niedziela, 15 stycznia 2012

na ciepło i na zimno, czyli weekendowe maki nudziaki ;)


w sztormową sobotę postawiłam na ciepłe rozświetlenie:

podkład - L'Oreal True Match - 02 Vanilla + Lioele Dollish Veil Vita - Gorgeous Purple
puder - Guerlain Meteorites Compact - 02 Teint Beige
- brązer/rozświetlacz - Benefit - Watt's Up
- kredka do oczu - Essence Metallics - jumbo eye pencil - 03 copper rulez!
- błyszczyk - Inglot - Sleeks Cream - 92
- tusz - Dior - Diorshow Extase


w śnieżną niedzielę natomiast było raczej chłodno:

- podkład - Missha M PC - #21
- puder - Guerlain Meteorites Compact - 02 Teint Beige
- róż - Inglot - amc 59
 - cienie - Inglot - double sp 458, double sp 456, matte 351
- szminka - Catrice Ultimate Shine - 050 Simply Rosewood 
- błyszczyk - Stila - infused with happiness
- tusz - Estee Lauder Sumptuous

p.s. jak tak patrzę na drugie zdjęcie, przycięte tuż przy końcu odrostu, to chyba zaczynam znów tęsknić za moimi naturalnie chłodnymi, ciemniejszymi włosami... ehh, cieżkie życie kobiety! ;)))

35 komentarzy:

  1. bardzo ladny efekt, uwoelbiam rozswietlacze wiec makijaz mi sie podoba:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki! :)
      też mam świra na punkcie rozświetlania, choć nie zawsze stan cery mi na to pozwala :)

      Usuń
  2. Oba efekty fajne, ale chyba nr jeden bardziej mi się podoba. Lubię takie naturalne makijaże.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a ja sama nie wiem czy wolę siebie w ciepłym czy zimnym makijażu :)
      dzięki :)

      Usuń
  3. A może zamieść swoje zdjęcie w poprzednim, naturalnym kolorze włosów i aktualne. Może obiektywnym okiem coś doradzimy...Chociaż to Ty powinnaś zdecydować, w jakiem kolorku czujesz się najlepiej:) W końcu żyjesz z sobą już parę lat:))
    A makijaże perfekcyjne.
    Ps. Ja chyba mam podobny problem do Twojego. Naturalne włosy mam ciemnego blondu i co rusz kusi mnie albo rozjasnianie pasemkami, albo pogłebianie i przyciemnianie naturalnego blondu...ze skrajności w skrajność:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak masz czas i ochotę to przeleć sobie zakładkę "moje makijaże" - tam klikając w odnośniki znejdziesz cały przekrój moich włosów :D może Ty zdecydujesz, bo ja to bym najchętniej co miesiąc miała inne :D

      Usuń
  4. Ślicznie. Bardzo podoba mi się kolor różu z niedzielnego makijażu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki :)
      jesteś już którąś z kolei osobą, której podoba się ten róż, nie wiem czemu jeszcze Wam go nie pokazałam z bliska :)

      Usuń
  5. strasznie podoba mi się rozświetlenie na pierwszym makijażu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetnie wyglądasz.Tak świeżo i naturalnie.

    OdpowiedzUsuń
  7. rozświetlenie rewelacyjnie ostatnio przyciagaja mnie takie makijaze :))

    OdpowiedzUsuń
  8. dziewczynie ciezko dogodzic wiem cos o tym ;DD

    sliczny kolor ust :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajnie prezentuję się rozświetlenie ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Pięknie! Ten chłodny mi się bardziej podoba ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo ładnie wyglądasz w tym makijażu :)
    Też mam odrost (nie mam nawet czasu kiedy wybrać się do fryzjera:/):P ale jakoś nie tęsknie za naturalnymi :P

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardziej mi się podobasz w tym drugim, chłodnym makijażu, fajne kolorki:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękne makijaże, jestem fanką pierwszego, wyglądasz w nim cudnie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Mnie się bardziej podobasz w wersji nr 2 :)

    OdpowiedzUsuń
  15. dzięki, Piękne :)
    ile Was tyle opinii, i nadal nie wiem czy wolę na ciepło czy na zimno :D

    OdpowiedzUsuń
  16. świetne makijaże - zwłaszcza sobotni - masz na nim pięknie rozświetloną buzię! :)

    OdpowiedzUsuń
  17. rozswietlenie-to jest to co lubie najbardziej!

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo ładne rozświetlenie i świetny kolor szminki/błyszczyka!

    OdpowiedzUsuń
  19. bardzo łądny makijaż
    a włosy no cóż na szczęście można zmieniać kolory xD gorzej z przejściem w drugą stronę z cimnego na jasny u mnie np. to prawie nie wykonalne

    OdpowiedzUsuń
  20. u mnie przejście z ciemnego brązu (włosy farbowane) do blondu trwa mniej więcej pół roku i odbywa się zawsze przy pomocy balejażu :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo ładny efekt :) Ja jestem rudzielec :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Wersja 2 jak dla mnie cudo! Jedynka pięknie rozświetlona twarz, ale ten drugi makijaż dodaje Ci niesamowitego uroku.

    OdpowiedzUsuń
  23. błyszczyki w obu make up'ach wpadły mi w oko :)

    OdpowiedzUsuń
  24. A jakie wrażenia z Misshy? Ja ją wprost uwielbiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Missha jest jedyna w swoim rodzaju, dla mnie niezastąpiona póki co :)

      Usuń
  25. Ten ciepły jest niesamowity. Po porostu mój. :]

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...