niedziela, 5 lutego 2012

RIMMEL Match Perfection 100 ivory - podkład żelowy, czyli pierwsze duże odkrycie tego roku :)


Pewnie jesteście już znudzone tym podkładem, ale musiałam dorzucić i ja swoje 3 grosze, trudno.


O opakowaniu wiecie już wszystko - że dla niektórych jest zbyt masywne, niehigieniczne i w ogóle ble. Dla mnie grube szkło słoiczka to zaleta, bo lubię porządne opakowania, a duże do niego wejście jest świetnym rozwiązaniem dla osób które tak jak ja używają do nakładania tego podkładu jajecznego BeautyBlendera.



Kolor najjaśniejszy jest dla  mnie idealny - nie wiem czemu sprawia wrażenie tak ciemnego w słoiczku, na buzi świetnie stapia się z otoczeniem. Konsystencja jest śliska, żelowa, chłodząca, co zapewne będzie zaletą w cieplejsze dni, a niekoniecznie jest fajne teraz, przy -18.

światło słoneczne
światło dzienne
Próbowałam nakładać podkład palcami, ale nie wyglądało to korzystanie. Szybko zastygł na twarzy i przestał być plastyczny. Dołożenie kolejnych warstw w ogóle nie wchodziło w grę. 
Za to nakładany wilgotnym jajem... marzenie! Żelek + BB = delikatny, plastyczny efekt, krycie idealne i dające się stopniować, nie ma mowy o zaschnięciu zanim uzyskamy ostateczny efekt. Rewelka!

goło - dziennie - słonecznie
Podkład na mojej mocno mieszanej twarzy nie wymaga zmatowienia pudrem sypkim i to jest dla mnie wieeelki plus. Błyszczeć zaczynam się po około 4-5 godzinach, co jest wynikiem nie do pobicia póki co.

Jedynym minusem podkładu jest to, że w kontakcie z wodą utlenia się. Nie mam pojęcia dlaczego się tak dzieje, ale gdy popłynie nam łezka, albo kapnie deszcz - w miejscu tym powstaje biała plamka. I niby wystarczy przyłożenie chusteczki i problem znika, jednak jest to kłopotliwe na początku, gdy jeszcze nie poznamy tej właściwości podkład.

Kocham!

37 komentarzy:

  1. oprócz wspomnianego prze Ciebie utleniania, ten podkład jest świetny:)

    OdpowiedzUsuń
  2. czytałam gdzieś o tym utlenianiu w kontakcie z wodą i powiem szczerze, że jako osoba poruszająca się głównie pieszo i środkami komunikacji miejskiej, nie zakupię podkładu, który w kontakcie ze śniegiem bądź deszczem zrobi mi 'masakrę' na twarzy ...
    wobec tego wszystkich plusów to jest tak ogromny minus, że moja ochota posiadania go spadła do zera :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam identyczne zdanie.Bardzo chciałam go mieć ale czytam już n-tą opinię, że pod wpływem wody się utlenia i mnie to przeraża.Chociaż na plus nalezy mu zaliczyć niezłe opinie i małe opakowanie(zawsze mam problem ze zużyciem podkładu)

      Usuń
    2. Popieram jamapi przy takim samym trybie i fakcie, że czasem lecą mi łzy od wiatru to niemożliwe bym używała tego podkładu

      Usuń
    3. oj tak, jest to problem przy pieszych wędrówkach - wiem już na przykład, że nie użyję go więcej na mroźny spacer, bo gdy zachucham sobie szalik i pomizia mi on twarz, to twarz w tym miejscu wygląda jak zmrożona mroźnymi maźnięciami :D

      Usuń
  3. ja teraz używam wake me up rimmel i bardzo mi przypadł do gustu aczkolwiek tego żelu wszędzie zachwalanego także jestem ciekawa ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ślicznie wygląda na twarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Żałuję, że nie ma jaśniejszych odcieni, bo ma fajną konsystencję i ten mat bardzo by się przydał przy mojej mieszanej cerze.

