Chociaż od dłuższego czasu jestem wierna Rimmelowemu żelkowi, to czasami schodzę na drogę grzechu i zdradzam go z różnymi innymi podkładowymi cudakami. Tak też stało się i tym razem, kiedy ujrzałam dzisiejszego bohatera. Najjaśniejszy odcień okazał się dla mnie idealny, no i ta jego wielozadaniowość... ach i och;)
Pierwszy raz pomacałam go przelotem będąc w Rossmanie, próbka w słoiczku (własnym, żeby nie było, że w Rossie coś się zmieniło :D) powędrowała ze mną do domu i okazała się bardzo sympatyczna. Ruszyłam zatem do innego, bliższego mi, R. celem nabycia podkładu, jednak okazało się, że do nich jeszcze nie dotarła dostawa z nowościami. To samo było w dwóch kolejnych drogeriach w okolicy. Dziwne, ale cóż począć.
Facefinity All Day Flawless 3 - in - 1 Foundation to wyjątkowy kosmetyk,
którego specjalna, potrójna formuła pozwala na zachowanie perfekcyjnej
cery przez cały dzień. Jest to płynny podkład, w którego skład wchodzi
nie tylko tradycyjny fluid, ale także baza pod makijaż oraz korektor!
Jego właściwości pozwalają uzyskać niezwykle trwałe, perfekcyjne
wygładzenie.
Cena: 55zł / 30ml
Cena: 55zł / 30ml
Ostatecznie dopadłam go w Douglasie i z bananem na twarzy stwierdziłam, że jest dyszkę tańszy niż w R. :D
cena w Rossmanie: około 59zł
cena w Dougim: około 49zł
Podkład bardzo dobrze trzyma się skóry, nie warzy i nie ściera w ciągu dnia. Jedno wyciśnięcie pompki - taka ilość jaką widzicie na zdjęciu - wystarczy do pokrycia całej buzi cieniutką, porządnie kryjącą warstwą. Miłym dodatkiem jest filtr SPF20 i fajny, nie płaski mat, który utrzymuje się u mnie około 3-4 godzin :)
 |
| nago/z podkładem/z mejkapem - zdjęcie można powiększyć |
podkład MF Facefinity 47 nude
kredka do brwi Catrice date with ash-tone
róż/brązer Essence into the wild
błyszczyk Stila happiness + Mac lovechild
Mój pierwszy podkładowy raz z Maksymilianem Faktorowiczem okazał się strzałem w dziesiątkę! :)
aj a miałam nadzieję, że nie będzie dobry :D
OdpowiedzUsuńja szczerze mówiąc też, ale niestety nie udało się :D
Usuńfajnie na zdjęciu wygląda :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńdaje świetny efekt, muszę się za nim obejrzeć :)
OdpowiedzUsuńjak znajdziesz, to weź ze sobą próbkę do domu, warto potestować w świetle dziennym :)
UsuńMam na niego chrapke od dluzszego czasu ale u mnie go jeszcze nie ma :/ a nie chce zamawiac przez neta bo nie wiem jak z kolorami, efekt na buzi super ;)
OdpowiedzUsuńno właśnie u mnie też różnie z dostępnością, w jednym Rossmannie go widziałam na początku miesiąca, a w 3 innych do teraz go jeszcze nie dostali. spróbuj w Douglasie, tam powinien być bankowo :)
UsuńNajbliższy Douglas 100 km ode mnie ;) więc będę musiała czekać aż będą w Rossie ;)
Usuńo, to faktycznie kawałek masz :D na pewno wkrótce będą w każdym Rossmannie i może też promocyjnej cenie na początek :)
UsuńNa twarzy bardzo fajny i kryjący, chociaż kolor na ręku bardzo wpada w żółty.
OdpowiedzUsuńbo ja nadgarstki mam bardzo białe, stąd to wrażenie zółci, a skóra twarzy jednak ma inny odcień :)
Usuńmi też się bardzo podoba, kryje a nie robi maski, trzyma się dobrze:)
OdpowiedzUsuńto prawda, jest świetny :)
UsuńŁał, ma buzi - efekt świetny!
OdpowiedzUsuńKusi :) Lubię ich podkłady :)
OdpowiedzUsuńa ja szczerze mówiąc nie znam ich podkładów - to mój pierwszy podkładowy raz z Maxem :D
Usuńciekaaaawy :)
OdpowiedzUsuńJa do niego od jakiegoś czasu się przymierzam;) Ale powiedz mi,czy nie ma on różowego pigmentu w sobie?czy odcień jest raczej w żółtych barwach?
