Kosmetyków Miyo nie miałam dotąd przyjemności spotkać w żadnym pobliskim sklepie z mazidłami. Albo po prostu nie zainteresowały mnie na tyle, by ich porządnie poszukać. I to był błąd. Bo polubiliśmy się z błyszczykami od pierwszego użycia. Po wysuszających moje usta na wiór kredkach Revlona, te kolorowe tubki okazały się bardzo porządnym produktem za bardzo niską - z tego co widzę w necie - cenę.
zdjęcia w różnym świetle |
Są gęste, treściwe, nieklejące - dokładnie takie jak lubię. No i nie wysuszają ust. To
zdecydowanie najważniejsza rzecz, która przesądza o tym, czy mazidło
zostanie u mnie na dłużej.
Jedyne do czego bym się na upartego przyczepiła to dość mocno wyczuwalne srebrne drobinki w crush'u.
Znacie kosmetyki Miyo?
Pamiętam firmę Pierre Rene i ich świetne tusze jeszcze z czasów dzikiego nastolactwa, a potem jakoś kompletnie o ich produktach zapomniałam. Polećcie coś fajnego:)
Ten pomarańczowy bardzo fajnie wygląda na ustach :)
OdpowiedzUsuńsam błyszczol jest prawie bezbarwny, uroku dodają mu pomarańczowe drobinki:)
UsuńTen pomarańczowy wygląda świetnie :). Muszę się zaopatrzyć w jakiś błyszczyk Miyo, lubię mieć w torebce kolorową tubkę. Z Tej firmy mam 3 cienie i są całkiem całkiem, a kosztują kilka złotych.
OdpowiedzUsuńja za tubkami nie przepadałam do tej pory, ale te maluchy jakoś mnie przekonały:)
Usuńzbyt błyszczące jak dla mnie :D
OdpowiedzUsuńWidziałam kiedyś te kosmetyki ale nie zachęciły mnie za bardzo, skojarzyłam je z jakąś serią dla nastolatek (właściwie nawet nie wiem dlaczego) ;)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam nic z tej firmy, ale błyszczyki mi się bardzo podobają ;)
OdpowiedzUsuńśliczne kolorki, i fajne takie w tubce :)
OdpowiedzUsuńoba są ciekawe :)!
OdpowiedzUsuńoba są piękne :)
OdpowiedzUsuńI jeden i drugi bardzo mi się podoba! Ja jeszcze nie poznałam osobiście kosmetyków MIYO... :(
OdpowiedzUsuńwszystko przed Tobą:)
UsuńZ Miyo polecam lakiery do paznokci Mini drops, a z Pierre Rene lakiery z serii carnival :) Błyszczyki piękne1
OdpowiedzUsuńwłaśnie buszuję po ich stronie:) a gdzie są do kupienia stacjonarnie? w jakichś konkretnych drogeriach?
UsuńHappy pięknie wygląda:)
OdpowiedzUsuńOba wyglądają fajnie :)
OdpowiedzUsuń08 jest piękny :)
OdpowiedzUsuńMam parę kosmetyków MIYO - jeden błyszczyk z serii Kiss Me oraz 3 lakiery do paznokci ( te mini ) :) Są tanie i dobre jakościowo :)
OdpowiedzUsuńOba kolorki bardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńCienie z Miyo mają świetną pigmentacje, a co do pierre rene - uwielbiam pojedyńczy matowy cień, kolor chyba 57, w każdym razie carmel :) Jest bardzo miękki, wydajny, trwały i fajny do blendowania. Polecam :)
OdpowiedzUsuńz miyo znam tylko lakierki i cienie, również polecam! :)
OdpowiedzUsuńkupiłabym je, niezależnie od wyglądu na ustach :) są słodkie
OdpowiedzUsuńnie znam, ale wyglądają zachęcająco:>
OdpowiedzUsuńPiękne!
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie się prezentują:)
OdpowiedzUsuńNa ustach są cudowne!
OdpowiedzUsuń09 wydaje się być fajny ;)
OdpowiedzUsuń