niedziela, 16 października 2011

MISSHA M Signature - moja recenzja & swatche + porównanie odcieni BB kremów, cz. 2 + kończy się cudne rozdanie u kittie! :)


  Do kremów, których używam od dłuższego czasu dołączyła próbka Misshy M Signature.
Jej kolor jest zbliżony do odcienia PC #23, jednak Signature ma więcej żółtych tonów. Krem porządnie kryje niedoskonałości, efekt ten można dowolnie stopniować nie martwiąc się o efekt maski, bo Signature doskonale wtapia się w skórę. Ma chyba ciut lżejszą konsystencję niż PC i lepiej się ją nosi w cieplejsze dni. Nie podkreśla zmarszczek ani suchych skórek. Wymaga też mniejszego zmatowienia niż PC, przy podobnej trwałości - na mojej mieszanej buzi lekko przypudrowana wytrzymuje spokojnie do popołudniowego demakijażu.


Poprzednie zestawienie jakie robiłam znajdziecie TU, zapraszam :)


***************
a jeśli lubicie kremy BB i jeszcze się nie zgłosiłyście do rozdania na blogu kittie, to przypominam, że kończy się już za tydzień! :)

link do rozdania: 

i zdjęcie nagród: 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...