Nie będę komentowała tego co widzę za oknem. Ta pizgawica na którą narzekałam wczoraj to doprawdy nic w porównaniu z dzisiejszą przecudowną aurą. Aż zmuszona jestem zacytować klasyka: "znowu śniegu najebało!" - przepraszam wrażliwych.
Poniżej mani w kolorze letniego nieba. Zmalowane i sfotografowane przy panującym nam szczęśliwie, jeszcze dobę temu, słońcu. Dzisiaj otacza nas już tylko Mordor, który sprowokowałam prawdopodobnie tą Złą Królową - przepraszam ponownie, szczerze żałuję mego czynu!
Blue Eyed Girl jest kolejnym, po Funtime Fuschia i Sun Downer, szybkoschnącym lakierem Rimmela w mojej szufladzie. Dwie warstwy wysychają błyskawicznie, a szeroki pędzel jest bardzo wygodny - jedno, dwa pociągnięcia na mojej wąskiej płytce i mani gotowe.
Kosztuje niecałe 12zł.
A tu już sprawczyni wszelkiego zła, Zła Królowa na palcu serdecznym, proszszsz:
(żeby uzyskać taki efekt należy nałożyć około siedemnastu wartw topu i nie mieć nic do roboty do końca dnia, gdyż on nie wysycha. sękju, gudnajt.)
Ale nic to, za tydzień ponoć wiosna.
Trzymajcie się ciepło!
Lakier z essence jest super
OdpowiedzUsuńessence popsuło efekt moim zdaniem :)
OdpowiedzUsuńdługo nie gościł na mych serdecznych, gdyż, nie mając cierpliwości do niewysychających lakierów, prędko go zdarłam:)
UsuńWygląda genialnie. Nawet mnie zachwyca, a to raczej nie jest mój kolor!
OdpowiedzUsuńKolor zdecydowanie przyciąga wzrok. Na moich dłoniach nie sprawdziłby się, są strasznie różowe. Ale latem na piękne, zadbane stopy jak znalazł ! :O
OdpowiedzUsuńo tak, też go widzę na opalonych stopach, na plaży:)
UsuńAle piękny odcień błękitu!
OdpowiedzUsuńPiękny ten essence, choć nie pasuje do tego koloru:)
OdpowiedzUsuńmam tego Rimmela i lubię go u stóp :)
OdpowiedzUsuńnie mogę się go doczekać na opalonych girkach:))
UsuńTen z Essence mam i trzeba miliona warstw do takiego efektu + miesiąca na wyschnięcie :D
OdpowiedzUsuńwszystko co napisałaś to prawda, niestety:D
Usuńw Poznaniu tez piździ i najebało śniegu :] dziękujemy, do widzenia
OdpowiedzUsuńza tydzień ma być piknie, nie ma innej opcji, bo już marzannę szykujem!
Usuńteż może coś naszykujemy, zima się wystraszy jak zobaczy tak zmasowany atak
Usuńniach niach niach
ładny kolorek :)
OdpowiedzUsuńRewelacja!
OdpowiedzUsuńosobno piękne lakiery, ale w połączeniu jak dla mnie nie bardzo :)
OdpowiedzUsuńSuper lakier, fajny topper :)
OdpowiedzUsuńten Essence jest świetny, jeszcze nigdzie go nie spotkałam :)
OdpowiedzUsuńto była limitowanka, z tego co pamiętam to chyba niedostępna w PL, ale mogę się mylić:)
Usuńjeszcze chyba nie widziałam niebieskiego lakieru który by mi się nie podobał. Mój kolor ! <3
OdpowiedzUsuńnno fakt, rzeczywiście super ^^
Usuńee, fajny ten essence :D. obyś przywołała wiosnę !
OdpowiedzUsuńKolor jest prześliczny! :) W ogóle, masz bardzo ładne paznokcie! :)
OdpowiedzUsuńładny Rimmelek ;)
OdpowiedzUsuńzgadzam się całkowicie z pierwszym akapitem!
OdpowiedzUsuńa rimmelek świetny!
Ale cudeńko! Że też wcześniej go nie dorwałam! Teraz na pewno zgarnę go do koszyka przy okazji jakiejś promocji :)
OdpowiedzUsuńTylko ta Zła Królowa coś nie leży, ona temu winna! ;)
niebieski lakier <3 cudny, co za kolor
OdpowiedzUsuńAkcent fioletowy bardzo sympatyczny:-)
OdpowiedzUsuńBoski jest ten kolor :D
OdpowiedzUsuńCudny kolor.
OdpowiedzUsuńidealny kobalt *_*
OdpowiedzUsuń