Dzisiaj kolejny z ostatnio nabytych topów.
Z całej trójki chyba właśnie ten od początku podobał mi się najmniej, ale same powiedzcie, czy na tym tle nie wygląda co najmniej interesująco?
baza: OPI pamplona purple
top: ESSENCE 16 cool breeze
Przyczepiam się jedynie to odstających drobinek - top musiałam po paru godzinach pokryć innym topem, żeby utrzymać je na miejscu. A to już za dużo warstw i za dużo do zmywania jak dla mnie.
A dla Was? ;)
***
no i dzisiejszy, drugi już odcinek blożkowego-insta-mixu, proszszsz:
zdjęcie można powiększyć |
pionowo, od lewej do prawej:
1. bezowy od Sowy
2. chmurzastość pośniegowa
3. szafiarka
4. mini-pospieszny
5 pachnące topienie
6. nowa dostawa
7. łuska
8. truskawy prawie_nieplastikowe
9. oginiomiotacz
10. darmozjady
11. mini-miasteczko
12. kot do góry kołami
13. Yankowy domek
14. całuję, Twoja, A.
15. piżamiasto-kociostopiasto
***
p.s.
też macie problem z blogową przeglądarką zdjęć? tzn., że otwiera się jedno zdjęcie i nie można przewijać dalej?
o wow jak one pięknie błyszczą!!!!
OdpowiedzUsuńCudne pazurki :)
dzięęki:)
UsuńŚliczne połączenie, niekonwencjonalne takie ;)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny efekt uzyskałaś :)
OdpowiedzUsuńOdstającym końcówkom mówimy stanowcze nie :(
OdpowiedzUsuńmnie w tych topach strasznie denerwuje to, że czasami trzeba "łowić" drobinki i nierówno się rozkładają. no i odstają, a ja mam manię zdrapywanie i zazwyczaj źle się to kończy dla mojego mani :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
ja też zdrapuję, dlatego przykryłam dodatkowym topem, ale i tak nie widzę go u siebie częściej niż raz na jakiś czas:)
Usuńciekawie się prezentuje ten Toper z essence, a z tym fioletem bardzo ładnie razem współgrają :)
OdpowiedzUsuńJeśli masz ochotę to zapraszam Cię na mojego początkującego bloga, będzie mi bardzo miło jeśli mnie odwiedzisz, byłabym wdzięczna za wszelkie uwagi, ponieważ dopiero uczę się blogowania :)
www.whitemakeup.blogspot.com
dobrze Ci idzie, tak trzymaj:)
UsuńBardzo podoba mi się ten kolor. Lubie takie bardziej intensywne :)
OdpowiedzUsuńrewelacyjny kolorek :)
OdpowiedzUsuńEfekt wyszedł świetny, bardzo delikatny... Jednak TAK ja również nie lubię grubych warstw lakierów, a tym bardziej tych z błyskotkami i jak coś mi tam jeszcze odstaje grrrr...
OdpowiedzUsuńPS. ja nie zauważyłam żadnego problemu z przeglądaniem zdjęć ;)
no to super, to znaczy, że tylko u mnie się coś kasztani;)
Usuńja wszystko co odstaje nerwowo zdrapuję, więc długo ze sobą nie pobędziemy, sądzę:)
przepiękny jest :)
OdpowiedzUsuńAleż mam chęć na truskawki :D
OdpowiedzUsuńŚwietnie wszystko ze sobą współgra :)
OdpowiedzUsuńTop daje przepiękny efekt, niestety jest dość gęsty i trudny do rozprowadzenia...
OdpowiedzUsuńWow super efekt :) Bardzo mi się podoba ten kolorek.
OdpowiedzUsuńZapraszam na małe rozdanie:
http://www.mikaartt.blogspot.com/2013/03/giveaway-na-otwarcie.html
Pozdrawiam,
Mika ;)
niesamowity efekt! cudnie!
OdpowiedzUsuńjest genialny, chciałabym.
OdpowiedzUsuńŚwietny ten top, ale mogliby więcej drobinek do niego dorzucić :)
OdpowiedzUsuń