    OdpowiedzUsuń
  6. Dla mnie ten podkład też jest odkryciem, niebawem i ja dodam swoje 3 grosze w postaci recenzji ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. pod wpływem blogowiczek i ja sie skusiłam na ten podklad. jak narazie jest rewelacyjny:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja tez pod takim wpływem zwykle działam na zakupach :))

      Usuń
  8. Też się zawsze zastanawiałam, dlaczego podkłady w słoiczkach wyglądają na taaakie ciemne ;) Poza tym ładnie wygląda na twarzy, będę musiała mu się lepiej przyjrzeć przy najbliższej wizycie w drogerii :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Testowałam już ten podkład i wiem, że na pewno do niego wrócę, jednak chyba wolę go na sezon letni, niż jesienno-zimowy :) Nie zmienia to jednak faktu, że to jeden z najlepszych podkładów, jakich używałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też już myślę o ton, dwa ciemniejszym żelku na sezon wiosna/lato, bo jestem nim szczerze zauroczona :)

      Usuń
  10. Uwielbiam ten podkład - mój kolor to 103 i nakładam go palcami i się ładnie stapia ze skórą i u mnie nie zasycha na twarzy - normalnie zdążę sobie ładnie go rozprowadzić i żadnych problemów nie ma.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a ja jakoś nie umiem sobie z nim poradzić palcami, cieszę się bardzo, że jajo do niego pasuje i dzięki temu mogę go używać:)

      Usuń
  11. mam w planach go przetestować :)

    OdpowiedzUsuń
  12. ciekawy :) kryje bardzo ładnie, ciekawe czy u mnie tak długo by się utrzymał bez błtszczenia :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeśli masz mieszaną buźkę, to nie powinno być problemu, ale każda z nas jest inna, więc trzeba próbować :)

      Usuń
  13. u Ciebie wygląda świetnie :) u mnie jednak bardzo ciemnieje ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też sie tego bałam, na szczęscie okazało się, że doskonale współpracujemy :)

      Usuń
  14. Ciągle czytam jego dobre recenzje, że chyba w końcu się na niego zdecyduję. ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Podoba mi się, ale jak go testowałam był... za ciemny.
    No i jeszcze to utlenianie, nie mogę sobie pozwolić na taki podkład, za daleko mam pieszo na uczelnię ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. ten podklad jest już chyba taki słynny jak różowe jajo (swoją drogą jestem taka podekscytowana jajeczkiem:D), bardzoo ale to mega bardzo mnie kusi...wszystko mnie wnim kusi..ale fakt tej reakcji z wodą...jest dla mnie ciut przerażający ;))) mi częśto gdzieś oko załzawi, a to deszcz czy śnieg skapnie...hmm....ale i tak kusi noo ;)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mnie też kusił i uległam (mimo, że wiedziałam o tym utlenianiu) bo jestem miękka :)))
      a jajo już do Ciebie leci, pewnie jutro będziesz miała je w swoich łapkach :D

      Usuń
  17. Jak tak czytam o nim chyba z 10 raz (a może 100) to za każdym razem bardziej mi się podoba. To podobno jakiś mechanizm psychologiczny i wcaleawcale nie zależy to od tego, że ma świetne opinie. :D
    Staram sobie wmówić, że wcale nie daje się zapędzić w maliny. :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak tak, ja też poleciałam za tłumem :D ale jest tak fajny, że nie żałuję :D

      Usuń
  18. ja dopiero czekam az do mnie przyjdzie to cudenko:))

    OdpowiedzUsuń
  19. ja go kupiłam przez pozytywne recenzje na blogach, bałam się, że będzie odznaczał suche skórki, ale nic takiego się nie dzieje. Jak dla mnie rewelacyjny podkład:) Na pewno nie zaprzestanę na jednym słoiczku:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też nie, już obmyślam który kolorek strzelić sobie na wiosnę :D

      Usuń
  20. A ja jestem nim strasznie rozczarowana :D Zrobiłam ostatnie podejście i jednak puściłam dalej w świat. Na mojej suchej skórze się nie sprawdza.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj nie, do suchej skóry to on się chyba nie nadaje, jest na tyle "suchy", że tylko mieszana i tłusta skóra jest w stanie się z nim dogadać - takie moje zdanie :)

      Usuń
    2. Teraz ja też tak uważam :P

      Usuń
  21. nie miałam okazji używać, i pewnie nie użyję, zostaję przy minerałach. :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Słyszałam o nim przeróżne opinie i dopóki nie przetestuje na własnej buźce nie będę wiedziała co to za specyfik ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. mam mieszane uczucia co do niego, wszystko zależy od dnia, ale niestety podkreśla mi pory na nosie ;/

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...