Od jakiegoś czasu chodził za mną "zwykły" podkład. Nie bardzo jasny błyszczący krem BB krem, nie ciężki kompakt. Chciałam kosmetyk płynny, lekki i lekko matujący. Wybór padł na 2 co do jasności, naturalny odcień - N2 Vanilla.
Buteleczka jest porządna, z grubego szkła. Plastikowa nakrętka jest zabezpieczona naklejką, mamy więc pewność, że nikt przed nami nie maczał w nim palców :)
Pompka jest wygodna, działa leciutko, w zależności od potrzeby możemy wcisnąć mocniej i dostać więcej podkładu. Jedno kliknięcie wystarcza mi na całą twarz.
Kolor początkowo mnie przeraził, wydawał się baardzo ciemny. Jednak kontakt ze skórą zweryfikował te wrażenia :) Podkład wtapia się w nią idealne. Na dłoni skóra jest grubsza, bardziej szorstka niż na twarzy, więc tu efekt wtapiania nie jest aż tak jednoznaczny, ale i tak widać że coś się dzieje ;)
chłodne światło lampy |
górne zdjęcie złapało odrobinę światła słonecznego, dolne natomiast zrobione chwilę później, gdy nadeszła chmura :) |
światło słoneczne |
Nałożony na moją mieszaną twarz daje satynowo-matowe wykończenie, którego właściwie mogłabym nie poprawiać pudrem. Efekt matowej buzi utrzymuje się około 3 godzin, a po przyprószeniu prasowańcem Guerlaina po mniej więcej 5 godzinach muszę sięgnąć po bibułkę matującą, jednak nie czuję potrzeby ponownego nakładania pudru :)
w cenie regularnej kosztuje około 40zł
w cenie regularnej kosztuje około 40zł
Śliczny kolor różu!
OdpowiedzUsuńpopieram, śliczny róż, a podkładów z l'oreala nie stosuję od dawna, podpadły mi ;d
OdpowiedzUsuń; )
miałam ten podkład, ten sam odcień nawet:) jest bardzo dobry, byłam z niego bardzo zadowolona.
OdpowiedzUsuńAle super efekt :)Zapraszam do mnie, obserwujemy ?
OdpowiedzUsuńrównież jestem posiadaczką mieszanej cery, osiągnęłaś super efekt :)
OdpowiedzUsuńmialam kiedys ten podklad nie raz nie dwa i tez go lubie musze wrocic do niego :)))
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy podkład :)
OdpowiedzUsuńMiałam ten podkład i nie przypadł mi do gustu.. :(
OdpowiedzUsuńCiekawy jakoś nigdy nie patrzyłam na te podkłady:)
OdpowiedzUsuńMiałam go kiedyś, ale od kiedy pokochałam się z Revlonem nie zmieniam go na żaden inny. Może kiedyś jeszcze wrócę, bo jest o wiele bardziej lekki. ;)
OdpowiedzUsuńJa pewnie też przeraziłabym się widząc taki odcień, ale jak okazuje się nie ważne jak na ręce, ważne żeby nie "odstawał" od szyi.
fajny chętnie bym spróbowała
OdpowiedzUsuńOjj pamiętam go i pamiętam, że się sprawdził. Aż mnie naszła ochota, żeby kupić go :)
OdpowiedzUsuń(piękny ten róż!)
miałam z loreal ale infalible i byłam zadowolona. pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńHej:)
OdpowiedzUsuńu mnie także się sprawdził ten podkład, ale kolory na początku porażają co nie;)??
Wygląda ładnie, ale mam wrażenie że o ton jaśniejszy byłby dla Ciebie idealny. Jednak może to kwestia zdjęcia :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMam ten podkład i to w tym samym kolorze. Jestem z niego również zadowolona. Ostatnio pomalowałam nim siostrę i trzymał się całą noc:)
OdpowiedzUsuńWidać, ze wtopił się w naturalny odcień Twojej twarzy:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam czytać i oglądać Twoje posty
OdpowiedzUsuńbardzo mi miło :)
Usuńnie używałam tego podkładu, od dawna maluję się tylko minerałami.
OdpowiedzUsuńfaze na minerały miałam przez parę miesięcy 2 lata temu, potem jakoś mi przestały odpowiadać... no ale ja w ogóle nie jestem jakoś szczególne wierna kosmetykom ;))
UsuńKupiłam go dzisiaj, miałam ogromny problem z wyborem koloru, ale w efekcie wybrałam N2. Mam nadzieję, że okaże się ok :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!