OdpowiedzUsuńBo nie raz natknęłam się na różowawe zabarwienie w podkładzie,co u mnie wygląda tragicznie.
wg mnie daleko mu do świnki, u mnie różowiaki też w większości wyglądają fatalnie :) na pierwszy rzut oka jest mocno żółty, ale po roztarciu staje się bardziej neutralny, fajnie łączy się z odcieniem skóry :)
Usuńale mimo wszystko polecam wziąć ze sobą do drogerii słoiczek i odlać próbkę do przetestowania na własnym licu :)
jestem pod wrażeniem, świetny efekt :)
OdpowiedzUsuńmniamki!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWydaje się być fajny, lubię podkłady Max Factora :)
OdpowiedzUsuńto mój pierwszy raz z podkładami Maxa i jestem bardzo zadowolona :)
UsuńŚlicznie wygląda na twarzy:)za taką cenę świetny podkład choć ja wolę teraz używać kremów bb:)
OdpowiedzUsuńja miałam fazę na BB jakies dwa lata temu, potem mi przeszło :)
Usuńja uwielbiam podkłady MF, szczególnie lasting performace, ale ten też wygląda świetnie! :)
OdpowiedzUsuńE no, fajny :D
OdpowiedzUsuńano, fajny :D
Usuńwygląda ciekawie ale miałamm nadzieję że będzie do kitu.... cóż trzeba będzie wypróbować bo kusi...
OdpowiedzUsuńteż miałam taką nadzieję, ale nie udało się tym razem :))
UsuńNaprawdę świetnie się prezentuje, chętnie go obejrzę z bliska w drogerii! :)
OdpowiedzUsuńwarto się z nim bliżej zapoznać moim zdaniem :)
UsuńNa twarzy prezentuje się super, też mam go w planach kupić :)
OdpowiedzUsuńszczerze polecam :)
Usuńja mam kolor beige i jest chyba ciut za jasny...
OdpowiedzUsuńmnie beige wydał się za pomarańczowy w drogerii, a drugiego słoiczka nie miałam zeby brać próbkę, więc capnełam tylko nudziaka - dla mnie idealny. ale ten beige z tego co pamiętam był na podobnym poziomie kolorystycznym, tylko tonacja byla ciut inna. no nie wiem, może to złudzenie przez te sztuczne lampiszcza Rossmannowe :)
Usuńmuszę się koło niego zakręcić, bo na twarzy wygląda bardzo naturalnie :) podoba mi się!
OdpowiedzUsuńzakręć się, warto moim zdaniem :)
Usuńbo jest wystrzałowy :))
OdpowiedzUsuńBardzo fajne blog! Będę zaglądać systematycznie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie!
voguerka.blogspot.com
Mam ten podkład, ale w innym odcieniu 55 Beige - bardzo się polubiliśmy :) Ja w Hebe zapłaciłam za niego [PROMOCJA + ZNIŻKA] jedyne 30,30 zł :D
OdpowiedzUsuńTy farciaro! :D
Usuńtakiego właśnie cuda dla mojej twarzy szukam! muszę się porozglądać za nim :)
OdpowiedzUsuńmam głupie pytanie hahah jak wzięłaś w takiej drogerii próbkę ? Pytałaś czy możesz czy po prostu wycisnęłaś sobie odrobinkę podkładu do słoiczka ?:D
OdpowiedzUsuńpo prostu wzięłam tester i wycisnęłam sobie kapkę do słoiczka :))
UsuńCześć, kupiłam go ostatnio w R i normalnie jestem wściekła bo nie wiedziałam że w D jest tańszy. No niestety, człowiek uczy się na błędach. Ja przyznam, że nie jestem w 100% zadowolona. Jedno wyciśnięcie pokładu nie daje mi krycia, więc na pewno szybciej mi się skończy. A druga rzecz, która mnie bardzo drażni, to zostawia ślady na ubraniach. Zawsze nakładam puder na podkład i jeszcze tak mi się nie zdarzyło jak z tym. :(
OdpowiedzUsuńno widzisz, tak to jest, że czasami coś co u nas sprawdza się rewelacyjnie, niekoniecznie musi odpowiadać innym. u mnie przy takiej pogodzie jak mamy teraz trzyma się rewelacyjnie, ale myślę, że w cieplejsze dni będzie gorzej z jego wytrzymałością, ale mogę się mylić i oby tak było :)
UsuńI tego Ci życzę :) Ja muszę dalej szukać swojego cuda do twarzy i mam cichą nadzieję, że uda mi się trafić.
