO9MpjLa0dntheW1ie8DRf7pUGsoQiQbEfeAprIrz8p/s640/yc6.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<br />
Pięknego weekendu Wam życzę!<br />
<br />
<br />
<br />ajkahttp://www.blogger.com/profile/02644452621832719623noreply@blogger.com7