czwartek, 28 listopada 2013

czarno-srebrzyste mani


O tym, że lubię czerń, szarość i biel - wiecie. Że lubię błyskotki - też wiecie. Tak więc moje dzisiejsze mani nie będzie dla Was nowością.

Do jego zmalowania lekutko zainspirowała mnie nowa ozdoba mej toaletki, czyli zdjęcie Andreasa H. Bitesnischa - Yvonne & Tom Vienna 1994. Jeśli lubicie takie klimaty, to szczerze polecam Wam zajrzeć do galerii aktów, które wykonał, bo zdjęcia są przepiękne.







użyte lakiery:
  • My Secret 121
  • Max Factor 20 silver
  • Artdeco 126



Chcę już mróz i błyszczący w słońcu śnieg, a Wy?



14 komentarzy:

  1. oj nie ja nie lubię mrozu :) ale pazurki fajne

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja, szczerze mówiąc, wolę mróz niż upał:)

      Usuń
  2. podoba mi się to połączenie, czerń zawsze się sprawdza :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja też chce śnieg, kocham zime

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie lubięczerni, ale w tym wydaniu prezentuje się niezwykle atrakcyjnie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja najbardziej szary, potem biały, czarny jest na ostatnim miejscu z tej trójki, ale świetnie się z nimi łączy:)

      Usuń
  5. świetna galeria, dzięki za cynk

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ależ bardzo proszę, nigdy za wiele piękna ludzkiego ciała:)

      Usuń
  6. ja też chcę mróz śnieg/kocham czarny szary błysktliwy/piękna galeria! :))))

    OdpowiedzUsuń
  7. Pięknie wygląda takie zestawienie :-)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...