UsuńPs. A może znasz coś fajnego do cery mieszanej i tłustej?
eh, ideału podkładowego to chyba nie ma dla mieszańców, zawsze muszę mieć przy sobie bibułki matujące albo chociaż zwykłą chusteczkę, żeby zebrać sebum w razie czego. bardzo dobrze sprawdza się u mnie Rimmelowy żelek, z tym, że w deszczową pogodę odpada przez to swoje utlenianie pod wpływem wody. dlatego ucieszyłam się gdy spotkałam tego cudniaka :) nakładam go na krem La Roche Posay Effaclar Duo około 6:30 rano i pierwszego matowienia chusteczką/bibułką potrzebuję około 10-11, więc wynik super :)
Usuńi ja Tobie życzę żebys znalazła coś fajnego :) zaopatrz się w słoiczki, nabierz próbek i testuj :)
No własnie, nikt nie pisze jak się sprawuje na skórze mieszanej i tłustej??? Do tej cery polecam jego "kolegę" lasting performance - moja skora to zawsze była tragedia - kiedyś w drogerii polecono mi go sprawdzić - mam już chyba 3!!!! Z czasem jednak już chyba dla mojej skóry jest trochę za "suchy", stąd chciałabym spróbować coś innego - właśnie testuję facefinity i colouradapt
UsuńFajny efekt dał ;))
OdpowiedzUsuńświetny efekt! ;) byłam go ciekawa i chyba się skuszę po Twojej recenzji ;)
OdpowiedzUsuńprzetestuj sobie najpierw próbkę, tak bezpieczniej :)
UsuńDokładnie, próbki to bardzo dobra rzecz. Lepiej przetestować, a nie kupować w ciemno i tracić pieniądze jeśli się nie sprawdzi.
Usuńsi si, u nas najjaśniejszy :)
OdpowiedzUsuńspadłaś mi z nieba z tą recenzją bo właśnie chcę sobie go kupić. A po tym co przeczytałam to już w ogóle chcę go już teraz zaraz:D!
OdpowiedzUsuńno to super, cieszę mnie, że się przysłużyłam:D koniecznie daj znać jak się u Ciebie sprawuje :)
UsuńŁadnie wygląda. Chcę kupić ten podkład, ale muszę przez internet bo najjaśniejsze kolory nie są dostępne w Polsce ;(
OdpowiedzUsuńdziś pani w Douglasie wymazała mi nim ręce ;P u mnie kosztował ok 59 zł ;/
OdpowiedzUsuńZastanawiam się nad jego kupnem i może się skuszę! Aktualnie mam podkład BB z Garniera i do tej pory był dobry. Zaczął mnie drażnić ostatnio, bo gdy nakładam go rano, wracając o 15, 16 już go praktycznie nie ma. Wezmę próbkę i zobaczymy jak się sprawdzi :-)
OdpowiedzUsuńGarnierowskie BB to bb w tylko na okładcee widziało. Oryginalne- koreańskie bb to są kremy wyrównujące leciutko koloryt a nie podkład co Ci sie ma trzymać 12h w pracy czy na uczelni :) Lubisz Garnierowski BB? Zainwestuj w Missha lub skin79 - dostępne na allegro (w cenie troszke zawyzonej) oraz na ebay.com Pozdrawiam
Usuńdo jakiego on jest rodzaju cery? uzywalam probki ktora dostalam z jakas gazeta i bardzo mi odpowiadal doskonałe krycie ale moja cera jest bardzo sucha a słyszalam opinie ze on jest do tlustej albo do dojrzałej. Mam 23 lata
OdpowiedzUsuńkurcze, ciężko mi powiedzieć jak sprawowałby się na suchej skórze na dłuższą metę.
Usuńna mojej mieszanej - przetłuszczającej się w strefie T i dość suchej na policzkach - dawał matujące wykończenie, lekko ściągał mi policzki, ale nie było to jakieś szczególnie uciążliwe.
teraz jest 40% w Rossmanie na kolorówkę, więc mozesz zaryzykować zakup, za mniejsze pieniądze:)