o podkładzie wg KWC:
Rozświetlający podkład matujący we fluidzie. Chanel wprowadza na rynek
nową serię Mat Lumiere, zastępując nią starszą, Double Perfection. W
skład linii wchodzi podkład w płynie, w kompakcie oraz korektor w
pędzlu. Dzięki wyjątkowym składnikom, skóra pokryta Mat Lumiere nie
będzie matowa i płaska, jak to często się zdarza przy innych podkładach
matujących, ale delikatnie rozświetlona - przy jednoczesnym ukryciu
naturalnego, niepożądanego połysku skóry.
Zawiera filtry SPF 15.
Podkład w płynie dostępny w 12 odcieniach.
Skład: Water, Isododecane, Titanium Dioxide, Dimethicone, PEG-10 Dimethicone, Propylene Glycol, Cyclopentasiloxane, Biosaccharide Gum-1, Talc, Methyl Methacrylate Crosspolymer, Polyethylacrylate, Stearic Acid, Disteardimonium Hectorite, Phenoxyethanol, Silica, Alumina, Ethylene/Propylene Copolymer, Tocopheryl Acetate, Methylparaben, Disodium Stearoyl Glutamate, Propylparaben, Alcohol, PEG-8, Tocopherol, Aluminium Hydroxide, Ascorbyl Palmitate, Citric Acid, Ascorbic Acid, Butylparaben, Ethylparaben, Isobutylparaben, Denatonium Benzoate [+/- (CI 77491, CI 77492, CI 77499 (Iron Oxides), CI 77891(Titanium Dioxide), Mica]
Cena: 179zł / 30ml
Duży plus za pompkę. Dwie porcje podkładu wystarczają na pokrycie całej twarzy. Do nakładania używam jaja BB, bo jak już wcześniej na pewno wspominałam - kompletnie przestałam sobie radzić palcami ;))
Podkład jest dość treściwy, nie lejący, wydajny. Początkowo kolor wydał mi się za jasny, ale za parę sekund na światło dzienne wyszły rewelacyjne zdolności stapiania się produktu ze skórą.
Podczas noszenia nie utlenia się, nie ciemnieje, nie waży. Nie przyprószony pudrem (testowałam go tylko w ten sposób póki co, bo jakoś nie wyobrażam sobie dwóch warstw na twarzy w lecie :) ) trzyma półmat około trzech godzin, a poprawiony bibułką lub chusteczką trzyma fason przez kolejne dwie. Nie znika z twarzy w ciągu dnia, ale zostawia niewielkie ślady na telefonie. Nie zauważyłam podkreślania suchych skórek.
Pierwszy raz mam do czynienia z podkładem z wyższej półki. Liczyłam na wiele dobrego i nie zawiodłam się :)
Macie? Znacie? Lubicie?
:)
super ;)
OdpowiedzUsuńwłasnie czegoś takiego szukam, mat ale równiez rozswietlenie, jestem na tak!:)
OdpowiedzUsuńfajnie kryje :)
OdpowiedzUsuńchciałabym sobie pozwolić na taki luksus, bo ten wygląda przepięknie na buzi :)
OdpowiedzUsuńMam Perfection Lumiere, ale niestety mnie nie zauroczył :) za to ten wygląda prześlicznie na Twojej buźce! Chętnie zerknę na niego gdy wykończę to co mam aktualnie na stanie. Oby kolorystyka mi podeszła.. :)
OdpowiedzUsuńja testowałam Perfection Lumiere trochę toporny jest w rozprowadzaniu ale kryje ładnie:) oraz Vitalumiere Aqua ten jest idealny na lato krycie delikatne, ładnie się rozprowadza i stapia z skórą.
OdpowiedzUsuńtego nie znam, bo ja idę w kierunku rozświetlających podkładów ;) ale mam Vitalumiere Chanelka i bardzo lubię! :)
OdpowiedzUsuń