Swatche Magika pokazywałam Wam TUTAJ, dzisiaj pokażę jak wygląda na twarzy i skrobnę parę słów o jego magiczności.
Kolor - super jasny chłodny beż. Konsystencja - lekka, piankowa, delikatna. Wykończenie - pudrowe, satynowo-matowe. Krycie - lekkie do średniego. To wszystko na plus.
Jednak są też minusy i one niestety przeważają. Nie ilością, ale jakością. Przede wszystkim podkład podkreśla pory. Nakładany palcami włazi w nie, osadza się i tak już zostaje. Nałożony Beauty Blenderem wygląda o niebo lepiej, ale przez tę jego piankową strukturę jest przez jajo dosłownie pożerany. Muszę więc wybierać: czy chcę poświęcić więcej podkładu i wyglądać dobrze, czy zużyć go mniej, ale mieć kropkowaną twarz.
Drugą sprawą jest podkreślanie suchych skórek, no ale tak mają wszystkie podkłady matujące z którymi się spotkałam, więc nie marudzę zbytnio na ten temat. A trzecią nietrwałość obiecywanego matu. Efekt zadowalający mnie trwał jakieś 2 godziny. W dni takie jak mamy teraz, czyli chłodne. Więc słabo go widzę w cieplejsze, a latem nie widzę go w ogóle.
 |
| nago / z podkładem / z mejkapem |
 |
| światło lampy pierścieniowej / światło dzienne |
podkład L'Oreal Mat'Magique 01
kredka do brwi Catrice date with ash-tone
róż/brązer Essence into the wild
błyszczyk MAC lovechild + Essence me & my ice cream
Reasumując: bardzo fajny, lekki podkład dla osób o gładkiej i raczej normalnej niż tłustej buzi.
I jak? Widzicie go u siebie, czy odpuszczacie? :)
***
p.s.
także wiecie!
:))))
:))))
Czyli podkłąd nie dla mnie ;) hehe no własnie dupa sama się nie zrobi ja ostatnio wzięłam się za MelB zobaczymy co to wyjdzie :)
OdpowiedzUsuńz Mel jeszcze nie miałam przyjemności:) do tej pory tylko Jillian, Tony, a teraz Shaun T.:)
Usuńpowodzenia!:)
Zdecydowanie odpuszczam.
OdpowiedzUsuńU Ciebie wygląda ładnie, ale po Twoim opisie wnioskuję, że nie jest to podkład dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńno tak nie do końca ładnie, widzę te wypełnione podkładem dziurki, a na żywo jest jeszcze gorzej, chyba, że żarłoczne jajo wkroczy do akcji;)
Usuńmasz bardzo ładną cerę :)
OdpowiedzUsuńa ten podkład dosyć ciekawo wygląda :)
najgorzej nie jest, ale do ideału dużo jej brakuje, dzięki:)
UsuńNie przekonuje mnie ten podkład :/
OdpowiedzUsuńMi się wydaje, że jeszcze do tego wszystkiego mocno go widać...
OdpowiedzUsuńwidać, to prawda, bo jest jaśniejszy niż mój naturalny kolor skóry, co rzadko się zdarza. dopiero po wykonturowaniu zaczyna być w miarę dobrze:)
UsuńSzkoda, że mat trzyma się tak krótko;/
OdpowiedzUsuńno dokładnie. po podkładzie, który z założenia ma magicznie matowić, spodziewałam się czegoś znacznie lepszego.
Usuńa miało być tak pięknie,a wyszło nie tak. i wiosna miała być i też nie tak ech życie.
OdpowiedzUsuńspoko, ta wiosna kiedyś musi nadejść, bądźmy dobrej myśli:)
Usuńco tam podklad,ja ciagle podziwiam Twoje rzesiska!!!
OdpowiedzUsuńoddałabym wiele za to, żeby mieć takie naturalne :))
UsuńA już miałam nadzieję, że będzie fajny na lato...
OdpowiedzUsuńdla niektórych na pewno będzie fajny, trzeba popróbować:)
UsuńNa buzi wygląda pięknie, ale to podkreślanie porów... :(
OdpowiedzUsuńano, słabo z tym. ale wspólnie z jajem jakoś sobie poradzimy:)
UsuńJa odpuszczam, te minusy skutecznie mnie odstraszają. Dzięki :)
OdpowiedzUsuńmimo wszystko polecam sprawdzić na sobie, kto wie, może Tobie podpasuje:)
Usuńchciałabym tak wyglądać bez niczego :) masz śliczne rysy i cerę
OdpowiedzUsuńjeny, dzięki, ale chyba aż tak ślicznie to nie jest ;))
UsuńWygląda bardzo sucho na buzi ten podkład niestety, ja się nie skuszę bo suche skórki lubią się u mnie pojawiać od czasu do czasu...
OdpowiedzUsuńto zdjęcie miałam u siebie:p a skoro sama się nie zrobi to ćwiczę;)
dokładnie tak - pudrowy sucharek z niego.
Usuńzdjęcie skradłam od kogoś z FB, może i od Ciebie? nie pamiętam :))
ćwiczmy zatem, może to wiosnę zmotywuje! :D
Dla mnie jest świetnym odkryciem i na długo się z nim nie rozstanę :)
OdpowiedzUsuń