wtorek, 17 kwietnia 2012

BENEFIT Hello Flawless Oxygen Wow SPF25 PA+++ "I'm pure 4 sure" IVORY - zdjęcia, swatche i kilka słów wstępu :)


 Co tu dużo pisać... jak już wiecie - uległam :)

Mam słabość do Benefitu, mimo, że uważam ich ceny w Polandii za lekutko przesadzone ;) No bo jak ma się Sephorowa cena 159 złociszy polskich do 34 dolarów hamerykańskich?! :] Gdyby nie rabaty i kupony zniżkowe, to na bank bym się nie zdecydowała. No ale ostatecznie ja i dotleniające maleństwo z filtrami i ochroną przeciwsłoneczną wróciliśmy do domu razem. 


 W zaklejonym kartoniku znajdował się gratis w postaci próbki produktu anty-porowego.

 
Buteleczka jest poręczna, plastikowa i przejrzysta. Lubię wiedzieć ile produktu zostało w opakowaniu, więc to na plus.




 Bardzo na plus jest też szeroka gama kolorystyczna - aż 9 odcieni [KLIK do sephora.com]


 Dozownik-pompka typu airless ponownie na plus, bo mam pewność, że produkt zostanie zużyty do ostatniej kropli.


 Nie do końca jeszcze ustaliłam czy krycie jakie daje jest lekkie czy średnie - na swatchach możecie zobaczyć, że roztarty na dłoni znika prawie zupełnie, wtapia się w skórę doskonale, nadaje tylko lekki ton. Natomiast na przedramieniu porządnie kryje pieprzyk i już się w tę skórę tak świetnie nie wtapia, lekko się maże i podkreśla suchość naskórka. 


Ale! nie jest on od tego, żeby go na rękach nosić, no nie? :D

Zdjęcia na twarzy pokażę Wam następnym razem. No i powiem coś więcej o trwałości, efektach i moich przemyśleniach. 

Stay tuned! :)
A.

17 komentarzy:

  1. Mam próbkę Ivory jeszcze z Polski i chyyyba w końcu za nią się wezmę :) benefitu co prawda nie lubię ale może się przekonam? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja lubię głównie opakowania i zawsze stoję pół godziny z maślanymi ślepiami jak cielę przy ich standzie, macam, oglądam i na tym zwykle się kończy, hah:D

      Usuń
    2. No fakt, opakowania mają fajne. Gorzej z zawartością, zwykle doprowadza mnie do szalu :)

      Usuń
  2. prezentuje się świetnie, ciekawa jestem jakby się u mnie sprawował. :) czekam na zdjęcia na buźce. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Odpowiedzi
    1. no będzie, będzie! jutro albo pojutrze niecierpliwcu jeden! :D

      Usuń
  4. Czekam na buźkowe zdjęcia i rezultaty testów. :) Taki ciemny na ręce się wydaje, że szok, hehe, ale dłonie to nie buźka. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jestem bardzo ciekawa, muszę zajść do sephory po próbkę i zobaczyć co to za cudo;)

    OdpowiedzUsuń
  6. kusi ten podklad... oj kusi...

    czekam na zdjecia na twarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dzizas Ajko ale kusisz ! designe tego podkladu mnie powala jest mega genialny i taki chciejski ;]

    OdpowiedzUsuń
  8. można go teraz wygrać u mnie na blogu, a do niego extra kosmetyczkę. Zapraszam:)
    Mi się podobał, ja na wiosnę wolę takie lekkie podkłady

    OdpowiedzUsuń
  9. Ooo, ale fajny! I do tego Ivory. :D Czekam z niecierpliwością na makijaż z jego udziałem. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. I taki pięknie jasny *.*
    Chyba będę musiała miłość mego narzeczonego do mnie przetestować :D

    OdpowiedzUsuń
  11. też mnie kusi, ale cena trochę odstrasza:(

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...